W Krakowie obok linii kolejowej wyrósł wielki mur z betonu. Znany jest cel jego budowy
Wzdłuż linii kolejowej, między ul. Karola Łowińskiego a Sandora Petöfiego w Krakowie, stoi kolosalny obiekt z betonu. To początek estakady trasy S7 od południowo-wschodniej strony, która będzie mieć łącznie 1,3 km długości. Betonowy mur ma pełnić z kolei ważną funkcję.
Z tego artykułu dowiesz się:
Inwestycja opóźni się o rok
Estakada w formie wielkiego muru z betonu ma być najważniejszym i największym elementem węzła Kraków-Mistrzejowice. To część drogi ekspresowej S7. Najwyższy fragment przechodzący nad torami znajdować się będzie na wysokości powyżej 20 metrów. Inwestycja jest potężna – miała zostać oddana kierowcom do użytku w drugiej połowie 2024 roku. Wiadomo jednak, że z pewnością opóźni się o rok. Oznacza to, że opóźni się również oddanie do użytkowania ostatniej części północnej obwodnicy Krakowa i węzła Grębałów. Fragment ten stanowi łącznik drogi ekspresowej S7 z drogami miejskimi. Jego oddanie do użytku odbyć się może w 2025 roku.
O węźle Kraków-Mistrzejowice głośno było już w lutym 2022 roku, gdy na kanale „Autostrady Polska” pojawił się film z symulacją ruchu na wspomnianym węźle. Film zwrócił uwagę na to, że zgodnie z ówczesnym projektem węzeł mistrzejowicki stanie się najbardziej zakorkowanym w całym Krakowie i okolicach. Węzeł trzeba było więc przeprojektować, a to oznacza konieczność wydania nowego pozwolenia na budowę.
Czy inwestor uzupełnił projekt?
Rzecznik prasowa wojewody małopolskiego, Joanna Paździo podkreśla, że inwestycja obejmuje dwa etapy. Pierwszy dotyczy głównej części węzła. Prowadzone jest postępowanie dotyczące zmiany zatwierdzonego projektu budowlanego. Niezbędne dla inwestycji okazało się m.in. zwiększenie pasa drogowego. Trzeba było również uzyskać zezwolenie uzupełniające na realizację inwestycji drogowej. Jak dodaje Joanna Paździo, w zakresie tym prowadzone jest drugie postępowanie. Aktualnie toczą się więc już dwa postępowania, a ich rozwiązanie jest niezbędne do realizacji inwestycji.
Jeśli chodzi o główną część węzła i związaną z nim zmianę decyzji, wniosek złożono dokładnie 16 maja 2023 roku. Inwestora wezwano do uzupełnienia braków we wniosku. Ostatecznie uzupełnił je we wrześniu 2023 roku. Kilka dni później nastąpiło wszczęcie postępowania. Wydano postanowienie o nałożeniu obowiązku usunięcia nieprawidłowości w projekcie. Inwestor uzupełnił go 2 października 2023 roku. Trzy dni później wojewoda przesłał wniosek do RDOŚ w Krakowie, aby ponownie oceniono oddziaływanie inwestycji na środowisko. Jak podkreśla Joanna Paździo, obecnie trwa ponowna ocena wpływu przedsięwzięcia na otoczenie.
Tak duże inwestycje wymagają czasu
Do jednego z postępowań wpłynęło już do MUW pismo z RDOŚ (o zapewnienie udziału społeczeństwa). Zainteresowani będą mogli złożyć swoje uwagi oraz wnioski do inwestycji przez okres 30 dni. Taki sam wniosek zostanie złożony przez RDOŚ w sprawie drugiego postępowania. Zainteresowani zostaną odpowiednio wcześniej poinformowani o terminach. Wszystkie uwagi i wnioski przesłane zostaną do RDOŚ do wnikliwej analizy. Ponowna ocena wpływu inwestycji na środowisko zakończy się wydaniem przez RDOŚ postanowień, które uzgadniają realizację przedsięwzięcia.
Jak mówi Joanna Paździo, dopiero wówczas wojewoda małopolski będzie mógł wydać decyzję dotyczącą zmiany etapu – zarówno w zakresie zatwierdzonego projektu budowlanego, jak i zmian uzupełniających. Wojewoda czeka więc na ruch ze strony RDOŚ, jednak, jak się dowiadujemy, to nic nadzwyczajnego, a standardowa procedura. – Tak duże inwestycje wymagają czasu, także od strony proceduralnej. – podkreśla rzecznik prasowa wojewody małopolskiego.
Źródła:
- https://gazetakrakowska.pl/krakow-ogromny-betonowy-mur-wyrosl-obok-linii-kolejowej-ta-konstrukcja-bedzie-pelnila-bardzo-wazna-role/ar/c1-18384675
- https://www.youtube.com/watch?v=zEZy8wFd4OQ
- https://motoryzacja.interia.pl/raport-budowa-autostrad/news-obwodnica-krakowa-opozniona-do-2025-roku-wszystko-przez-jede,nId,7385423