Ile prądu zużywają świąteczne ozdoby? Proste wyliczenia, o ile wzrośnie rachunek
Chociaż świąteczne ozdoby dodają zimowym wieczorom odrobiny magii, to niektórzy Polacy niechętnie decydują się na takie dekoracje ze względu na koszty ich eksploatacji. Czy wiesz, o ile wzrastają Twoje wydatki za prąd w okresie świątecznym, kiedy korzystasz ze świecących ozdób bożonarodzeniowych?
Z tego artykułu dowiesz się:
Lampki choinkowe – ile płacimy za podświetlenie drzewka bożonarodzeniowego?
Trudno wyobrazić sobie święta bez choinki – jednym z obowiązkowych elementów, których nie może zabraknąć na drzewku, są oczywiście lampki. Małe, świecące punkty nadają wyjątkowej, przytulnej atmosfery. Czy wiesz, ile pieniędzy płacimy każdego roku za podświetlanie choinki? Wiele zależy od tego, ile kompletów światełek jest nam potrzebnych do udekorowania iglaka. W przypadku małych drzewek wystarczy jeden łańcuch, a im bardziej imponujący okaz mamy w domu, tym więcej kompletów światełek trzeba będzie wykorzystać.
Załóżmy, że w naszym mieszkaniu jest miejsce na choinkę średniej wielkości, a do jej przyozdobienia wykorzystujemy dwa łańcuchy – każdy z nich jest wyposażony dokładnie w sto lampek. Standardowa moc jednej diody wynosi 0,5 W, zatem moc dwóch kompletów jest równa 100 W. Żeby obliczenia były wiarygodne, musimy ustalić, przez jak długi czas choinka będzie przyozdabiać nasze mieszkanie. Z reguły jest to mniej więcej jeden miesiąc.
Dwa komplety oświetlenia choinkowego w ciągu jednej godziny pobierają 0,1 kWh energii elektrycznej, zatem godzina eksploatacji światełek będzie nas kosztować około 10 groszy. Polacy zapalają lampki choinkowe, kiedy robi się ciemno i najczęściej gaszą je przed pójściem spać. Załóżmy zatem, że oświetlenie pracuje przez pięć godzin dziennie dokładnie przez 30 dni. Oznacza to, że nasz rachunek wzrośnie o 15 złotych. To symboliczna kwota, a jeszcze mniej będzie nas kosztować użytkowanie światełek LED, które pobierają niewiele prądu.
Dekorowanie domu świecącymi ozdobami – ile za to zapłacimy?
Możemy samodzielnie określić, jaką kwotę będziemy musieli zapłacić za korzystanie ze świątecznych dekoracji. Na wysokość rachunku będą wpływać jedynie fantazja gospodarza oraz okres eksploatacji ozdób. Właściciele domów chętnie przyozdabiają zarówno wnętrze budynku, jak i ogród, taras, czy balkon. Załóżmy, że wybraliśmy prosty zestaw świecących dekoracji, który składa się z:
- Podświetlanej gwiazdy bożonarodzeniowej o mocy 3 W,
- Kurtyny świetlnej z lampkami LED o mocy 3 W,
- Świecącego renifera LED z ruchomą głową o mocy 16 W,
- Dmuchanego Mikołaja LED w rozmiarze XXL o mocy 12 W,
- Trzech kompletów lampek do udekorowania choinek w ogrodzie o łącznej mocy 150 W.
Jeżeli decydujemy się na umieszczenie wszystkich ozdób na zewnątrz lub w oknach wychodzących na ulicę, to prawdopodobnie będziemy chcieli, aby działały one przez całą noc. Bardzo łatwo obliczyć, ile trzeba będzie zapłacić za pracę tych ozdób od zmierzchu do świtu. Ze względu na długie noce dekoracje mogą działać nawet przez 15 godzin w ciągu doby. Jedna godzina świecenia będzie kosztować około 18 groszy, a za całą noc zapłacimy 2,70 zł. Po miesiącu podświetlania domu przy pomocy świątecznych dekoracji nasze rachunki za prąd wzrosną o około 81 złotych.
Chcesz zrobić wrażenie na sąsiadach? To może Cię słono kosztować!
Okazuje się, że tradycyjne dekoracje świąteczne pobierają niewiele energii elektrycznej i często nie odczujemy praktycznie żadnej różnicy w wysokości rachunków za prąd. Miłośnicy klasycznych lampek dekoracyjnych muszą jednak pamiętać, że im więcej świecących łańcuchów, tym wyższy pobór energii. To szczególnie ważna informacja dla osób, które marzą o efektownym, rozświetlonym domu rodem z amerykańskich filmów. Chociaż takie iluminacje wywierają gigantyczne wrażenie na każdym przechodniu, to za ich pracę możemy zapłacić nawet czterocyfrową kwotę.
Podświetlone domy, które widać z daleka, zazwyczaj składają się z kompozycji zawierającej kilkadziesiąt tysięcy punktów świetlnych – to mogą być dziesiątki, albo nawet setki kompletów lampek dekoracyjnych. Przy instalacji, w skład której wchodzi 30 tysięcy tradycyjnych lampek, musimy liczyć się z poborem energii na poziomie 15 kWh, zatem godzina ich pracy kosztuje około 16 złotych. Jeżeli planujemy uruchamiać iluminację na około 3 godziny każdego wieczora, to po miesiącu nasze rachunki za prąd wzrosną o około 1440 złotych.