Na S3 oraz S6 pojawiają się specyficzne odcinki. Nad drogą widnieją charakterystyczne bramownice, z kolei na poboczu zamiast ekranów mamy specjalne siatki. Mimo że rozwiązanie nie należy do najnowszych, niektórzy kierowcy wciąż zastanawiają się, po co są te konstrukcje. Odpowiedź może zaskoczyć.
Od kilku lat na drogach ekspresowych S3 (Szczecin-Gorzów) i S8 (Wieluń-Złoczewo) widoczne są specjalne bramownice – umieszczone są nad nimi. Widać tam również gęste siatki, które znajdują się nad jezdnią zamiast ekranów akustycznych. Rozwiązania uważane są przez niektórych kierowców za dość nietypowe. Wielu przyznaje, że zupełnie nie ma pojęcia, do czego służą siatki i bramownice. Okazuje się, że pełnią one funkcję ochronną dla mieszkańców. Nie chodzi jednak o ludzi mieszkających blisko dróg ekspresowych, a o… nietoperze.
Polska jest pionierem, jeśli chodzi ochronę nietoperzy, które codziennie giną na drogach. Kratownice mające przy polskich drogach szybkiego ruchu można było zauważyć już w latach 2010 i 2013. Wcześniej podobne rozwiązania testowano w Wielkiej Brytanii, jednak tam brama ochronna została skonstruowana nad klasyczną drogą. W Polsce udało się zbudować ją nad wielopasmową trasą szybkiego ruchu – drogą ekspresową S3 i S8.
Warto wspomnieć, że w naszym kraju wszystkie gatunki nietoperzy podlegają ścisłej ochronie. Aż 9 spośród 25 wymienionych zostało na „Czerwonej liście zwierząt ginących i zagrożonych w Polsce”. Program mający na celu ochronę nietoperzy ma nie tylko zabezpieczać miejsca ich żerowania, hibernacji czy rozrodu, ale też trasy przelotu na żerowiska oraz trasy, gdy nietoperze przenoszą się z letnich siedlisk do miejsc, gdzie udają się hibernować.
Zaczęto sadzić drzewa wzdłuż budowanych dróg
Niektórzy zupełnie nie są świadomi tego, jak długie odcinki pokonują nietoperze. Nocą potrafią korzystać z żerowisk, które oddalone są od siebie nawet kilkanaście kilometrów. Trasy przelotu często ciągną się wzdłuż specyficznych elementów otaczającej nas przyrody. Nietoperze mijają aleje drzew, rowy, ściany lasów, linie wysokiego napięcia czy linie telefoniczne. Niestety, zbyt niski lot blisko takich miejsc nie zawsze kończy się dla nich dobrze.
Kiedy założono monitoring, okazało się, że pierwsze bramownice działają. Nietoperze nie chciały jednak ich w pełni wykorzystywać. Dzięki badaniom udało się wyciągnąć pewne wnioski – posłużyły one do stworzenia kolejnych rozwiązań mających na celu ratowanie nietoperzy. W ciągu kolejnych lat przy drogach pojawiły się siatki ochronne. Znajdują się np. wzdłuż drogi S6 (Kiełpino-Kołobrzeg) czy przy trasie S3 (na wysokości Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego).
Siatki pozwalające chronić nietoperze pojawiają się zwykle w miejscach, gdzie przecinają się aleje drzew. Właśnie te obszary stanowią bowiem główne trasy przelotowe dla nietoperzy, w czasie gdy udają się na żery. Aby ochronić zwierzęta, wzdłuż budowanych dróg zaczęto nawet sadzić drzewa. Wszystko po to, żeby podnieść tor lotu nietoperzy.
Jak wygląda konstrukcja siatek dla nietoperzy?
Przejścia dla nietoperzy nad drogą są bramownicami w kształcie litery „Y”. W ramionach znajduje się siatka o oczkach, które nie mają więcej niż 5 x 5 cm. Żeby nietoperze nie mogły dostać się pod konstrukcję, siatka została zamontowana także przy podporach. Takie przejście ma 50-100 m rozpiętości.
Wzdłuż drogi rozpięta jest siatka. Wykonana jest w formie plecionki z pasków, które mają szerokość min. 0,5 cm. Wymiar oczek również wynosi 5 x 5 cm. Wysokość siatki wzdłuż S3 czy S6 to ok. 4-5 m. Jej długość uzależniona jest od konkretnych potrzeb. Zwykle jest to jednak ok. 100 m, co pomaga chronić lot nietoperzy oraz same zwierzęta.
