Czy w domu po zalaniu można bezpiecznie mieszkać?

Opublikowano: 29.09.2024Autor: Barbara OchmanDrukujUdostępnij

Powrót do domu zalanego przez powódź – wytyczne Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego

Niszczycielska powódź wyrządziła ogromne straty w miastach oraz niewielkich miejscowościach w województwie śląskim, opolskim i dolnośląskim. W związku z tym do mieszkańców terenów dotkniętych żywiołem wysłano alerty ostrzegające przed szkodliwym wpływem wody powodziowej. Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego przygotował z kolei wytyczne, które mają ułatwić powodzianom powrót do swoich domów. Dzięki nim poszkodowani wiedzą, jak postępować w przypadku pierwszej wizyty w zalanych budynkach.

Obiekty budowlane, które uległy uszkodzeniu w wyniku powodzi, mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia ich użytkowników. Podczas powrotu do takich budynków należy zachować szczególną ostrożność. Jeżeli dostrzeżemy na naszym domu taśmy zakazujące wstępu, pod żadnym pozorem nie powinniśmy ich zrywać, ponieważ wchodząc do środka, będziemy niepotrzebnie narażać się na niebezpieczeństwo. Właściciele domów, na których nie umieszczono informacji wskazujących na zakaz wstępu, powinni najpierw obejść obiekt dookoła i sprawdzić, czy jego fundamenty nie zostały odsłonięte przez wodę, a otaczający nieruchomość grunt wypłukany. Szczególnie groźne mogą okazać się też nowe, pionowe rysy na ścianach oraz pojawiające się na nich wybrzuszenia lub odchylenia. Właściciele, którzy zauważą niepokojące zmiany, powinni jak najprędzej powiadomić o nich powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.

Szacowanie strat – co trzeba sprawdzić po wejściu do zalanego domu?

Jeśli stan nieruchomości nie wzbudza naszych obaw, możemy wejść do budynku. Pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić po przekroczeniu progu domu, jest dokładna inspekcja:

• ścian wewnętrznych – nie powinny być odspojone od ścian zewnętrznych, co poznamy po obecności rys,
• sufitu – nie może być ugięty ani mieć szczelin równoległych do ścian,
• okien i drzwi,
• schodów,
• więźby dachowej.

Wszelkie uszkodzenia, odchyły i dziwne rysy muszą wzbudzić naszą czujność. Powinniśmy zachować szczególną ostrożność podczas korzystania z instalacji elektrycznej i gazowej, które mogły ulec uszkodzeniu na skutek fali powodziowej. Osoby, które nie znajdą żadnych niepokojących zmian, mogą przystąpić do porządkowania domu. W trakcie sprzątania należy odszukać dokumentację budowy i użytkowania domu, o ile takowa się zachowała – to znacznie ułatwi pracę służbom nadzoru budowlanego.

Mieszkanie w domu po powodzi nie zawsze jest bezpieczne – dlaczego?

Nawet jeśli dom wytrzymał napór pędzącej wody, a jego konstrukcja nie uległa uszkodzeniom, nie będzie to jeszcze oznaczać, że mieszkańcy budynku mogą do niego bezpiecznie powrócić. Ogromnym zagrożeniem okazują się także zanieczyszczenia napływające wraz z wielką wodą – mogą się w niej znajdować na przykład chemikalia, środki ochrony roślin, fekalia, a nawet ciała martwych zwierząt. Woda powodziowa jest siedliskiem bakterii i pasożytów, a po wsiąknięciu w mury budynku przyczyni się do rozwoju niebezpiecznej pleśni.

Mieszkańcy nie powinni samodzielnie decydować, czy budynek nadaje się do dalszego użytkowania, czy konieczne będzie jego wyburzenie lub przeprowadzenie generalnego remontu. Decydujące zdanie w tej kwestii będzie mieć inspekcja sanitarna oraz nadzór budowlany.

Osoby, które powróciły do swoich domów, muszą pamiętać, że korzystanie z wody płynącej w kranach może być niebezpieczne. Ze względu na bardzo trudną sytuację na zalanych terenach, w niektórych regionach nie doszło do odcięcia dopływu wody niezdatnej do picia. Skażona woda nie może być spożywana przez ludzi i zwierzęta ani wykorzystywania do mycia siebie, brudnych naczyń, lub czegokolwiek, co będzie mieć kontakt z naszą skórą. Najlepiej pozbyć się przedmiotów, które nasiąknęły wilgocią i stosować się do poleceń służb zabezpieczających miejsca dotknięte powodzią.