Dostosowanie kominka do wymogów Ekoprojektu – ile to kosztuje?
Wymiana starego kominka na urządzenie spełniające wymogi Ekoprojektu to poważny wydatek, który może nadwerężyć domowy budżet. W niektórych przypadkach bardziej opłacalna będzie inwestycja w specjalny elektrofiltr lub modernizacja przestarzałego kominka. Czy wiesz, ile trzeba zapłacić za dostosowanie urządzenia grzewczego do unijnych wytycznych?
Z tego artykułu dowiesz się:
Ile trzeba zapłacić za filtr do kominka?
Jeśli jesteś mieszkańcem jednego z województw, gdzie niebawem zostanie wprowadzony zakaż używania kominków niezgodnych z Ekoprojektem, to zapewne już wiesz, że czeka Cię wymiana tego urządzenia lub konieczność dostosowania go do unijnych wymogów. Jednym ze sposobów na podnoszenie sprawności cieplnej oraz ograniczanie emisji pyłów jest montaż specjalnego elektrofiltra, który wyłapuje część zanieczyszczeń.
Chociaż o filtrach do kominka zrobiło się głośno już kilka lat temu, kiedy w niektórych województwach zaczynały obowiązywać uchwały antysmogowe, to dotychczas zakup urządzeń pozwalających na dostosowanie kominka do lokalnych wymogów był bardzo trudnym zadaniem. Kilka lat temu na polskim rynku ciężko było znaleźć elektrofiltry, a ceny produktów znajdujących się w asortymencie zagranicznych firm oscylowały wokół 1000-2000 euro, co w przeliczeniu na naszą walutę wiązało się z wydatkiem w wysokości 4500-9000 złotych.
Ceny filtrów oferowanych przez zagranicznych sprzedawców wciąż wynoszą kilka tysięcy złotych, jednak całkiem niedawno na rodzimym rynku pojawiło się prostsze i zdecydowanie tańsze rozwiązanie w cenie 300-1000 złotych. Osoby planujące modernizację swojego kominka powinny rozważyć zakup filtra montowanego na kominie, który obniża emisję pyłów nawet o 34 %. Dzięki takiej nasadzie kominek bez Ekoprojektu może spełniać wymagania unijnej dyrektywy – należy jednak wybierać tylko takie stabilizatory, których skuteczność została potwierdzona przez specjalistów.
Czy montaż filtra do kominka jest opłacalny?
Zaopatrzenie domowego kominka w specjalny filtr może wydawać się najtańszą i najprostszą formą modernizacji, ale takie rozwiązanie niekoniecznie będzie mieć sens z ekonomicznego punktu widzenia. Nasady kominowe nie zawsze spełniają swoje zadanie, a rozwiązania oferowane przez zagranicznych producentów okazują się bardzo drogie. Najwięcej trudności z doposażeniem kominka w odpowiedni elektrofiltr będą mieli posiadacze najstarszych i tańszych palenisk. Taka modernizacja może okazać się droższa niż zakup nowego urządzenia grzewczego!
Wielu producentów podziela zdanie specjalistów od renowacji i oferuje swoje elektrofiltry jako dodatkowe wyposażenie do stosunkowo nowych kominków. Należy bowiem pamiętać, że elektrofiltry wymagają regularnego, fachowego serwisu, ponieważ są to urządzenia potrzebujące prądu o wysokim napięciu. Chociaż firmy z całej Europy intensywnie pracują nad udoskonaleniem filtrów do kominka, to dzisiaj takie rozwiązanie uznajemy za dość kosztowne i nie zawsze opłacalne.
Zanim zdecydujemy się na zakup filtra, dokładnie zapoznajmy się ze specyfikacją produktu – sprawdźmy, czy posiada on certyfikaty lub gwarancje, dzięki którym nasz przestarzały kominek będzie spełniał wymogi Ekoprojektu. Jeśli nie jesteśmy pewni, czy takie rozwiązanie okaże się opłacalne, zastanówmy się nad wymianą paleniska lub sprawdźmy, czy istnieje inna metoda, aby przystosować nasz kominek do lokalnych obostrzeń.
Kompleksowa modernizacja kominka – ile to kosztuje?
Skutecznym sposobem na dostosowanie kominka do Ekoprojektu jest demontaż czopucha, czyli bryły znajdującej się nad paleniskiem oraz instalacja modułów akumulacyjnych, które zastąpią tradycyjny przewód spalinowy. Dzięki specjalnym kanałom filtrującym, w pomieszczeniu pozostanie zdecydowanie więcej ciepła, a sam kominek będzie emitował mniej pyłów. Poprawi się także efektywność energetyczna urządzenia, więc będziemy mogli korzystać z niego bez obaw o wysoką grzywnę, która może wynieść nawet 5000 zł.
Koszt zakupu i instalacji takich modułów różni się w zależności od ich ilości oraz rozmiarów. Cztery krążki kosztują około 1500 złotych, jednak do tej kwoty należy doliczyć jeszcze opłatę za usługę pobieraną przez fachowca. Przy tego rodzaju modernizacji bardzo często trzeba zainwestować także w przebudowę górnej części obudowy kominka, zatem właściciele starych palenisk muszą liczyć się z wydatkiem wynoszącym kilka tysięcy złotych lub więcej.