Eksperci ostrzegają: te nawyki zabijają Twoją pralkę szybciej, niż myślisz
Pralki są jednymi z tych urządzeń domowych, na które rzadko zwracamy uwagę — aż do momentu awarii, często kosztownej i frustrującej. Zazwyczaj pojawia się wtedy zdziwienie, dlaczego pralka przestała działać, skoro dbaliśmy o sprzęt — ale czy na pewno tak było? Istnieją powszechne błędy, które znacznie skracają żywotność pralki, a które popełnia wiele nieświadomych osób.
- Błąd 1: Przeładowany bęben
- Błąd 2: Zbyt dużo detergentu
- Błąd 3: Stosowanie niewłaściwych detergentów
- Błąd 4: Zbyt wysoka lub zbyt niska temperatura prania
- Błąd 5: Brak regularnego czyszczenia
Błąd 1: Przeładowany bęben
Opcje prania zazwyczaj posiadają określony, maksymalny załadunek. W krótkich programach jest to zazwyczaj do 2 kg. Nowoczesne modele informują o przeładowaniu, ale w starszych pralkach należy sprawdzić to samemu, choć często widać to już na pierwszy rzut oka. Jeśli bęben pralki jest wypełniony aż po brzegi, a my nie możemy wsadzić do środka nawet dłoni — urządzenie ewidentnie jest przeładowane.
Przeładowanie to jeden z najpowszechniejszych błędów podczas użytkowania pralki. Mogłoby się wydawać, że wypranie większej ilości ubrań pozwoli na zaoszczędzenie wody, prądu, czasu i pieniędzy, ale w praktyce może spowodować przeciążenia w pralce. Urządzenie musi pracować ciężej, czego skutkiem stają się awarie, najczęściej związane z bębnem — często kosztowne, wymagające nie tylko fachowego serwisu, ale także zakupu nowych części.
Pranie nadmiernej ilości rzeczy jest nie tylko niebezpieczne dla samego urządzenia, ale także dla ubrań. Tkaniny ocierają się o siebie, a włókna szybciej się zużywają. Co więcej, przeładowana pralka może drgać, uderzać o otaczające ją meble bądź podłogę, a nawet przemieszczać się po pomieszczeniu. Szczególnie należy uważać na pranie tkanin, które mocno absorbują wodę, np. ręczniki, ponieważ stają się znacznie cięższe.
Przyjmuje się, że podczas prania ubrań syntetycznych należy zapełniać ½ bębna, a w przypadku tkanin delikatnych, takich jak wełna czy jedwab, ⅓ bębna.
Błąd 2: Zbyt dużo detergentu
Można by pomyśleć, że większa ilość środka piorącego zapewni lepsze efekty prania — nic bardziej mylnego. Zbyt dużo detergentu prowadzi do nadmiaru piany, który utrudnia płukanie. Chemikalia pozostają na tkaninach, a to obniża komfort noszenia i przyspiesza zużycie ubrań, ale może także podrażniać skórę oraz prowadzić do alergii skórnych.
Pozostałości po nadmiarze detergentów osadzają się również w pralce, często w trudno dostępnych miejscach — uszczelkach czy przewodach — sprzyjając rozwojowi nieprzyjemnych zapachów, a z czasem może być to powodem zatorów i awarii systemu odpływowego.
Błąd 3: Stosowanie niewłaściwych detergentów
Używanie nieodpowiednich detergentów, np. proszku zamiast płynu w pralce z automatycznym dozowaniem, często skutkuje problemami z rozpuszczalnością chemikaliów, zapychaniem podajników i przewodów, a także osadami we wnętrzu pralki — to szybka i prosta droga do powstania zatorów i kosztownych awarii.
Producenci często sugerują stosowanie specjalnych środków, dedykowanych do danego rodzaju pralki (ładowana od góry, od przodu, z parą lub z technologią EcoBubble).
Błąd 4: Zbyt wysoka lub zbyt niska temperatura prania
Wielu użytkowników stale decyduje się na pranie w wysokich temperaturach — 60°C, a nawet więcej. Owszem, sporadyczne pranie przy tak wysokich temperaturach czasem jest nieuniknione, zwłaszcza przy bardzo intensywnych zabrudzeniach. Producenci ostrzegają jednak, że ciągłe korzystanie ze zbyt wysokich temperatur przyspiesza zużycie elementów grzewczych w pralce, a ponadto jest jedną z przyczyn osadzania się kamienia w urządzeniu.
Z drugiej strony: regularne pranie jedynie w niskich temperaturach, poniżej 40°C, przyczynia się do powstawania osadów detergentów, gromadzenia włókien i rozwoju bakterii wewnątrz urządzenia. Ważne jest by — oczywiście w miarę możliwości — zachować równowagę między stosowaniem niskich i wysokich temperatur.
Błąd 5: Brak regularnego czyszczenia
W instrukcjach dołączonych do pralek zazwyczaj pojawiają się zalecenia dotyczące czyszczenia bębna, filtra, a nawet dozownika na detergenty co określoną liczbę prań — często jest to raz na 30-50 cykli.
Wiele osób zapomina o czyszczeniu pralki lub wychodzi z założenia, że urządzenie samoistnie pozostaje czyste, skoro służy do prania ubrań. Takie zaniedbanie prowadzi do gromadzenia zanieczyszczeń, złogów pozostałości po używanych detergentach, rozwijania się bakterii i grzybów — to wszystko może stać się bezpośrednią przyczyną awarii pralki i skrócenia jej żywotności. Nowoczesne modele często zawierają opcję automatycznego przypomnienia o konieczności wykonania cyklu czyszczenia bębna lub odkamieniania — nie warto tego ignorować.