Leśnicy z tego województwa planują wyciąć i sprzedać prawie 2 mln m3 drewna

Leśnicy z Podkarpacia planują sprzedać w tym roku aż 1,94 mln m³ drewna. Co to oznacza dla rynku, lokalnej gospodarki i kondycji lasów? Czy masowa wycinka grozi ekosystemowi, czy wręcz przeciwnie – jest elementem przemyślanej strategii? Sprawdzamy, jak wygląda gospodarka leśna w jednym z najbardziej zalesionych regionów Polski i jakie konsekwencje niesie tak ogromna sprzedaż drewna.
Z tego artykułu dowiesz się:
Plany pozyskania drewna w 2025 roku
W bieżącym roku RDLP w Krośnie zamierza pozyskać niemal 1,94 mln m sześc. drewna, które zostanie przeznaczone zarówno dla firm, jak i klientów indywidualnych. Największa część – ponad 1,6 mln m sześc. – trafi do przedsiębiorstw w trybie przetargowym. To właśnie w ten sposób najwięksi odbiorcy, tacy jak tartaki i zakłady przetwórcze, zaopatrują się w surowiec niezbędny do ich działalności.
Kolejne 215 tys. m sześc. zostanie udostępnione w ramach sprzedaży detalicznej. To drewno trafia głównie do osób prywatnych, które wykorzystują je np. do ogrzewania domów czy budowy konstrukcji drewnianych. Dodatkowo, około 85 tys. m sześc. zostanie wystawione na aukcjach internetowych, a 1 tys. m sześc. wartościowego drewna pojawi się na specjalnych submisjach.
Planowane pozyskanie drewna jest wynikiem dokładnych analiz i prognoz leśników. Każdego roku uwzględniają oni przyrost naturalny lasów, ich kondycję oraz zapotrzebowanie rynku. Wbrew pozorom, nie jest to chaotyczny proces – przeciwnie, odbywa się według ściśle określonych zasad, tak by zachować równowagę ekologiczną.
Zmiany w gospodarce leśnej
Podkarpackie lasy od lat stanowią stabilne źródło surowca dla przemysłu drzewnego, jednak w ostatnim czasie dało się zauważyć pewne zmiany w strategii pozyskiwania drewna. Jeszcze kilka lat temu pozyskanie w tym regionie wynosiło nawet 2,06 mln m sześc. rocznie. Obecnie spadło do około 1,94 mln m sześc., a to m.in. efekt zachwiań rynkowych wywołanych pandemią oraz zmian w podejściu do gospodarki leśnej.
Zmniejszone pozyskanie drewna jest także wynikiem rosnącego nacisku na ochronę przyrody. Władze Lasów Państwowych starają się godzić interesy gospodarcze z ekologicznymi, dlatego coraz większy nacisk kładzie się na zrównoważone zarządzanie lasami. Oznacza to, że pozyskiwanie surowca musi iść w parze z działaniami na rzecz regeneracji drzewostanów.
Oprócz tego zmienia się również sposób sprzedaży drewna. Jeszcze dekadę temu dominowały tradycyjne metody przetargowe, a obecnie coraz większa część obrotu odbywa się poprzez aukcje internetowe, które zwiększają przejrzystość i konkurencyjność rynku.
Stan lasów podkarpackich
Podkarpacie może pochwalić się niezwykle bogatymi zasobami leśnymi. Obecnie ich całkowita objętość wynosi ponad 125,9 mln m sześc., co oznacza wzrost aż o 49 mln m sześc. na przestrzeni ostatnich czterech dekad. Tak dynamiczny przyrost pokazuje, że pomimo intensywnej gospodarki leśnej, zasoby te nie tylko się nie kurczą, ale wręcz rosną.
Średni roczny przyrost drewna w lasach RDLP w Krośnie wynosi około 7,1 m sześc. na hektar, a średnia zasobność lasów osiąga 312 m sześc. na hektar, co znacząco przewyższa średnią krajową na poziomie 270 m sześc. Świadczy to o dużym potencjale gospodarczym regionu, ale także o odpowiedzialnym zarządzaniu lasami.
Co ciekawe, średni wiek drzewostanów w tym regionie to 76 lat – to o 13 lat więcej niż średnia dla całych Lasów Państwowych i aż o 16 lat więcej niż dla wszystkich lasów w Polsce. Dojrzałe lasy są nie tylko bardziej wartościowe pod względem gospodarczym, ale również pełnią ważne funkcje ekologiczne, takie jak magazynowanie CO2 czy ochrona bioróżnorodności.

Wpływ gospodarki leśnej na rynek pracy i przemysł
Gospodarka leśna to nie tylko drewno – to także tysiące miejsc pracy i wsparcie dla lokalnych przedsiębiorstw. Szacuje się, że każde 1 tys. m sześc. pozyskanego drewna przekłada się na przynajmniej dwa miejsca pracy w sektorze leśnym (przy ścince i transporcie), a także od kilku do kilkunastu etatów w przemyśle drzewnym.
Zakłady zajmujące się obróbką drewna, tartaki i fabryki produkujące meble czy papier to kluczowi beneficjenci stabilnej podaży surowca. Do tego eksport podkarpackiego drewna do innych regionów Polski i za granicę stanowi ważny element lokalnej gospodarki, generując dodatkowe przychody.
Nie można zapominać także o sektorze usług leśnych – od firm zajmujących się nasadzeniami, po firmy logistyczne transportujące drewno do odbiorców. To pokazuje, że gospodarka leśna ma znacznie szerszy wpływ niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.