Zabłądziłeś na grzybach? Te wskazówki od leśnika pomogą Ci wrócić!

Zgubić się w lesie może nawet najbardziej doświadczony piechur. W gęstwinie drzew łatwo stracić orientację, a panika potrafi sparaliżować każde działanie. Co robić, gdy zniknie telefon, a wokół nie ma nikogo? W naszym poradniku leśnik krok po kroku wyjaśnia, jak zachować spokój, wykorzystać naturalne wskazówki i bezpiecznie znaleźć wyjście z lasu. Przeczytaj, zanim wybierzesz się na kolejny spacer!
- Ograniczenia nowoczesnych technologii w lesie
- Co robić, gdy zgubisz się w lesie?
- Jak odnaleźć drogę w lesie bez kompasu?
- Jak odnaleźć się w lesie dzięki oznaczeniom i leśnym drogowskazom
- Jak zachować bezpieczeństwo i orientację podczas wędrówki po lesie
- Jak bezpiecznie poruszać się po lesie po zagubieniu
- Co robić, gdy zapadnie ciemność, a nadal jesteś w lesie
Ograniczenia nowoczesnych technologii w lesie
W telefonie mamy przecież nawigację GPS, mapy online, rejestrowanie trasy oraz dokładne wskazanie położenia, a do tego aplikację mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach), która daje bezpośredni dostęp do map leśnych na smartfonach i tabletach. Pewnie każdy choć raz w życiu zjechał na złą drogę albo pomylił skrzyżowanie, ale dzięki GPS szybko można było ustalić swoją aktualną pozycję i cofnąć się o kilka kilometrów. Takie rozwiązania świetnie działają w miastach czy na autostradach, jednak w lesie sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Wbrew powszechnemu przekonaniu, nowoczesne technologie zawodzą szybciej niż się spodziewasz. Nawigacja i przydatne aplikacje działają tylko wtedy, gdy telefon jest naładowany, a w okolicy jest zasięg sieci komórkowej oraz dostęp do internetu. Niestety, w wielu miejscach polskich lasów – zwłaszcza tych bardziej odległych – nie ma ani sygnału, ani możliwości wykonania połączenia czy skorzystania z map online. Brak zasięgu oznacza brak nawigacji, brak telefonu, brak Facebooka… dosłownie brak wszystkiego.
Oczywiście, jeśli ktoś zgubi się w lesie, ale ma działający telefon i może szybko znaleźć swoje położenie oraz zaparkowany gdzieś samochód, problem ograniczy się co najwyżej do kilku kilometrów marszu. Znacznie gorzej wygląda sytuacja, gdy jesteś w nieznanym lesie, bez działającego sprzętu, a w ręku masz jedynie kluczyki do auta, które tutaj niewiele pomogą. Na szczęście polskie lasy, nawet te rozległe, nie mają nic wspólnego z bezkresnymi tajgami Północy Azji, Ameryki czy Europy.

Co robić, gdy zgubisz się w lesie?
Istnieje wiele sytuacji, które mogą postawić Cię w survivalowej sytuacji: wycieczka z rodziną lub przyjaciółmi do lasu, zbieranie grzybów, samotny spacer leśną ścieżką na skróty do domu, czy chęć obserwacji rzadkiego ptaka. Wystarczy moment nieuwagi, oderwanie się od grupy i zanim się zorientujesz, znajdziesz się w nieznanym terenie, a w głowie zacznie krążyć mnóstwo myśli: Co poszło nie tak? Może powinienem był pójść w prawo, a nie w lewo? Kontynuować marsz, czy usiąść i czekać, aż ktoś mnie znajdzie…
Kluczowe od początku jest nastawienie nastawione na przetrwanie. Oznacza to, że są działania, które powinieneś podjąć, oraz takie, których należy unikać, aby oszczędzać energię i zachować bezpieczeństwo. Pierwszą przeszkodą po zgubieniu się może być panika. Trudno zachować spokój, gdy nie masz pojęcia, gdzie się znajdujesz i nikt Cię nie usłyszy. Albo w którą stronę powinieneś iść.
Najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest zatrzymanie się, usiąść i uporządkować myśli. Panika prowadzi do błędnych decyzji, które mogą tylko pogorszyć sytuację. Trzeba sobie uświadomić, że to nie czas na samokrytykę i rozpacz. Na to przyjdzie moment, gdy już wrócisz do domu. Teraz potrzebujesz pozytywnej motywacji i rozsądnego działania, które możesz rozpocząć od zaraz.

