Polskie miasto podnosi opłatę za wywóz szamba o 84%. W jego ślad idą inne gminy i miasta

Wielu mieszkańców różnych regionów Polski z dnia na dzień dowiaduje się o dużych podwyżkach cen za podstawowe usługi takie jak wywóz szamb. Problem ten dotyczy szczególnie osób mieszkających w mniej zurbanizowanych dzielnicach czy obszarach wiejskich, gdzie dostęp do infrastruktury komunalnej jest ograniczony. Okazuje się, że wkrótce podobne zmiany mogą czekać znacznie szersze grono właścicieli domów jednorodzinnych.
Z tego artykułu dowiesz się:
Mieszkańcy Gdyni mocno odczują podwyżki za wywóz szamba
Mieszkańców dzielnicy Oksywie w Gdyni spotkała wyjątkowo niemiła niespodzianka – lokalne Przedsiębiorstwo Wodociągowe PEWiK podniosło ceny za przyjmowanie ścieków z szamba aż o 84 procent. Do niedawna opłata za opróżnienie zbiornika przez lokalne firmy ascenizacyjne wynosiła około 220 zł, natomiast obecnie mieszkańcy muszą liczyć się z kwotą około 300 zł za jednorazową usługę. Podwyżka wynika głównie ze zmiany sposobu naliczania opłat. Od lutego 2025 roku wprowadzono jedną, wyższą stawkę, która zawiera wcześniejsze dodatkowe koszty zależne od zanieczyszczeń.
Mieszkańcy Oksywia nie kryją rozczarowania, szczególnie że od dawna słyszeli obietnice dotyczące przyłączenia ich dzielnicy do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Miasto zapewnia, że sprawa jest już w trakcie realizacji, a w najbliższym czasie rada miasta ma podjąć decyzję o przeznaczeniu środków na budowę kanalizacji w dzielnicy. Do tego momentu jednak, mieszkańcy zmuszeni są ponosić wysokie koszty wywozu nieczystości.
Problem wysokich cen dotyczy całej Polski
Wysokie ceny za opróżnianie szamb to nie tylko problem mieszkańców Gdyni. Podobne trudności dotykają właścicieli nieruchomości w całej Polsce, szczególnie w mniejszych miejscowościach czy na terenach wiejskich. Powodem tego jest brak jednolitych regulacji cenowych. Każda rada gminy samodzielnie określa maksymalne ceny za wywóz nieczystości, co powoduje ogromne różnice – w niektórych miejscach opłata za metr sześcienny wynosi 25 zł, a w innych nawet ponad 200 zł.
W tej sprawie interweniował niedawno Rzecznik Praw Obywatelskich, który zwrócił się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z pytaniem, czy planuje ono wprowadzić ogólnopolskie regulacje ograniczające dowolność ustalania górnych stawek za usługi związane ze ściekami. Obecna sytuacja sprawia, że mieszkańcy często są zmuszeni korzystać z usług drogich lokalnych monopolistów, co istotnie wpływa na ich domowe budżety. Bez odpowiednich zmian prawnych ceny te mogą nadal rosnąć, pogłębiając problem dla wielu rodzin w całym kraju.
Jakie są alternatywy dla drogiego wywozu szamba?
Rosnące ceny wywozu ścieków sprawiają, że coraz więcej osób zastanawia się nad innymi rozwiązaniami, które mogą pomóc ograniczyć koszty. Właściciele domów jednorodzinnych oraz mieszkańcy terenów pozbawionych kanalizacji mają kilka możliwości, które mogą okazać się bardziej opłacalne w dłuższej perspektywie.
Przydomowe oczyszczalnie ścieków – ekologiczne i oszczędne rozwiązanie
Jednym z najpopularniejszych sposobów na uniezależnienie się od firm odbierających ścieki jest budowa przydomowej oczyszczalni ścieków. To rozwiązanie pozwala na bieżące oczyszczanie ścieków i odprowadzanie ich do gruntu lub rowów melioracyjnych. Choć początkowa inwestycja może wydawać się wysoka – ceny systemów zaczynają się od kilku tysięcy złotych – to w dłuższym okresie może okazać się znacznie tańsze niż regularne opróżnianie szamba.
Zaletą takiej oczyszczalni jest niższy koszt eksploatacji, ponieważ wymagane jest jedynie okresowe serwisowanie oraz uzupełnianie preparatów biologicznych wspomagających proces oczyszczania. W przeciwieństwie do tradycyjnych szamb, które trzeba opróżniać nawet kilka razy w miesiącu, oczyszczalnie wymagają wywozu osadów tylko raz na kilkanaście miesięcy.
Warto jednak pamiętać, że przydomowa oczyszczalnia wymaga spełnienia pewnych warunków technicznych – np. odpowiedniego gruntu o dobrej przepuszczalności. Przed podjęciem decyzji należy także sprawdzić lokalne przepisy, ponieważ w niektórych miejscach konieczne jest uzyskanie pozwolenia na budowę takiego systemu.
Rozbudowa sieci kanalizacyjnej – najlepsze, ale kosztowne rozwiązanie
Najbardziej komfortowym i długofalowym rozwiązaniem jest przyłączenie do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Tam, gdzie jest to możliwe, mieszkańcy nie muszą martwić się o opróżnianie szamba ani ponosić wysokich kosztów związanych z jego wywozem. Niestety, w wielu rejonach – zwłaszcza na obrzeżach miast i na terenach wiejskich – kanalizacja nadal nie jest dostępna.
Budowa sieci kanalizacyjnej to ogromne przedsięwzięcie, które wymaga dużych nakładów finansowych, a decyzja o realizacji inwestycji zależy od samorządów. W przypadku dzielnicy Oksywie w Gdyni, o której była mowa wcześniej, mieszkańcy od lat czekają na podłączenie do systemu, ale mimo obietnic władz, proces ten nadal trwa.
W niektórych miejscach samorządy decydują się na współfinansowanie budowy kanalizacji przy udziale mieszkańców, co oznacza, że osoby prywatne muszą częściowo pokryć koszty przyłączenia swoich posesji. Mimo to dla wielu właścicieli nieruchomości jest to opłacalna inwestycja, ponieważ eliminuje konieczność korzystania z drogiego wywozu szamba.
Podłączenie do kanalizacji nie jest jednak opcją dostępną dla wszystkich – zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie odległości między domami są duże, a koszty budowy infrastruktury zbyt wysokie. W takich przypadkach właściciele nieruchomości muszą szukać alternatywnych sposobów na rozwiązanie problemu ścieków, takich jak właśnie przydomowe oczyszczalnie.