Architekt powiedział im to po cichu. Dzięki temu zaoszczędzili 50 tys. zł na budowie!

Młodzi inwestorzy podczas spotkania z architektem usłyszeli, że da się wybudować dom znacznie taniej – wystarczy kilka sprytnych zmian w projekcie. Idąc za jego radą, zrezygnowali z niektórych elementów, uprościli bryłę budynku i oszczędzili ponad 50 tysięcy złotych. Zobacz, dlaczego rozsądne modyfikacje projektu mogą przynieść znaczne korzyści finansowe.
- Architekt zaproponował uproszczenie projektu – to był strzał w dziesiątkę!
- Jakie zmiany w projekcie przynoszą największe oszczędności?
- Udogodnienia, które są bardzo kosztowne – lepiej z nich zrezygnować?
- Oszczędność i funkcjonalność – klucz do sukcesu
Architekt zaproponował uproszczenie projektu – to był strzał w dziesiątkę!
Młode małżeństwo marzyło o własnym domu, ale już na etapie planowania para zorientowała się, że koszty inwestycji mogą znacznie przewyższać ich oczekiwania. Umówili się na spotkanie z doświadczonym architektem, który wskazał im nieoczywiste rozwiązania – projekt dało się uprościć, nie tracąc przy tym funkcjonalności. Korzystając z jego podpowiedzi, małżonkowie zrezygnowali z murowanych schodów na poddasze i kilku zbędnych elementów, których koszt byłby nieproporcjonalnie wysoki.
Architekt doradził, by ograniczyć liczbę otwieranych okien i zrezygnować z niektórych przeszkleń. Małżeństwo nie planowało adaptacji strychu ani używania balkonu – ich eliminacja przyniosła kolejne oszczędności. Po zsumowaniu wszystkich modyfikacji okazało się, że dom będzie tańszy o około 50 tys. zł!
Jakie zmiany w projekcie przynoszą największe oszczędności?
Projekt domu można łatwo zoptymalizować na etapie jego adaptacji. Nie chodzi o drastyczne cięcia, a o decyzje, które nie wpływają na komfort życia, a jednocześnie znacząco obniżają koszty.
Jednym z największych źródeł oszczędności jest rezygnacja z murowanych schodów na poddasze nieużytkowe. Zamiast kosztownego i czasochłonnego rozwiązania, pochłaniającego do 50 tys. zł, wystarczy zastosować prosty wyłaz z rozkładanymi schodami, który kosztuje około 1000 zł.
Inną korzystną decyzją może być zrezygnowanie z piwnicy, jeśli działka nie wymusza jej budowy. Piwnica generuje ogromne koszty – szacuje się, że dom z piwnicą może być nawet o 80 tys. zł droższy niż ten pozbawiony podpiwniczenia. Lepiej przeznaczyć te środki na powiększenie pomieszczeń gospodarczych w części mieszkalnej. W tym artykule znajdziesz przykłady projektów domów parterowych tanich w budowie.

Udogodnienia, które są bardzo kosztowne – lepiej z nich zrezygnować?
Niektóre elementy w projektach wyglądają niepozornie, ale ich wykonanie wiąże się z dużymi nakładami finansowymi. Dobrym przykładem są balkony, które kosztują średnio 8 tys. zł za 10 m². W ich cenę wchodzi nie tylko konstrukcja, ale także izolacja, balustrady i robocizna. Rezygnacja z balkonów to oszczędność i sposób na uproszczenie elewacji oraz bryły budynku.
Równie kosztowna okazuje się stolarka okienna, zwłaszcza jeśli projekt zakłada duże przeszklenia. Wybierając nieotwierane szyby lub zmniejszając okna do standardowych wymiarów, można zredukować koszt stolarki nawet o 50%. Co więcej, takie okna są szczelniejsze i ograniczają straty ciepła, co obniża koszty eksploatacji.
Warto też przemyśleć montaż kominka. Choć kojarzy się z domowym ciepłem, często pozostaje elementem wyłącznie dekoracyjnym. Jego budowa to koszt rzędu 10–15 tys. zł. W domach z nowoczesnym ogrzewaniem i wentylacją można go spokojnie pominąć. Zobacz, na co zwrócić uwagę wybierając projekt domu.
Oszczędność i funkcjonalność – klucz do sukcesu
Czy niższe koszty budowy oznaczają gorszy komfort życia w domu? Niekoniecznie! Dobrze przemyślany projekt może być jednocześnie tańszy i bardziej praktyczny. Rezygnacja z piwnicy nie musi oznaczać braku miejsca – wystarczy odpowiednio zaplanować przestrzeń gospodarczą na parterze. Okna nieotwierane nie ograniczają wentylacji, jeśli w domu działa rekuperacja. Balkon nie jest obowiązkowym elementem – dobrze zaprojektowany taras lub ogród to lepsza alternatywa. Prostszy projekt oznacza także mniej problemów na etapie wykonawczym.
Warto szukać oszczędności już w trakcie projektowania domu. Kluczem do sukcesu jest współpraca z architektem i gotowość do zrezygnowania z niektórych, często niepotrzebnych elementów. Zaoszczędzone pieniądze można spożytkować na coś, co naprawdę się przyda, na przykład na dobrą izolację, nowoczesne ogrzewanie czy trwały, bezpieczny dach.