Najlepszy dom dla rodziny – jakie projekty cieszą się dziś największą popularnością?
Nie najlepsza kondycja kredytowa i brak pomocy ze strony państwa sprawiają, że Polacy muszą dostosować swoje inwestycje do trudnych warunków rynkowych. W drugiej połowie 2024 roku stawiamy na ekonomię i ekologię. Czy wiesz, jakie domy preferują dziś osoby, które dopiero rozpoczynają budowę wymarzonych czterech kątów?
Z tego artykułu dowiesz się:
Dom dopasowany do wymagań współczesnej rodziny
Brak dopłat do kredytów hipotecznych i niepewna przyszłość programu rządowego #naStart sprawiły, że Polacy zaczęli zmieniać swoje plany w taki sposób, by mogli podołać wymagającym realiom, które panują teraz na rynku. Zaciągnięcie kredytu na warunkach komercyjnych znacznie pogarsza zdolność kredytową inwestora, dlatego w drugiej połowie 2024 roku obserwujemy większe zainteresowanie domami ekonomicznymi w budowie.
Co robią Polacy, którzy aktualnie dysponują ograniczonymi środkami? Dostosowują marzenia do swoich możliwości poprzez zmniejszenie powierzchni domu i rezygnację z udogodnień, które nie są niezbędne do komfortowego życia. Dzisiaj rodacy najchętniej decydują się na budowę domów o powierzchni od 80 do 110 m2. Nie oznacza to, że większe obiekty, liczące sobie około 130 m2, przestały budzić zainteresowanie, jednak ze względu na wyższe koszty inwestycji przynajmniej na jakiś czas zostały one wyparte przez swoje mniejsze odpowiedniki.
W drugiej połowie 2024 roku Polacy preferują domy jednokondygnacyjne, chociaż kosztorysy pokazują, że takie rozwiązanie nie zawsze okazuje się najtańsze. Zdaniem ekspertów z Extradom.pl, to właśnie parterówki stanowią dziś około 60% rynku. Na popularności znowu zyskują domy dwukondygnacyjne, które powoli wypierają budynki z poddaszem użytkowym.
Polacy myślą ekonomicznie – te projekty podbijają rynek
Ze względu na niższą zdolność kredytową, zaczęliśmy zastanawiać się, co zrobić, by wybudować dom jak najniższym kosztem. Okazuje się, że inwestorzy nie potrzebują już budynków z garażem – co drugi z nich jest w stanie zrezygnować z takiego rozwiązania na rzecz obniżenia kosztów przedsięwzięcia. Polacy minimalizują wydatki również dzięki ograniczeniu liczby pomieszczeń. 75% inwestorów zadowala się salonem i trzema lub czterema pokojami – to idealne rozwiązanie dla rodziny 2+1, a taki model dominuje dziś w kraju nad Wisłą. Nie oznacza to, że dwu- lub pięciopokojowe domy zniknęły z rynku, jednak obecnie stanowią one tylko 1/5 inwestycji tego typu. Wojciech Rynkowski, ekspert portalu Extradom.pl, przypomina, że najprostsze projekty nie bez powodu cieszą się dużą popularnością:
Tendencję do optymalizacji kosztów ilustruje wybór dachów nad polskimi domami w drugiej połowie 2024 roku. Konstrukcje dwuspadowe są wybierane nawet czterokrotnie częściej niż inne, bardziej złożone warianty, ze względu na prostotę wykonania, lepsze doświetlenie i elastyczność aranżacji wnętrz na poddaszu.
Czy w najbliższym czasie preferencje inwestorów ulegną zmianie? Wiele wskazuje na to, że nie powinniśmy spodziewać się nagłego odwrócenia trendów – chyba że Polacy zyskają nowe możliwości finansowania albo będziemy świadkami istotnego spadku stóp procentowych, co znacznie ułatwi pozyskiwanie kredytów hipotecznych na atrakcyjnych warunkach.
Zwrot w stronę ekologii – trend na domy energooszczędne
Polacy coraz częściej zwracają uwagę na to, by ich przyszłe domy zawierały rozwiązania przyjazne dla środowiska. Taka decyzja po części jest podyktowana potrzebą oszczędzania (energooszczędne domy są zdecydowanie tańsze w eksploatacji), ale może być też efektem rosnącej świadomości społeczeństwa.
W kontekście przyszłości budownictwa domów w Polsce, warto zauważyć rosnące zainteresowanie zrównoważonymi praktykami budowlanymi. Coraz więcej inwestorów kieruje się ekologią i efektywnością energetyczną, wybierając materiały o mniejszym wpływie na środowisko. Nowoczesne technologie pozwalają teraz na tworzenie domów energooszczędnych, wykorzystujących źródła odnawialne, takie jak panele fotowoltaiczne czy systemy odzyskiwania ciepła. Trend ten nie tylko redukuje koszty eksploatacji, ale także wspiera dbałość o środowisko naturalne – zauważył Wojciech Rynkowski.
Popularność zyskują innowacyjne materiały budowlane, takie jak szkło strukturalne czy beton architektoniczny. Zielone budownictwo powoli staje się czymś więcej niż interesującą nowinką. Nowoczesne rozwiązania poprawiają komfort życia i zwracają nas w stronę zrównoważonego rozwoju. Być może już niebawem zielone dachy oraz ekologiczne izolacje termiczne będą standardem na rodzimym rynku budowlanym.