Budowa najwyższego opuszczonego wieżowca świata wznowiona po 10 latach

Minęło dziesięć lat od kiedy została wstrzymana budowa wieżowca Goldin Finance 117. Miał być najwyższym budynkiem w Chinach stał się najwyższym opuszczonym wysokościowcem. Po raz pierwszy od dekady ma szansę na ukończenie. Wieżowiec ma być gotowy do 2027 roku.
- Najwyższy opuszczony budynek
- Wieżowiec już nie najwyższy, ale nadal w czołówce
- Luksusowy wysokościowiec - lekarstwo na kryzys?
- Laska wsparta na czterech kolumnach
Najwyższy opuszczony budynek
Wieżowiec górujący nad miastem Tianjin miał być najwyższym budynkiem w Chinach. W 2008 roku jego budowę zainicjowała firma z Hong Kongu - Goldin Financial Holdings. W wyniku kłopotów finansowych i krachu na chińskim rynku nieruchomości musiała jednak wstrzymać dalszą konstrukcję. Problemy firmy w końcu doprowadziły do jej likwidacji, a przyszłość najwyższego budynku Chin stanęła pod znakiem zapytania. Jedyny wątpliwy rekord jaki udało się osiągnąć wieżowcowi, to tytuł najwyższego opuszczonego budynku na świecie. Rzeczywiście 597 m robi wrażenie, nawet jeżeli otwarta konstrukcja ostatnich pięter rdzewieje wystawiona na działanie żywiołów.
Goldin Finance 117 może stracić swój „rekordowy” status najwyższego opuszczonego budynku, ale zyska wreszcie docelowy wygląd. Pod koniec kwietnia chińskie media ogłosiły, że budowa zostanie wznowiona. Ukończenie budynku przewidziano ambitnie na 2027 rok.
Wskazanym realizatorem projektu ma być prawdopodobnie państwowa spółka BGI Engineering Consultans. Ponieważ Goldin Finance kojarzy się ze zbankrutowaną firmą, która porzuciła projekt wieżowiec prawdopodobnie straci dotychczasową nazwę. Jeszcze nie wiadomo jak będzie się nazywać w przyszłości. Być może wykorzystana zostanie alternatywna nazwa China 117 Tower.
Wieżowiec już nie najwyższy, ale nadal w czołówce
Jednocześnie z planami ukończenia wysokościowca w Tianjin, ma ruszyć ponownie budowa innego chińskiego drapacza chmur – Greenland Tower w Chengdu. Ten ostatni jest sporo niższy, ale licząc 468 m wysokości nadal należy do światowej czołówki. Oba budynki zostały w międzyczasie prześcignięte przez inne giganty. Obecnie najwyższym wieżowcem w Chinach jest Shanghai Tower, licząca 632 metry wysokości. To ponad dwa razy więcej niż polski wieżowiec Varso Tower, który jest najwyższym budynkiem w Unii Europejskiej (310 m).
Wznowienie budowy megawieżowców w tym samym czasie nie jest przypadkowe. Ponieważ nowe prawo zabrania budowania wieżowców powyżej 500 m wysokości, potrzeba było specjalnego rządowego pozwolenia na wznowienie budowy. Razem z pozwoleniem pojawiła się suma przeznaczona na realizację projektu – 78 mln dolarów. Nie wiadomo natomiast dokładnie z jakiego źródła pochodzi fundusz na budowę. Specjalista od chińskiego rynku nieruchomości – profesor Shitong Qiao z uniwersytetu Duke – podejrzewa, że to państwo mogło nie tylko zezwolić na budowę, ale zaproponować jej sfinansowanie.

Luksusowy wysokościowiec - lekarstwo na kryzys?
Wznowienie budowy Goldin Finance 117 ma być sygnałem dla inwestorów, który pomoże ustabilizować rynek nieruchomości. Jest to część szerszego planu, który według chińskich władz powinien wyrwać kraj z kryzysu. Goldin Finance 117 to nie tylko porażka jednego inwestora. Boom inwestycyjny w Chinach napędził bańkę spekulacyjną. Chcąc zatrzymać katastrofę rząd w Pekinie wprowadził ograniczenie zaciągania kredytów przez firmy deweloperskie w 2020 roku, co sprawiło, że wiele firm straciło płynność finansową. Wiele obiecanych budynków nigdy nie powstało, a część zaczęła popadać w ruinę. Nowa strategia Pekinu ma prowadzić do ponownego rozkręcenia gospodarki, ale bez piramidy finansowej.
Projekty komercyjne, takie jak opuszczony megawieżowiec nie mieszczą się w nowej polityce mieszkaniowej Pekinu. Są jednak często używane jako wizytówka i magnes przyciągający inwestorów do miasta. Porzucona konstrukcja z daleka rzuca się w oczy. Dlatego wznowienie budowy i ukończenie wysokościowca jest ważne również dla lokalnych władz. Nawet jeżeli wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że nie jest to zrównoważona inwestycja.
W pierwotnym planie wokół wieżowca miała powstać dzielnica willowa, powierzchnie biurowe i komercyjne oraz centra rozrywki. Obecnie nie wiadomo co z tego projektu zostanie zrealizowane. Lokalne władze liczą jednak na to, że dokończony budynek zwiększy zaufanie inwestorów i ożywi lokalną ekonomię.
Laska wsparta na czterech kolumnach
Pomysły konstrukcyjne imponują nawet teraz. Budynek, ze względu na smukły design nazywany „laską” („walking stick”) jest wsparty na czterech kolumnach. Te ogromne struktury mają zapewniać odporność na silne wiatry i trzęsienia ziemi.
Liczba 117 – figurująca jako część pierwotnej nazwy budynku – dotyczy docelowej ilości pięter nadających się do zamieszkania, oprócz tego miały być cztery kondygnacje pod ziemią i 11 o przeznaczeniu technicznym. Jedną z atrakcji miał być również najwyżej na świecie położony basen (564 m). Na 116 piętrze planowano taras widokowy z barem.
Niestety w związku z bankructwem oryginalnego inwestora trudno powiedzieć co z pierwotnego planu zostanie zrealizowane w nowej odsłonie budynku.