Hotel-widmo straszy od przeszło 20 lat. Nie można go wyburzyć!
W parku przyrody, na pięknym wybrzeżu południowo-wschodniej Hiszpanii, stoi niedokończony hotel. Kolosalny betonowy budynek straszy od ponad 20 lat, skutecznie psując naturalną scenerię. Jak to się stało, że hotel-widmo stoi tam od dwóch dekad? Czy jest szansa na jego dokończenie lub wyburzenie? Sytuacja nie jest jasna.
Z tego artykułu dowiesz się:
Teren budowy znajduje się na obszarze chronionego parku
Turyści z całego świata odwiedzający plażę El Algarrobico w hiszpańskim regionie Almería od wielu lat nie mogą nadziwić się widokiem hotelu-widmo. Na stromym zboczu, dosłownie za plażą, wyłania się 21-piętrowy kolos z betonu. Nie prezentuje się zachęcająco – wręcz odstrasza, stąd niektórzy mówią o nim hotel-widmo. Tynk z budynku odpada, biała farba już dawno zmieniła kolor na żółty, a wokół budowy w dalszym ciągu królują potężne dźwigi. Wszystko to zostało z planu budowy luksusowego obiektu, który miał liczyć 411 pokojów i przyciągnąć podróżników żądnych pięknych miejsc. Hotel nigdy nie został ukończony.
Hotel w Algarrobico ma za sobą długą historię. W 2003 roku lokalne władze wydały inwestorom pozwolenie na realizację projektu. Ekolodzy nie chcieli jednak zgodzić się na wybudowanie hotelu. Zaczęli protestować, ponieważ teren budowy znajduje się na obszarze chronionego parku przyrody Cabo de Gata. Poza tym sugerowano, że betonowy kolos jest zbyt blisko linii brzegowej. W związku z tym organizacja Greenpeace zaczęła przeprowadzać dość intensywną kampanię w celu zatrzymania budowy.
Do olbrzymiego budynku zarzuty mieli aktywiści, którzy określali hotel jako „nielegalny”. Aby zniechęcić inwestorów i zrobić zamieszanie wokół obiektu, na częściowo ukończonym budynku umieszczali różne plakaty nawołujące do zaprzestania kontynuacji projektu. Organizowane były liczne protesty – również na łodziach. Ekologom dość szybko udało się odnieść pierwszy sukces. W 2005 roku sąd nakazał inwestorom wstrzymać prace budowlane.
Czy hotel został wybudowany nielegalnie?
W kolejnych latach dochodziło do następnych sporów prawnych. Sąd Najwyższy Andaluzji w 2012 roku w Granadzie uznał, że budowa jest nielegalna. Sąd Najwyższy w Hiszpanii w 2016 roku ostatecznie potwierdził, że budowa hotelu nie jest zgodna z prawem. Sędziowie orzekli, że naturalne miejsce przy plaży nigdy nie powinno zostać zabudowane. Proces sądowy nie rozstrzygnął jednak, co powinno stać się z ruinami niedoszłego hotelu. W ramach wyroku sąd wystosował jedynie prośbę do gminy Carboneras o zmianę i rewizję wydanego w 2003 roku pozwolenia na budowę.
Andaluzyjski Sąd Najwyższy w lipcu 2021 roku odrzucił kolejny wniosek Greenpeace o wyburzenie hotelu na rajskiej plaży. Sędziowie uznali, że będzie można dokonać tego wyłącznie, gdy gmina Carboneras anuluje pierwotne pozwolenie na budowę. Wciąż się to jednak nie stało. Jak można przeczytać na portalu „El Mundo”, rząd Carboneras odmówił uznania, że hotel-widmo zbudowano nielegalnie, do wyborów parlamentarnych w Hiszpanii. Kolos z betonu wciąż psuje więc naturalny krajobraz i straszy pojawiających się tam turystów.
Greenpeace się nie poddaje!
Ekolodzy z Greenpeace nie ustępują. Na stronie internetowej organizacji przeczytać można, że hotel-widmo w Algarrobico to „symbol zniszczenia wybrzeża”. Opisywany jest również jako „jeden z największych skandali w rozwoju miast”. Jak piszą działacze Greenpeace, mimo obietnic wyborczych dotyczących rozbiórki, hotel nadal stoi naprzeciwko plaży. Mimo to organizacja nie ustępuje i wciąż walczy o rozbiórkę miejsca.
Kiedy i czy hotel-widmo zostanie ostatecznie zamknięty? Nikt nie ma pojęcia. Sprawą ponownie będzie musiał zająć się wymiar sprawiedliwości.
Źródła:
- https://podroze.onet.pl/aktualnosci/hotel-widmo-ktorego-od-20-lat-nie-potrafia-skonczyc-dlaczego/5tv09bj
- https://podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,30805255,hotel-widmo-od-20-lat-psuje-krajobraz-to-symbol-zniszczenia.html
- https://www.planeta.pl/newsy/andaluzyjski-hotel-widmo-niszczeje-od-20-lat-greenpeace-nie-ustapi
- https://www.elmundo.es/andalucia/2023/10/27/653be9a9e85ece217d8b45af.html