Beton, drewno, a może keramzyt? Która technologia budowlana najbardziej się opłaca?
Co wpływa na ostateczną cenę budowy domu? Jednym z ważniejszych aspektów jest wybór technologii budowlanej. Jeszcze kilka lat temu miała ona bardzo duże znaczenie w kwestii planowania budżetu. Dzisiaj sytuacja wygląda nieco inaczej. Czy wiesz, która technologia budowlana jest najtańsza i na co najczęściej decydują się polscy inwestorzy?
Z tego artykułu dowiesz się:
Najpopularniejsze, ale nie najtańsze – jakie domy budujemy najchętniej?
Zastanawiasz się, co wpływa na koszt budowy domu? Jest mnóstwo czynników, które decydują o wielkości budżetu, a jednym z najważniejszych jest wybór technologii budowlanej. Przyszły inwestor powinien zastanowić się, jaki projekt domu go satysfakcjonuje. Obecnie największą popularnością cieszą się budynki o powierzchni do 100 metrów kwadratowych z dwuspadowym dachem, salonem oraz dwoma lub trzema pokojami. Wojciech Rynkowski, ekspert z Ekstradom.pl, postanowił przyjrzeć się bliżej kosztom budowy prostego domu dla typowej rodziny z dzieckiem. Z jego obserwacji wynika, że wskazanie najtańszej technologii jest dziś bardzo trudne:
Jeszcze niedawno bez zastanowienia odpowiedziałbym, że najtańszy w budowie będzie zapewne lekki drewniany szkielet, tak zwana [technologia] kanadyjska. Jednak zmiany warunków technicznych, jakie muszą spełniać nowo powstające budynki i znaczący wzrost cen drewna w ostatnich latach sprawił, że nie jest to już wcale takie oczywiste.
Polacy wciąż najchętniej decydują się na budowę domów w technologii murowanej. Fachowcy podkreślają trwałość tego rozwiązania, a szeroka rozpiętość cenowa pozwala na dostosowanie projektu do budżetu inwestora. W zależności od preferencji przyszłego właściciela, przeciętny koszt doprowadzenia domu do stanu deweloperskiego wynosi 490-600 tysięcy złotych. Nie każdy inwestor dysponuje taką kwotą, co skłania do poszukiwania innych, tańszych technologii.
Domy z drewna – czy to się opłaca?
Jeszcze kilka lat temu to właśnie domy z drewna były uważane za najtańszą z dostępnych technologii budowlanych. Dzisiaj różnice cenowe pomiędzy tradycyjnym, betonowym budynkiem a jego lżejszą alternatywą nie są tak wyraźne. Inwestorzy, którzy zdecydują się na nieruchomość z drewna o standardzie wykończenia przypominającym ten stosowany w technologii murowanej, będą musieli zapłacić za materiały budowlane, robociznę i pozostałe usługi około 500-540 tysięcy złotych.
Wygląda na to, że murowany dom może dziś kosztować mniej niż budynek z drewna. Wiele zależy od tego, jak będzie wyglądać bryła nieruchomości oraz na jakie rozwiązania w trakcie budowy zdecyduje się inwestor. Ciekawą alternatywą dla osób ceniących sobie naturalne materiały jest dom z bali, który w standardzie deweloperskim kosztuje aktualnie około 450 tysięcy złotych. Należy jednak pamiętać, że do tej kwoty trzeba doliczyć jeszcze cenę płyt fundamentowych.
Drewniany dom nie będzie rozwiązaniem dobrym dla wszystkich. Chociaż taka technologia może znacznie skrócić czas budowy, a sam materiał okazuje się stosunkowo łatwy w konserwacji, to drewno naraża inwestora na wyższe wydatki w początkowej fazie inwestycji. Istotnym aspektem wydaje się także żywotność tego materiału – drewniany budynek nie jest tak trwały, jak budynki z cegły, czy betonu.
Technologie, które mogą zawładnąć rynkiem budowlanym
Polscy inwestorzy powoli przekonują się do domów prefabrykowanych. Budynki modułowe przyspieszają pracę i pozwalają na wysoki stopień indywidualizacji w projektowaniu oraz planowaniu otoczenia. Aktualnie dużą popularnością cieszą się domy z prefabrykatów betonowych. Takie rozwiązanie będzie kosztować około 570 tysięcy złotych, a we wspomnianej kwocie przyszły właściciel otrzymuje także rekuperację.
Coraz częściej zwracamy uwagę na domy prefabrykowane z keramzytu. Taka technologia cieszy się uznaniem w Europie Zachodniej, a od pewnego czasu jest stosowana także w Polsce. Keramzyt jest kruszywem wytwarzanym z glin pęczniejących. To bardzo lekki, niepalny materiał, który wykazuje odporność na pleśń, grzyby, czy wilgoć, a do tego charakteryzuje się doskonałymi właściwościami izolacyjnymi. Wzniesienie budynku w technologii keramzytowej będzie się wiązać z wydatkiem w wysokości około 550 tysięcy złotych.
Jedną z najciekawszych alternatywnych technologii budowy domu są bloczki perlitowe. Ten naturalny materiał jest pochodną skały wulkanicznej, którą poddaje się obróbce termicznej i ekspandowaniu. Lekkie bloczki pozwalają na szybkie i proste wnoszenie budynków. Należy jednak pamiętać, że nie jest to rozwiązanie najtańsze, ponieważ postawienie niewielkiego domu we wspomnianej technologii może kosztować nawet 600 tysięcy złotych.
Jaka technologia budowy jest najbardziej opłacalna?
Dlaczego koszty budowy domów w różnych technologiach są do siebie zbliżone? Ceny poszczególnych rozwiązań wyrównały się po wprowadzeniu w życie warunków technicznych WT 2021, które zmusiły inwestorów i wykonawców do przestrzegania rygorystycznych norm dotyczących energooszczędności. Dzisiaj każda konstrukcja musi wykazywać określone właściwości termoizolacyjne, co przełożyło się na wyraźny wzrost kosztów wykorzystywania najtańszych rozwiązań. Wygląda na to, że wybór technologii budowlanej nie ma już tak dużego wpływu na końcowy koszt inwestycji. Zdaniem Wojciecha Rykowskiego z Ekstradom.pl, przyszli właściciele powinni przywiązywać większą wagę do innych aspektów:
Łatwo zauważyć pewne analogie z rynkiem motoryzacyjnym. Ceny aut w poszczególnych segmentach są do siebie zbliżone i kolejne modele różnią się głównie wyposażeniem, użytymi materiałami i standardem wykonania. To właśnie te elementy sprawiają, że jedne są droższe a inne zdecydowanie tańsze.
Inwestorzy poszukujący oszczędności mogą ograniczyć koszty budowy na przykład poprzez wybór nieskomplikowanej konstrukcji – proste bryły oznaczają mniejsze wydatki. Duże znaczenie będzie mieć także metoda budowlana – najtańszy, ale też najbardziej pracochłonny jest system gospodarczy, gdzie inwestor osobiście nadzoruje wszystkie prace. Już w fazie projektowania należy zastanowić się, w jakie instalacje chcemy wyposażyć dom – na tym etapie możemy znacznie podnieść koszty inwestycji lub zdecydować się na ograniczenie wydatków.