Nowy drapacz chmur zmieni Warszawę na zawsze. Zobacz, co stanie przy Alejach Jerozolimskich

Centrum Warszawy to już nie tylko odbudowane kamienice i socrealistyczne bryły. Beton, stal, szkło, nowoczesność - oto nowe elementy warszawskiej architektury. Miasto coraz bardziej upodabnia się do innych europejskich metropolii. Jakie są najnowsze plany architektoniczne? Szczególnie interesująca inwestycja powstanie przy Alejach Jerozolimskich.
Mała wielka rewolucja
Centrum Warszawy przechodzi w ostatnich latach prawdziwą rewolucję architektoniczną. Wysokie konstrukcje ze szkła i betonu stają się dominującym elementem panoramy, tworząc współczesną wizytówkę metropolii. Architektom nie można odmówić kreatywności i wyczucia trendów. Dynamiczna transformacja i wielkie inwestycje sprawiają, że warszawskie centrum zyskuje coraz bardziej kosmopolityczny charakter, dorównując europejskim stolicom.
Jednym z obszarów tej przemiany jest okolica Alej Jerozolimskich, gdzie realizowane są kolejne ambitne projekty deweloperskie. Strategiczna lokalizacja w pobliżu głównych arterii komunikacyjnych oraz bliskość instytucji biznesowych i kulturalnych czyni ten rejon szczególnie atrakcyjnym dla inwestorów. Jednocześnie rosnące zainteresowanie tego typu przedsięwzięciami świadczy o rosnącym znaczeniu Warszawy jako centrum finansowego i biznesowego.
Takie były plany
Planowana inwestycja na rogu Alej Jerozolimskich i ulicy Chałubińskiego ma swoją całkiem interesującą historię sięgającą 2007 roku. Wówczas w tym strategicznym miejscu, tuż obok legendarnego hotelu Marriott, miał powstać monumentalny Lilium Tower - konstrukcja o wysokości 260 metrów. Zgodnie z pierwotnym założeniem, byłby to pierwszy polski budynek przewyższający kultowy, choć budzący mieszane uczucia Pałac Kultury i Nauki.
Za koncepcją architektoniczną tego ambitnego projektu stała światowej sławy Zaha Hadid, wybitna architektka znana z awangardowych i futurystycznych realizacji. Charakterystyczny kształt planowanego wieżowca nawiązywał do delikatnej formy kwiatu lilii, tworząc poetycką interpretację natury w szklanej nowoczesnej bryle. Warszawska panorama zyskałaby wyjątkowy, rozpoznawalny akcent.
Według wizji brytyjsko-irańskiej architektki, 76-kondygnacyjna konstrukcja miała pomieścić aż 600 luksusowych apartamentów. Szacunkowy koszt realizacji tego spektakularnego przedsięwzięcia przekraczał półtora miliarda złotych, co świadczyło o skali i ambicjach całego projektu. Jednak przez kolejne lata koncepcja ewoluowała, a Lilium Tower nie powstał.
Już za dwa lata ma powstać Liberty Tower. Oto, jak zmieni warszawski krajobraz.

Przyszłość pod znakiem nowoczesności
W centrum stolicy zostanie zrealizowany inny projekt, którego inwestorem została firma Goldens Star Group, będąca jednocześnie właścicielem sąsiadującego Centrum LIM. Ta zmiana pociągnęła za sobą rewizję architektonicznej koncepcji.
Obecny projekt zakłada budowę znacznie niższego, 193-metrowego budynku. Przygotowanie projektu architektonicznego zlecono renomowanej polskiej pracowni APA Wojciechowski.
Najnowsze wizualizacje wzbudziły spore zainteresowanie. Ujawniły, że wieżowiec będzie nawiązywał stylistycznie do istniejącego Centrum LIM, tworząc spójną kompozycję architektoniczną w tej części miasta. Planowana konstrukcja ma obejmować 43 piętra o łącznej powierzchni najmu wynoszącej około 52 tysięcy metrów kwadratowych.
Funkcjonalnie budynek będzie reprezentował model mieszany - przewidziano w nim nowoczesne przestrzenie biurowe, hotel oraz apartamenty przeznaczone na długoterminowe pobyty. Ta różnorodność funkcji odpowiada współczesnym trendom urbanistycznym.
Inwestycja otrzymała już pozwolenie na budowę, co oznacza, że pod względem formalnym nic już nie stoi na przeszkodzie, by projekt realizować. Mimo to szczegółowy harmonogram realizacji oraz dokładna data rozpoczęcia prac budowlanych nie zostały podane.
Interesują Cię warszawskie drapacze chmur?