Architekt mówi wprost: „To nie ma sensu”. Ten błąd robi większość budujących dom

Jako architekt widział to setki razy: inwestorzy pełni zapału popełniają te same błędy, licząc, że „tym razem się uda”. Konrad Iławski mówi wprost, czego sam nigdy by nie zrobił przy budowie domu i co zawsze odradza klientom — nawet jeśli to popularne rozwiązania. Gotowy projekt, czarna armatura czy modne posadzki? Zanim podejmiesz decyzję, przeczytaj, co naprawdę się sprawdza, a co może być kosztowną pomyłką.
- Projekt szyty na miarę czy gotowiec? Architekt nie ma wątpliwości
- Estetyka kontra funkcjonalność w aranżacji wnętrz – rady architekta
- Trzy podstawowe zasady, których przestrzega każdy architekt
Projekt szyty na miarę czy gotowiec? Architekt nie ma wątpliwości
„Hasło ‘taniej już było’ ciśnie się na usta, gdy słyszę, że ktoś chce mieć piękny dom za niewielkie pieniądze” – mówi Konrad. „Wielu inwestorów wybiera gotowe projekty, bo są tańsze i łatwo dostępne. Ja sam jednak nigdy bym na to nie poszedł. Gotowiec nie uwzględnia konkretnych potrzeb domowników. Skoro budujemy dla siebie, projekt powinien być idealnie dopasowany – to przecież decyzja na lata.” Architekt przyznaje, że oferta gotowych projektów jest szeroka, a niektóre propozycje wyglądają rozsądnie. Ale czy nie lepiej porozmawiać z profesjonalistą i otrzymać projekt stworzony dokładnie pod nasze oczekiwania? Architekt wie, jak zaplanować rozmieszczenie okien, by maksymalnie wykorzystać światło dzienne, zadbać o wygodny układ pomieszczeń i funkcjonalność, nie podążając ślepo za trendami. „Żona porównuje to do ubrań z sieciówki – niby pasują, ale zawsze trzeba coś skrócić lub zwęzić. A w przypadku domu taka przeróbka to już nie jest drobnostka.” Gotowy projekt może być dobrą opcją, ale warto podejść do niego z rozwagą i świadomością kompromisów.
„Nie rekomenduję też importowania prefabrykatów bez realnej potrzeby. Sprowadzanie ich z zagranicy, np. z Niemiec, często generuje wysokie koszty transportu, które mogą przewyższyć domniemane oszczędności. Na polskim rynku nie brakuje solidnych materiałów – nie ma sensu przepłacać tylko dlatego, że coś jest ‘z importu’. Inwestorom może się wydawać, że to opłacalne, ale w wielu przypadkach jest wręcz odwrotnie” – podkreśla Konrad.
Estetyka kontra funkcjonalność w aranżacji wnętrz – rady architekta
„Tak, skupianie się wyłącznie na estetyce, bez uwzględnienia funkcjonalności, to poważny problem. Wielu inwestorów zapomina, że budując dom czy urządzając wnętrza, nie robią tego tylko na chwilę, lecz na lata. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że przez długi czas byłem zwolennikiem minimalizmu we wnętrzach. Teraz wiem, że nie zawsze jest on praktyczny, jeśli nie idzie w parze z filozofią minimalistyczną. Zwykle potrzebujemy przestrzeni do przechowywania, schowków, które można naprawdę sprytnie i funkcjonalnie zaprojektować” – podkreśla Konrad.
A czego unikać podczas aranżacji wnętrz? „Czarnych sanitariatów. Mówię to z bólem serca, bo są piękne, a w zestawieniu ze złotem wyglądają bajecznie. Jednak ich utrzymanie w czystości i estetycznym stanie to prawdziwe wyzwanie. Czarna armatura jest nieco łatwiejsza w pielęgnacji, ale też wymaga uwagi.” A na co jeszcze warto zwrócić uwagę, planując wystrój domu? „Zdecydowanie odradzam posadzkę epoksydową. W pomieszczeniach nasłonecznionych może powodować przebarwienia, jest podatna na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Do tego dochodzą wysokie koszty wykonania i naprawy. Oczywiście, jeśli ktoś chce, może się na nią zdecydować, ale warto znać jej wady i zalety.”
Szukasz pomysłów na optymalizację przestrzeni w małej łazience?

Trzy podstawowe zasady, których przestrzega każdy architekt
Jakie zasady są dla architekta najważniejsze? Warto się im dokładnie przyjrzeć i zastosować w praktyce. Choć mogą wydawać się oczywiste, to właśnie one decydują o sukcesie inwestycji. „Po pierwsze, nie oszczędzajmy na materiałach, fachowcach ani na projekcie”. To wskazówka, którą słyszymy wszędzie. Planowanie budżetu i ustalanie priorytetów są kluczowe, dlatego nie warto rezygnować z jakości dla krótkoterminowych oszczędności.
„Po drugie, nie dajmy się zwieść modnym trendom. Część z nich szybko przemija albo okazuje się niepraktyczna. Lepiej ostrożnie planować, uwzględniając ergonomię i funkcjonalność”.
„A po trzecie? Jeśli współpracujemy z architektem lub dekoratorem wnętrz, ważne jest, aby jasno komunikować swoje potrzeby i oczekiwania. Nie zamykajmy się na sugestie fachowców. Warto być elastycznym wobec własnych wizji, jeśli chcemy osiągnąć naprawdę satysfakcjonujący efekt. Otwarta komunikacja to klucz do udanych projektów i długotrwałego zadowolenia” – podsumowuje Konrad.