Które urządzenia w domu zużywają najwięcej prądu? Ogranicz ich używanie i zmniejsz rachunki
Od dłuższego czasu zauważyć można wzrost cen energii elektrycznej. Wszystko wskazuje na to, że w lipcu 2024 roku czeka nas kolejna podwyżka za prąd. Warto mieć świadomość, które urządzenia w domu pobierają najwięcej energii elektrycznej. Dzięki temu być może uda się łatwiej znaleźć skuteczny pomysł na zminimalizowanie kosztów.
Z tego artykułu dowiesz się:
Ile energii zużywa piekarnik, lodówka i płyta indukcyjna?
Ceny prądu wciąż wzrastają. Na razie osłonięci jesteśmy przygotowaną przez rząd „tarczą” – mechanizmem chroniącym przed drogą energią elektryczną. Zgodnie z założeniami przestanie ona obowiązywać już w lipcu tego roku. Wszystko wskazuje na to, że druga połowa roku będzie kosztowniejsza, jeśli chodzi o rachunki za prąd. Należy więc mieć świadomość, które sprzęty w domu pobierają największą energię elektryczną. W ten sposób można choć trochę zminimalizować cenę prądu. Aktualnie, uwzględniając wszystkie opłaty, 1 kWh kosztuje ok. 1,11 zł.
Piekarnik kojarzy się z ogromnym zużyciem energii elektrycznej. Średnia moc urządzenia to ok. 2000 W. Zwykle nagrzewa się go do ok. 200 st. C i zajmuje to ok. 40 minut. Jeśli używać będziemy piekarnik kilka razy w tygodniu, przyrządzając potrawy czasem dłużej niż przez wspomniany czas, średnie zużycie dzienne urządzenia wyniesie 1,35 kWh. W przypadku lodówki ciężko jest wyobrazić sobie funkcjonowanie bez niej. Lodówka codziennie zużywa ok. 0,74 kWh. Urządzenie nie generuje wysokich kosztów, biorąc pod uwagę fakt, że korzystamy z niej codziennie. Prawdziwym pożeraczem prądu jest za to płyta indukcyjna. Przy obecnych stawkach, biorąc pod uwagę wariant 2,3 kWh i 2,05 kWh, bo mamy przecież różne moce urządzenia, w skali roku za korzystanie z płyty zapłacić możemy nawet do 1 tys. zł.
Czajnik, pralka i zmywarka – ile prądu pobierają?
Kolejnym urządzeniem „pożerającym” prąd jest czajnik elektryczny. Działanie sprzętu oparte jest na grzałce, dlatego czajnik dziennie potrafi pobrać sporą ilość energii – zwłaszcza jak na tak małe urządzenie. Średnia moc czajnika to 2000 W. W ciągu doby urządzenie pracuje zwykle przez maksymalnie 20 minut, zużywając w tym czasie 0,66 kWh. Warto szacować, ile wody dziennie potrzebujesz nagrzać, aby niepotrzebnie nie napełniać urządzenia. W ten sposób można skrócić czas pracy czajnika i jednocześnie zaoszczędzić na prądzie.
Jeśli chodzi o pralkę, średnie jej użycie to w roku to ok. 100 razy. Oczywiście to tylko szacunkowa liczba – może się różnić w zależności od zapotrzebowania czy ilości domowników. Im większa rodzina, tym częściej trzeba wykonywać pranie. Jedno pranie pochłania ok. 0,9 kWh. Oznacza to, że w skali roku mamy 90 kWh. W wielu domach urządzenie pracuje częściej, co wpływa na wzrost kosztów. Powszechnie stosowanym urządzeniem w mieszkaniach jest też zmywarka, która może zużywać zarówno dużą, jak i niewielką ilość energii. Wszystko zależy od jej rozmiaru czy klasy energetycznej. Jeśli zmywarka pracuje codziennie przez rok, zużywając 0,8 kWh na cykl, zużycie przez rok oscylować będzie na poziomie 80 kWh.
A co z telewizorem, laptopem i telefonem?
Polacy lubią oglądać telewizję. Szacuje się, że dziennie oglądamy tv przez ok. 4 godziny. Urządzenie ma średnio 50 cali. Jeśli chodzi o średnie maksymalne zapotrzebowanie na energię w tv, jest to od 50 do 120 W. Dzienne zużycie telewizora wynosi więc ok. 0,5 kWh. Podczas pandemii powszechne stało się pracowanie z domu, więc czas spędzany przed laptopem znacznie się wydłużył. Laptop do pracy zużywa ok. 30 W energii W skali jednego dnia maksymalne zużycie to 0,24 kWh – nie uwzględniając przy tym pracy głośników, monitora czy drukarki.
Znacznie mniejszym zmartwieniem niż pozostałe sprzęty jest telefon. Jego ładowanie w skali roku nie generuje ogromnych kosztów – są one wręcz znikome. Ładowarka o mocy 10 W zużywa w ciągu godziny ok. 0,01 kWh.
Źródła:
- https://www.benchmark.pl/aktualnosci/zuzywaja-najwiecej-pradu-w-domu.html