Niedługo otwarcie niesamowitego muzeum sztuki nowoczesnej w Abu Dabi. Warszawskie MSN nie dorasta mu do pięt?

Sztuka nowoczesna wychodzi poza utarte ramy i wywołuje skrajne emocje. To samo można powiedzieć o niektórych budynkach. Niebawem nastąpi otwarcie największego muzeum Guggenheima – ten obiekt już teraz prowokuje do dyskusji za sprawą swojej niespotykanej formy. Czy oryginalną koncepcję można zestawić w jednym rzędzie z minimalistycznym i kontrowersyjnym budynkiem Muzeum Sztuki Nowoczesnej?
Z tego artykułu dowiesz się:
Budowa Muzeum Guggenheima na finiszu – czym charakteryzuje się ten wyjątkowy budynek?
Na 2025 rok zaplanowano otwarcie the Guggenheim Abu Dhabi – największego spośród czterech muzeów Guggenheima, które od dziesięciu lat powstaje na wyspie Saadiyat. Muzeum zlokalizowane u wybrzeży Abu Zabi będzie liczyć 42 tysiące metrów kwadratowych. Projektantem budynku jest Frank Gehry, który swój pomysł na ten obiekt opublikował 19 lat temu. Prace budowlane ruszyły w 2011 roku i szybko zostały wstrzymane. Plac budowy odżył ponownie po ośmiu latach, a już niebawem mury the Guggenheim mają odwiedzić pierwsi goście.
Pomysłodawca budynku, Frank Gehry, przyznał, że jest to jeden z najważniejszych projektów w jego życiu. Ogromny obiekt jest podzielony na moduły różnej wysokości i szerokości. Sama bryła bazuje na kilku formach, zaskakując różnorodnością. Uwagę odwiedzających przykuwają stożkowe formacje, które nawiązują do tradycyjnych wież wiatrowych z architektury regionalnej.
Wewnątrz the Guggenheim Abu Dhabi będą się znajdować nie tylko galerie, ale także przestrzeń badawczo-edukacyjna, laboratorium konserwatorskie, centrum współczesnej kultury arabskiej i bliskowschodniej, a także centrum sztuki i technologii. Ten unikalny budynek doskonale oddaje ducha sztuki nowoczesnej i niewątpliwie wzbudza emocje. Chociaż oficjalna data otwarcia muzeum nie została jeszcze ogłoszona, to już teraz o tym obiekcie zrobiło się bardzo głośno. To nie pierwszy projekt realizowany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, o których mówi cały świat – w zeszłym roku niemałą sensację wywołał pomysł z latającymi taksówkami.
Muzeum w Abu Zabi wzbudza emocje – czy budynek przypomina warszawskie Muzeum Sztuki Nowoczesnej?
Dyskusje na temat the Guggenheim Abu Dhabi przywodzą na myśl otwarcie warszawskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej, które miało miejsce 25 października 2024 roku. Chociaż tej uroczystości towarzyszyło wiele ciekawych wydarzeń, to większość rozmów przybyłych gości dotyczyła samego budynku, który stał się nową siedzibą muzeum. Minimalistyczna, biała bryła, przez wielu została uznana za brzydką i zupełnie niepasującą do otoczenia.
Budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej wręcz razi po oczach prostotą – warszawiacy żartobliwe nazywają ten obiekt pudełkiem po butach albo białym klockiem. Można stwierdzić, że sam budynek wzbudza kontrowersje i prowokuje do rozmów – zupełnie tak, jak arabski the Guggenheim Abu Dhabi. Trzeba jednak przyznać, że te dwa obiekty, przynajmniej wizualnie, mają ze sobą niewiele wspólnego. Ogromne muzeum Guggenheima poraża rozmachem, z kolei jedna z najpopularniejszych warszawskich budowli zaskakuje minimalizmem.
Obie bryły można uznać za nowoczesne, jednak to projektant warszawskiego muzeum, Thomas Phifer, pozostawił odwiedzającym większe pole do interpretacji. Bryła the Guggenheim Abu Dhabi w pewien sposób nawiązuje do arabskiej kultury. Budynek, który stanął w centrum Warszawy opiera się na koncepcji white cube – mamy tu do czynienia z wszechogarniającą bielą i surowością urozmaiconą rzeźbiarskimi motywami.

Cudze chwalicie, swego nie znacie – dlaczego Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie wzbudza skrajne emocje?
Budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej podzielił mieszkańców Warszawy. Większość z nich oceniła ten projekt negatywnie, a minimalistyczna, biała bryła stała się przedmiotem żartów ze strony internautów. Powściągliwy budynek celowo kontrastuje z pałacowymi elewacjami i w niczym nie przypomina wysokościowców z licznymi przeszkleniami. Sama bryła jest do bólu prosta i mocno odcina się na tle współczesnych oraz zabytkowych budynków.
Obiekt zaprojektowany przez Thomasa Phifera opiera się trendom oraz nawiązaniom historycznym i kulturowym, co czyni go niezwykle oryginalnym i bezpretensjonalnym. Projektantowi wcale nie zależało na tym, by jego dzieło podobało się każdemu. Chociaż budynek nie wpisuje się w gusta mieszkańców stolicy, to wywołuje burzliwe dyskusje i właśnie w tym tkwi jego siła. Sztuka nowoczesna również nie bazuje na rzeczach pięknych, a jednym z jej założeń jest wywoływanie emocji. Być może biały budynek nie wpisuje się najlepiej w warszawski krajobraz, ale bardzo szybko stał się ważnym punktem na architektonicznej mapie stolicy.
Weekend otwarcia dobiega końca.
— Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie (@MSN_Warszawa) October 27, 2024
Muzeum jest też czynne w poniedziałek, 28 października, w godzinach 10:00–21:00. Wstęp jest niebiletowany, choć na niektóre wydarzenia obowiązują darmowe wejściówki.
pixflypl#muzeum #MuzeumSztukiNowoczesnej @warszawa @kulturalnawawa pic.twitter.com/5lpuYeqbM5