Które drewno kominkowe schnie najszybciej?
Jedną z najważniejszych zasad prawidłowego palenia w kominku jest stosowanie wyłącznie sezonowanego drewna. Tylko opał o wilgotności nieprzekraczającej 20% spala się równomiernie, efektywnie i bezpiecznie. Czy wiesz, jaki rodzaj drewna kominkowego najszybciej osiąga pożądany stopień wilgotności?
Z tego artykułu dowiesz się:
Średni czas suszenia drewna – który gatunek sezonuje się najkrócej?
Czas sezonowania, czyli suszenia drewna na opał, różni się w zależności od jego gatunku. Czasem ten proces musi trwać zaledwie kilka miesięcy, a w innych przypadkach drewno należy składować przez lata – dopiero po upłynięciu wskazanego okresu opał osiągnie wilgotność pozwalającą na bezpiecznie i efektowne spalanie. Szczapy drewna można suszyć zdecydowanie dłużej od sugerowanego okresu sezonowania, jednak należy pamiętać o tym, by opał był odpowiednio zabezpieczony przed wilgocią. Ile trzeba suszyć poszczególne gatunki drewna? Najlepiej trzymać się wskazanych przedziałów czasowych:
- około pół roku – topola, wierzba, olcha, świerk,
- dziewięć miesięcy – brzoza, sosna,
- rok – grab, jesion klon,
- 1-2 lata – dąb.
Są to przybliżone ramy czasowe, które mogą różnić się w zależności od warunków składowania opału. Drewno liściaste jest gęstsze niż to pozyskiwane z iglaków, dlatego z reguły trzeba je sezonować dłużej. Jak rozpoznać, czy drewno kominkowe jest już gotowe do spalenia? Sezonowany opał powinien zmienić kolor na szarawy i matowy, a świeżo pocięty kawałek nie będzie już wydzielać intensywnego aromatu. Suche drewno stanie się lżejsze, a jego kora zacznie odpadać. Pęknięcia na pieńku są kolejną oznaką wysychania drewna i stanowią konsekwencję kurczenia się kawałków na opał.
Jakie czynniki wpływają na czas schnięcia drewna?
Najważniejszym czynnikiem decydującym o czasie sezonowania drewna jest jego gatunek – jeśli nie mamy kilku lat na składowanie opału, wybierzmy świerk, olchę, topolę lub wierzbę. Dobrym sposobem na przyspieszenie suszenia będzie zwiększenie przepływu powietrza wokół każdego kawałka drewna na skutek odpowiedniego układania szczap. Najlepiej umieścić je na stojaku lub podwyższeniu i unikać składowania opału przy ścianie, gdzie przepływ powietrza jest utrudniony.
Zdecydowanie szybciej wysychają mniejsze szczapy drewna, dlatego przed rozpoczęciem sezonowania warto połupać opał na niewielkie kawałki. Efektywność procesu sezonowania jest uzależniona także od warunków atmosferycznych i mikroklimatu. Wysoka wilgotność powietrza nie sprzyja wysychaniu drewna. Opał najszybciej suszy się latem, kiedy temperatury są bardzo wysokie, a słonce operuje długo i intensywnie.
Drewno do kominka najlepiej przechowywać w miejscu, które jest osłonięte od deszczu, a zarazem zapewnia dobrą cyrkulację powietrza. W tym celu najlepiej wydzielić specjalną drewutnię, a jeśli jest to niemożliwe, opał należy składować na przykład w altanie, w komórce, czy na regale o dużym udźwigu.
Po co suszyć drewno kominkowe? Czy można palić mokrym drewnem?
Wkładanie do paleniska świeżego drewna nie jest dobrym pomysłem. Choć początkowo może się wydawać, że wilgotny opał spełnia swoją funkcję podobnie, jak drewno sezonowane, to w rzeczywistości jest to nieefektywny i niezdrowy sposób pozyskiwania ciepła. Opał, który wykazuje wilgotność przekraczającą 20%, nie będzie podnosił temperatury w mieszkaniu tak, jak jego suchy odpowiednik. Podczas spalania wilgotnego drewna, część energii jest trwoniona na odparowanie i podgrzanie pary wodnej.
Sezonowane drewno można spalać w niższej temperaturze, a za sprawą jego właściwości, mieszkańcy nie będą musieli zbyt często dokładać do paleniska kolejnych szczap. Dzięki wysuszonemu drewnu ogień pali się spokojnie i równo, a podczas całego procesu wydziela się zdecydowanie mniej dymu. Właściciele nie muszą co chwilę czyścić szyby kominkowej, a mieszkańcy pobliskich budynków nie mają styczności z niebezpiecznymi substancjami, które są obecne w dymie uwalniającym się z komina.
Dzięki sezonowaniu drewna efektywność spalania rośnie, za to dymu i popiołu jest zdecydowanie mniej niż w przypadku wilgotnego opału. Spalanie suchego drewna wywiera mniejszy wpływ na środowisko, a użytkownik prawidłowo eksploatowanego kominka może liczyć na realne oszczędności, bo dzięki wysokiej wydajności ciepła w palenisku ląduje mniej opału.