Zatykać kratki wentylacyjne na zimę czy nie?
Kratki wentylacyjne to nieodłączny element wielu budynków – bez względu na to, czy mowa o mieszkaniu w bloku, czy domu jednorodzinnym. Głównym zadaniem kratek wentylacyjnych jest umożliwienie wymiany powietrza w pomieszczeniach. Niektórzy zastanawiają się, czy na zimę warto je zatykać, aby zmniejszyć straty ciepła i poprawić komfort termiczny w mieszkaniu. Przeczytaj więcej informacji na ten temat.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jaka jest funkcja kratek wentylacyjnych?
Wentylacja w budynkach pełni kluczową funkcję w utrzymywaniu zdrowego, bezpiecznego środowiska wewnętrznego. Kratki wentylacyjne umożliwiają usuwanie nadmiaru wilgoci, zużytego powietrza i zanieczyszczeń, m.in. lotnych związków organicznych czy dwutlenku węgla.
Wymiana powietrza jest niezwykle istotna – zwłaszcza w pomieszczeniach, takich jak łazienka, kuchnia czy sypialnia. Właśnie w nich gromadzi się najwięcej wilgoci i zapachów. Logiczne więc, że zablokowanie kratek wentylacyjnych będzie zakłócać ten proces. Finalnie doprowadzić to może do problemów z jakością powietrza. Może też negatywnie odbić się na konstrukcji domu czy bloku mieszkalnego.
Nieodpowiednia lub niedostateczna wentylacja doprowadzić może do szybkiego rozwoju pleśni i grzybów. Niestety, to duże zagrożenie dla zdrowia mieszkańców.
Do czego może doprowadzić zatykanie kratek wentylacyjnych?
Zatykanie kratek wentylacyjnych niektórym wydaje się świetnym sposobem na ocieplenie wnętrz zimą. Może się wydawać, że w ten sposób ograniczyć można straty ciepła – jednak nic bardziej mylnego. Zatykanie kratek wentylacyjnych doprowadzić może do wielu problemów.
- Zamykając kratki wentylacyjne narażamy się na gromadzenie wilgoci w mieszkaniu. Niestety, sprzyja to rozwojowi pleśni. Może też powodować m.in. astmę, alergię czy inne problemy z układem oddechowym.
- Brak odpowiedniej wentylacji może doprowadzić do niedotlenienia. Objawiać się to może m.in. bólami głowy, problemami z koncentracją czy zmęczeniem.
- Nadmiar wilgoci spowodowany zamkniętymi kratkami wentylacyjnymi doprowadzić może m.in. do zawilgocenia podłóg, sufitów i ścian. W konsekwencji grozi to degradacją materiałów budowlanych.
- W skrajnych przypadkach zatykanie kratek wentylacyjnych grozi uszkodzeniem konstrukcji bloku mieszkalnego czy domu jednorodzinnego (np. pękaniem tynku lub korozją metalowych elementów).
- Zwiększa się ryzyko zatrucia tlenkiem węgla, zwłaszcza w domach z kominkami, kotłami na paliwo stałe czy piecami gazowymi. Doprowadzić to może do gromadzenia się czadu, który jest bezwonny i bezbarwny, ale śmiertelnie groźny dla zdrowia i życia.
Jak zminimalizować straty ciepła, nie zatykając kratek?
Masz problem z nadmierną utratą ciepła przez kratki wentylacyjne? Najwyższy czas, aby porządnie zastanowić się nad alternatywnymi sposobami poprawy efektywności cieplnej w domu. To znacznie lepszy pomysł niż blokowanie kratek wentylacyjnych.
Jednym z doskonałych rozwiązań jest zainstalowanie nawiewników okiennych z funkcją higrosterowania. Takie nawiewniki automatycznie regulują przepływ powietrza w zależności od poziomu wilgotności. Pozwala to lepiej zarządzać wentylacją.
Warto zadbać również o dobrą izolację budynku, np. ocieplenie ścian, podłóg i stropów. W ten sposób można skutecznie zmniejszyć straty ciepła. Efektywność energetyczną poprawi także wymiana okien na modele o niskim współczynniku przenikania ciepła.
Na zachowanie odpowiedniego przepływu powietrza przy jednoczesnym ograniczeniu strat ciepła pozwolić może rekuperacja – system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Warto uszczelnić też drzwi i okna za pomocą np. uszczelek gumowych lub silikonowych. W ten sposób zmniejszyć można przeciągi – bez ingerencji w działanie kratek wentylacyjnych.
Warto pamiętać o tym, że…
Zatykanie kratek wentylacyjnych na zimę to błąd, który może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych i technicznych. Zamiast ingerować w naturalną wentylację, lepszym pomysłem jest zainwestowanie w alternatywne sposoby poprawy efektywności energetycznej budynku.