Te błędy sprawiają, że fotowoltaika się nie opłaca. Można ich bardzo łatwo uniknąć

Fotowoltaika jest już na tyle popularna, że wielu Polaków decyduje się na instalację paneli bez przeprowadzania dokładnej analizy. To poważny błąd – niestety, moduły fotowoltaiczne nie w każdym przypadku będą gwarantować oczekiwane oszczędności. Czy wiesz, kiedy taka inwestycja może okazać się zupełnie nieopłacalna?
Z tego artykułu dowiesz się:
Mały błąd, duże wydatki – na co zwrócić uwagę przed zainstalowaniem paneli fotowoltaicznych?
Panele fotowoltaiczne można znaleźć na wielu polskich dachach, ale nie każdy właściciel instalacji jest zadowolony ze swojego systemu. Takie osoby zazwyczaj nie kryją swojego rozgoryczenia – fotowoltaika miała być cudownym rozwiązaniem, które wyraźnie obniży rachunki za energię elektryczną, jednak korzyści wynikające z przeprowadzenia inwestycji bywają minimalne. Zanim zdecydujemy się na zakup i montaż paneli fotowoltaicznych, musimy przeanalizować kilka istotnych kwestii. Niestety, mimo dużej popularności paneli, inwestorzy wciąż powielają błędy swoich poprzedników, do których należą między innymi:
- montaż modułów w miejscu o słabym nasłonecznieniu,
- zainstalowanie paneli na dachu o nieodpowiedniej konstrukcji,
- umieszczenie instalacji na starym dachu, który może nie wytrzymać dodatkowego obciążenia,
- przewymiarowana lub za słaba instalacja fotowoltaiczna.
Miejsce montażu modułów to jeden z najważniejszych aspektów, jaki powinien wziąć pod uwagę każdy odpowiedzialny inwestor. Panele najlepiej ustawiać pod kątem 45 stopni i koniecznie należy zamontować je w miejscu, gdzie dociera dużo światła słonecznego – w przeciwny wypadku inwestycja może okazać się nieopłacalna. Jeśli mieszkamy w starym domu, to w trosce o własne bezpieczeństwo zweryfikujmy, czy nasz dach wytrzyma dodatkowe obciążenie. W niektórych przypadkach inwestycję w panele fotowoltaiczne należy poprzedzić gruntownym remontem budynku.
Czy instalacja fotowoltaiki może być nieopłacalna? W niektórych przypadkach tak!
Inwestycja w fotowoltaikę to rozwiązanie, dzięki któremu ograniczymy emisję szkodliwych substancji zanieczyszczających środowisko, ale taka zmiana nie zawsze okazuje się korzystna dla naszego portfela. Dobry, a co najważniejsze, uczciwy sprzedawca fotowoltaiki powinien nam jasno przedstawić korzyści i wady wynikające z użytkowania paneli. Specjalista dokona analizy i sprawdzi, czy w naszym przypadku taka inwestycja będzie miała jakikolwiek sens z ekonomicznego punktu widzenia.
Wbrew pozorom, nie wszyscy właściciele domów zyskają na instalacji modułów fotowoltaicznych. Taka inwestycja nie jest rekomendowana osobom, które płacą bardzo niskie rachunki za prąd, ponieważ w tym przypadku opłaty spadną nieznacznie, a kwota włożona w zakup modułów będzie się zwracać przez wiele lat. Instalacja fotowoltaiczna nie jest najlepszym pomysłem w przypadku właścicieli budynków usytuowanych w mocno zacienionych miejscach. Z paneli muszą zrezygnować także te osoby, które mieszkają w domu o bardzo stromym dachu – w ich przypadku jedyną alternatywą będzie zamontowanie modułów na gruncie, jednak takie rozwiązanie nie zawsze jest opłacalne.

Wystrzegaj się nieuczciwych sprzedawców – czy znasz typowe sztuczki naciągaczy?
Jednym z największych zagrożeń towarzyszących inwestycji w panele fotowoltaiczne jest ryzyko zostania oszukanym. Sprzedawcy, którzy skupiają się wyłącznie na jak największym zysku, często starają się naciągnąć nieświadomego kupującego na dodatkowe koszty. Popularna sztuczka stosowana przez naciągaczy to sprzedaż przewymiarowanych paneli fotowoltaicznych. Instalacja, która przekracza nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną, jest niepotrzebnym kosztem. Okres zwrotu z takiej inwestycji będzie bardzo długi.
Innym popularnym oszustwem jest sprzedaż bardzo tanich paneli fotowoltaicznych nieznanego pochodzenia. Osoby, które w swoich wyborach kierują się wyłącznie niską ceną, dużo ryzykują. Fotowoltaika wątpliwej jakości zazwyczaj nie przechodzi żadnych testów przed wejściem do sprzedaży. W efekcie wydajność takich paneli może okazać się bardzo niska – podobnie jak ich trwałość i żywotność. Najtańsze moduły dość łatwo ulegają uszkodzeniom, a ich naprawa bywa trudna albo nieopłacalna.