Jak odnaleźć drogę w lesie bez kompasu?
Jeśli nie masz kompasu, musisz korzystać ze wszystkich dostępnych sposobów, aby określić swoją pozycję. Problem polega na tym, że wiele osób wędrujących po lesie ma bardzo ograniczone umiejętności orientacji w terenie. Często kończy się to tym, że całkowicie tracą poczucie, gdzie jest północ, a gdzie południe. Nie próbuj w takich sytuacjach polegać na mchu rosnącym na drzewach czy kamieniach, chyba że naprawdę znasz się na przyrodzie.
Podstawą jest poruszanie się w linii prostej, dążąc do pewnego punktu orientacyjnego, np. drogi, torów kolejowych czy strumienia, które zaprowadzą Cię do ludzi. Choć brzmi to prosto, jest tu pewien problem: każdy z nas ma jedną dominującą nogę i kroki stawiane lewą i prawą nogą różnią się długością. W efekcie, gdy brakuje punktów odniesienia, nieświadomie zataczamy kręgi – stąd powroty do tego samego miejsca i chodzenie w kółko. Dlatego tak ważne jest wybranie kierunku i trzymanie się możliwie prostej linii marszu.
Gdy świeci słońce, określenie stron świata i skierowanie się we właściwym kierunku jest stosunkowo łatwe, ale pochmurny dzień może utrudniać orientację. Wtedy z pomocą może przyjść słuch. Usłyszysz mechaniczny hałas? To znak, że w pobliżu są ludzie: autostrada lub droga szybkiego ruchu w odległości około 3 km, tory kolejowe do 10 km, dzwon kościelny do 12 km, a głosy ludzkie nawet do 1 km. Weź wtedy do ręki kij, obróć się w stronę dźwięku i połóż kij na ziemi — będzie to Twój wyznaczony azymut, który pomoże Ci nie stracić kierunku. Następnie idź prosto w tym kierunku.

Jak odnaleźć się w lesie dzięki oznaczeniom i leśnym drogowskazom
Zagubienie się w lesie bez możliwości kontaktu telefonicznego to sytuacja dość ekstremalna. Częściej natomiast ludzie czują bezradność i strach, gdy znajdą się w nieznanym terenie. Dla osób nieobeznanych z lasem wszystkie drogi wydają się podobne, a drzewa niemal identyczne. Tymczasem doświadczony leśnik powie, że łatwiej odnaleźć się w lesie niż w wielkim mieście – wymaga to jednak lat praktyki.
Mało kto wie, że w lesie co kilka setek metrów stoją bardzo precyzyjne drogowskazy. Kompleksy leśne są podzielone na prostokątne sektory o wymiarach około 400 m na 800 m (choć w terenie nie zawsze da się utrzymać regularne kształty). W południowo-zachodnim rogu każdego takiego prostokąta, przy skrzyżowaniu linii oddziałowych, znajduje się kamienny, prostopadłościenny słupek – nie stawia się ich na środku skrzyżowania, by drogi pozostały przejezdne.
Na każdej pionowej ścianie słupka, na białym tle, namalowany jest czarną farbą numer oddziału, który ta ściana wskazuje. Numery rosną od wschodu na zachód oraz z północy na południe (z niewielkim przesunięciem „na godzinę 11”). Przykładowo: 176, 177, 122, 123. Oznacza to, że linia 122–123 wyznacza kierunek wschód–zachód, a linia 122–176 – północ–południe. Linia oddziałowa przebiega w linii prostej, a podążając nią, wcześniej czy później na pewno wyjdziesz z lasu. Często linie oddziałowe są drogami leśnymi i przecinają się z drogami dojazdowymi. W dni robocze możesz spotkać na nich pracowników leśnych lub przewoźników, a w weekendy – straż leśną i leśników. Jeśli masz telefon z zasięgiem, zadzwoń na numer alarmowy i podaj numery odczytane ze słupka – straż pożarna lub policja skontaktują się z nadleśnictwem, które precyzyjnie określi twoją lokalizację.
Jest jeszcze jedna leśna „sztuczka”, która pozwala szybko znaleźć zagubionego. Każdy widział w lesie przygotowane do wywozu drewno, ale nie każdy wie, że każda kłoda lub stos drewna jest ściśle zarejestrowany. Na każdej jednostce drewna znajduje się plastikowa płytka z dwoma ciągami cyfr: mniejszym kodem jednostki Lasów Państwowych (Regionalna Dyrekcja, nadleśnictwo, leśnictwo) oraz większym, unikatowym numerem jednostki drewna, określającym jej klasę jakości i dokładne wymiary.
Żaden numer się nie powtarza, więc podanie go przez telefon pozwala na szybkie zlokalizowanie osoby stojącej przy danym drewnie. Jeśli masz aplikację mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach), wpisanie tego kodu natychmiast pokaże obszar na mapie. Gdy telefon nie działa, obecność drewna przy drodze świadczy o jej przejezdności i połączeniu z drogą publiczną. Można też śledzić ślady opon ciągnika lub maszyn leśnych i iść w tym kierunku. Ta metoda jest skuteczna, choć odległość do leśniczówki lub zabudowań może być nadal spora.

