Ten typ domu wybiera dziś większość Polaków. Powód może cię zaskoczyć
Od rosnącej popularności parterówek przez rezygnację z niepotrzebnych udogodnień, aż po zmieniające się preferencje co do rozmiaru budynków – inwestorzy stawiają na funkcjonalność, oszczędności i nowoczesne technologie. W jakim kierunku podąża polski rynek budowlany? Sprawdź, jak zmieniają się wybory inwestorów.
Z tego artykułu dowiesz się:
Inwestorzy stawiają na tradycyjne rozwiązania – beton jest lepszy od drewna?
Coraz głośniej mówi się o rosnącej popularności domów szkieletowych, ale to nie zmienia faktu, że Polacy wciąż stawiają na klasykę. Raport stworzony na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród ponad 900 czytelników magazynu „Budujemy Dom” pokazuje, że krajowi inwestorzy wolą stawiać budynki z betonu komórkowego oraz ceramiki poryzowanej. Te materiały charakteryzują się nie tylko trwałością i dobrą izolacyjnością termiczną, ale także stosunkowo przystępną ceną.
Chociaż technologia szkieletowa z roku na rok zdobywa coraz większe grono zwolenników, to część Polaków wciąż podchodzi do tego rozwiązania z rezerwą. Inwestorzy obawiają się, że dom o drewnianej konstrukcji nie będzie tak wytrzymały jak jego murowany odpowiednik, przez co szybko będzie się nadawał jedynie do wyburzenia. Inne minusy tej technologii to rosnąca cena drewna i konieczność bieżącej konserwacji elementów konstrukcyjnych budynku.
Domy z poddaszem to prawdziwy hit!
Z analizy przeprowadzonej przez ekspertów Oferteo wynika, że aż 53% badanych zdecydowało się na budowę parterowego domu jednorodzinnego z poddaszem użytkowym. Dlaczego właśnie ten projekt cieszy się dziś największą popularnością? Warto zwrócić uwagę na funkcjonalność i kompaktowość takiego rozwiązania. W domach z poddaszem możemy optymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń. Rodziny w modelu 2+1 czują się w takich budynkach bardzo komfortowo.
W 2024 roku rosło zainteresowanie dwukondygnacyjnymi domami jednorodzinnymi z płaskim dachem. Takie budynki coraz częściej powstają w miastach, gdzie metraż działek jest mocno ograniczony. Minimalistyczne domy energooszczędne o prostej bryle świetnie wpisują się w miejski krajobraz, a dzięki nowoczesnym rozwiązaniom koszty życia w takim budynku są stosunkowo niewielkie.
Polacy rezygnują z tego rozwiązania. Podpiwniczenie to niepotrzebny wydatek?
Z danych Oferteo wynika, że aż 91% budowanych domów nie będzie miało piwnicy. Kiedyś podpiwniczenie cieszyło się ogromną popularnością, ale dzisiaj zdecydowana większość inwestorów rezygnuje z tego udogodnienia. Dlaczego? Brak piwnicy oznacza niższe wydatki nie tylko na etapie budowy, ale także mniejsze koszty eksploatacyjne.
Niższy koszt budowy domu to jeden z argumentów, który najmocniej przemawia za rezygnacją z podpiwniczenia. Inwestorzy powinni pamiętać, że przy budowie piwnicy pojawia się wiele wyzwań technologicznych, a jednym z nich jest konieczność zastosowania odpowiedniej izolacji przeciwwilgociowej. Wykonanie odpowiedniej warstwy zabezpieczającej nie tylko jest trudne, ale także bardzo kosztowne. Poza tym rezygnacja z piwnicy może być podyktowana przez kwestie praktyczne – zdecydowanie wygodniej jest korzystać z pomieszczeń gospodarczych zlokalizowanych na parterze. Przeczytaj ten artykuł i przekonaj się, ile tak naprawdę kosztuje budowa podpiwniczenia.
Nasze domy się kurczą? Dlaczego unikamy większego metrażu?
Średnia powierzchnia użytkowa domów budowanych w kraju nad Wisłą wynosi od 101 do 150 m² – podaje Oferteo. Na taki metraż zdecydowało się aż 53% ankietowanych. Ponad 20% badanych wybrało jeszcze mniejsze budynki o powierzchni od 71 do 100 m². Zdaniem ekspertów serwisu Gratka, średni metraż obecnie budowanych domów na użytek własny wynosi 155 m², a jeszcze 10 lat temu najchętniej budowaliśmy bardziej przestronne domy o metrażu około 200 m².
Moda na mniejsze domy zapanowała około czterech lat temu – specjaliści uważają, że jest to odpowiedź rynku na zmieniające się potrzeby Polaków oraz obecną sytuację gospodarczą i polityczną. Dzisiaj tylko niewielki odsetek inwestorów decyduje się na budowę domu o powierzchni przekraczającej 250 m². Duże i drogie w utrzymaniu posiadłości są wypierane przez nowoczesne, energooszczędne budynki.