Grożą nam blackouty przez fotowoltaikę na dachach? Zagrożenie jest bardzo realne

Wielu z nas zdążyło się już przekonać, że lokalna sieć elektroenergetyczna nie jest przystosowana do silnych wahań zapotrzebowania na energię. Krótkotrwałe przerwy w dostawie prądu dla wielu Polaków stały się czymś zupełnie normalnym. Czy drobne, ale uciążliwe problemy z siecią mogą przerodzić się w ogromny blackout?
Z tego artykułu dowiesz się:
Miały wspierać sieć energetyczną, a stały się przyczyną kłopotów – właściciele fotowoltaiki są coraz bardziej sfrustrowani
Rządowe dotacje oraz obietnice darmowej energii elektrycznej sprawiły, że Polacy zaczęli masowo instalować panele fotowoltaiczne. Zainteresowanie tą technologią przerosło wszelkie oczekiwania. Rozwój zielonej energii to szansa na uniezależnienie się od paliw kopalnych, ale dzisiaj ta branża musi zmierzyć się z poważnym wyzwaniem – coraz częściej dochodzi do przeciążeń lokalnych sieci oraz jej nieplanowanych wyłączeń.
Źródło problemu tkwi w krajowej sieci energetycznej, która jest przestarzała i scentralizowana. Do starej sieci wciąż przyłączają się nowi użytkownicy PV – nadmierna ilość energii wprowadzana w okresach niskiego zapotrzebowania może powodować uszkodzenia lokalnej infrastruktury. Przeciążenia sieci to w wielu regionach norma – właściciele fotowoltaiki są wściekli, bo od wielu miesięcy bezskutecznie próbują doprosić się o niezbędne naprawy.
Fotowoltaika przyczynia się nie tylko do przeciążeń sieci. W okresach nagłego spadku produkcji energii spowodowanego na przykład zmianą pogody, konieczna jest szybka rekompensata z innego źródła – w przeciwnym przypadku powstanie duży niedobór energii. Przez powszechne wykorzystywanie paneli fotowoltaicznych pojawiają się problemy z regulacją napięcia, które prowadzą do automatycznego odłączania się wybranych urządzeń albo całych obszarów sieci. Poważne trudności z zachowaniem ciągłości dostaw prądu występują dziś także w innych krajach, na przykład w Niemczech.
Jakie zagrożenia niesie za sobą korzystanie z fotowoltaiki?
Fotowoltaika przyczynia się do obniżenia rachunków za energię elektryczną – to fakt, natomiast wielu właścicieli modułów fotowoltaicznych nie spodziewało się, że rozwój tej technologii może doprowadzić do zachwiana równowagi pomiędzy produkcją a zużyciem energii w sieci. Wahania w produkcji energii słonecznej są trudne do przewidzenia, co stanowi poważne wyzwanie. Sytuacji nie ułatwia fakt, że tradycyjne sieci elektroenergetyczne nie są przystosowane do obsługi energii płynącej od prosumentów do sieci, co prowadzi do problemów z jakością dostarczania prądu oraz przeciążeń sieci.
W rejonach, gdzie praktycznie wszystkie domy są wyposażone w instalację fotowoltaiczną, a infrastruktura nie jest przystosowana do gwałtownych zmian przepływu energii, dochodzi do fluktuacji napięcia i częstotliwości w sieci, co zagraża stabilności systemu i negatywnie wpływa na działanie urządzeń elektrycznych. W wielu miejscach wciąż dochodzi do licznych przeciążeń i awarii będących następstwem zbyt dużej produkcji energii z OZE. Niestety, takich problemów nie można rozwiązać natychmiastowo – często konieczne są kosztowne inwestycje skupiające się na dostosowaniu infrastruktury do nowych realiów.

W jaki sposób zminimalizować ryzyko blackoutów wywołanych przez fotowoltaikę?
Największy blackout w historii miał miejsce w 2012 roku w Indiach. Trwał on przez dwa dni – w tym czasie aż 9% populacji zostało pozbawionych dostępu do energii elektrycznej. Powodem awarii było nadmierne obciążenie sieci spowodowane wysokim zapotrzebowaniem na energię i nieprawidłowe utrzymanie indyjskiego systemu energetycznego. Chociaż to nie fotowoltaika wywołała historyczny blackout, to w przyszłości właśnie nadmiar energii z PV może doprowadzić do licznych awarii sieci na większą i mniejszą skalę.
Co powinniśmy zrobić, aby uchronić się przed nieplanowanym odłączeniem prądu? Zwykły obywatel może działać doraźnie – warto zainwestować na przykład w przydomowy magazyn energii, który będzie awaryjnym źródłem zasilania w przypadku blackoutu. W tym artykule przeczytasz, jak przygotować się na brak prądu. Kluczową rolę w utrzymywaniu stabilności sieci energetycznej odgrywa państwo, które powinno podejmować jak najwięcej akcji polegających na:
- inwestowaniu w inteligentne sieci, tak zwane Smart Grids,
- rozpowszechnianiu magazynów energii,
- wprowadzaniu nowych regulacji prawnych,
- edukowaniu społeczeństwa.
Żeby efektywne zarządzanie siecią było możliwe, konieczna jest współpraca pomiędzy operatorami, regulatorami, producentami i konsumentami energii. Polsce, tak jak i wielu innym państwom grozi poważny blackout, jednak dzięki odpowiednim inwestycjom uda się zachować stabilność energetyczną kraju.