Jak zachować bezpieczeństwo i orientację podczas wędrówki po lesie
Przebywając w lesie, stajesz się jednym z jego mieszkańców, a dzikie zwierzęta przeżywają, ponieważ są nieustannie czujne. Niezależnie od tego, czy kontrolujesz swoją pozycję w kompleksie leśnym, czy straciłeś orientację, dla zwierząt nie ma to znaczenia. Zwracaj szczególną uwagę na ślady, zwłaszcza świadczące o niedawnej obecności dzików, oraz unikaj gęstych zarośli i młodników, gdzie zwierzęta odpoczywają lub chronią młode. Przy spotkaniu z dzikami, wilkami i innymi zwierzętami, które mogą stanowić zagrożenie, zachowaj szczególną ostrożność i spokojnie wycofaj się na bezpieczną odległość — nawet jeśli oznacza to dalszą dezorientację w terenie.
Podczas wędrówki ścieżkami i bocznymi drogami warto regularnie zostawiać własne ślady: znaki na korze drzew, przygięte gałęzie czy strzałki na ziemi. Taką taktykę najlepiej stosować już od początku wyprawy. Często najbezpieczniej jest wrócić tą samą trasą. Jeśli zostawisz wystarczająco dużo znaków, twoje szanse na bezproblemowy powrót znacznie wzrosną. Pamiętaj jednak, że droga powrotna często wygląda zupełnie inaczej i ma odmienną perspektywę.
Jak bezpiecznie poruszać się po lesie po zagubieniu
Po zabłądzeniu w lesie poruszaj się liniami oddziałowymi i leśnymi drogami, nawet jeśli wydaje Ci się, że „na skróty” byłoby szybciej. Ryzyko jest zbyt duże. Idąc na przełaj możesz natknąć się na nieoczekiwane przeszkody, takie jak bagno czy głęboki rów. Ostrożność wymaga też unikania ostrych gałęzi na wysokości twarzy, które mogą być niebezpieczne.
Jeśli zgubisz się w lesie, nie próbuj biec, by szybko znaleźć wyjście. Bieg tylko zwiększy panikę, a upadek lub złamanie ręki czy nogi znacznie pogorszy sytuację. Unikaj także wchodzenia na zwalone pnie, które mogą być zmurszałe i kruche, co grozi skręceniem kostki. Niebezpieczne jest także wspinanie się na wysokie stosy drewna przygotowanego do wywozu — zarówno cienkie wałki, które mogą się obsunąć, jak i grube kłody mogą nagle się przemieścić.
Co robić, gdy zapadnie ciemność, a nadal jesteś w lesie
Jeśli nie udało Ci się opuścić lasu przed zapadnięciem ciemności, pod żadnym pozorem nie próbuj szukać wyjścia w nocy. To może tylko pogorszyć sytuację — ryzykujesz zranienie się ostrą gałęzią, skręcenie kostki w nierównym terenie, potknięcie o korzenie czy pniaki albo upadek z niewielkiego urwiska. Najważniejsze jest zachowanie spokoju i przygotowanie się na nieplanowany nocleg w lesie. Oczywiście, planowany pobyt mógłby być atrakcyjną przygodą, jednak w takiej sytuacji trzeba improwizować. Wiele zależy od tego, co masz w plecaku oraz od pory roku. Dobre przygotowanie do wędrówki może uchronić Cię przed wieloma problemami nawet w przypadku krótkiej utraty orientacji. Nie da się przewidzieć wszystkiego, ale można znacznie zmniejszyć stres i zagrożenia.