Właściciele tych domów będą zmuszeni do termomodernizacji w pierwszej kolejności

Polska stoi obecnie przed sporym wyzwaniem w związku z koniecznością modernizacji nieruchomości. Rząd przyjął w 2023 roku Krajowy Plan Renowacji Budynków, czyli strategiczny dokument, który zakłada termomodernizację nie tylko budynków mieszkalnych, ale i usługowych. Cel jest taki, aby dostosować się do wymogów unijnej dyrektywy, będącej częścią Europejskiego Zielonego Ładu. Czym ma skutkować taka modernizacja oraz co czeka właścicieli nieruchomości? Wyjaśniamy.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jakie są cele i założenia Krajowego Planu Renowacji Budynków?
Dane opublikowane przez Business Insider Polska, wskazują że do 2030 roku wyremontowanych ma zostać niemal 922 tys. budynków, w tym ponad 770 tys. domów jednorodzinnych. Eksperci podkreślają, że na chwilę obecną w Polsce istnieje około 15,2 mln budynków, z czego zaledwie 3% nie będzie kwalifikowało się do wdrożenia nowych regulacji. Będą to przede wszystkim obiekty zabytkowe i wojskowe.
Zgodnie z przyjętym planem, modernizacji mają być poddane budynki jednorodzinne, wielorodzinne, a także usługowe i publiczne. Jednym z wiodących elementów strategii jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Zdaniem pracowników Ministerstwa Klimatu i Środowiska, oszczędność energii może wynieść nawet 305 TWh rocznie, co stanowi równowartość rocznego zużycia energii przypadającego na 76 milionów gospodarstw domowych. To z kolei ma przyczynić się do redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz obniżenia kosztów eksploatacyjnych budynku.
Jakie są etapy realizacji planu i zakładane korzyści?
Plan Renowacji ma być wdrażany stopniowo, w kilku etapach. Zgodnie z założeniami, liczba budynków poddawanych modernizacji ma się zwiększać na przestrzeni lat. Całość przedsięwzięcia ma natomiast zakończyć się do 2050 roku. Wstępny harmonogram wygląda tak:
- 2020-2030 - modernizacja około 236 tysięcy budynków na każdy rok;
- 2030-2040 - zwiększenie liczby remontowanych budynków do 271 tysięcy rocznie;
- 2040-2050 - stopniowa renowacja 244 tysięcy budynków rocznie.
Co dokładnie należy zrobić, aby osiągnąć zakładane cele? Co właściwie sprzyja termomodernizacji? Otóż, konieczne jest wdrożenie krok po kroku kompleksowych działań termomodernizacyjnych - najlepiej kilku jednocześnie. Jest to na przykład polepszenie izolacji cieplnej budynku, wymiana okien i drzwi na bardziej szczelne, wybranie nowocześniejszych systemów grzewczych, czy montaż paneli fotowoltaicznych. Założenia analityków przedstawiają się bardzo optymistycznie - koszt ogrzewania budynków może spaść nawet o połowę.
Ale oszczędności ekonomiczne, choć bardzo ważne, nie stanowią jedynego impulsu do wdrożenia takich działań. Ważnym czynnikiem jest też osiągnięcie poprawy jakości powietrza. W Polsce nadal bardzo duża ilość gospodarstw domowych korzysta ze starej generacji pieców na węgiel, które zanieczyszczają nie tylko środowisko, ale także mają negatywny wpływ na zdrowie.

Jakie wyzwania czyhają na właścicieli nieruchomości?
Nie da się ukryć, że realizacja tak rozległego i ambitnego projektu będzie wiązała się z wyzwaniami. To co budzi największe obawy, to brak wystarczających środków na pokrycie inwestycji. Szacowany koszt całego przedsięwzięcia może sięgnąć nawet setek miliardów złotych. Skąd zatem pozyskać fundusze?
Wprawdzie dostępne są już pewne mechanizmy wsparcia,na przykład Fundusz Termomodernizacji i Remontów. Do dyspozycji mamy także środki unijne oraz fundusze z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Niestety, wiele osób nadal nie ma dostępu do wystarczających dotacji lub nie wie, jak z nich skorzystać. Ważnym krokiem może być zatem uproszczenie procedur administracyjnych i zwiększenie świadomości społecznej w zakresie możliwości uzyskania dofinansowania.
Niestety, stan techniczny wielu budynków również pozostawia wiele do życzenia. Dotyczy to zwłaszcza nieruchomości wybudowanych przed latami siedemdziesiątymi ubiegłego stulecia. W ich przypadku, aby rozpocząć prace termomodernizacyjne, należy dodatkowo dokonać remontów związanych z samą konstrukcją. Właśnie tego najbardziej obawiają się zwykli właściciele domów. Póki co eksperci uspokajają, że wszelkie obowiązki spoczną na państwie, a nie na pojedynczych gospodarstwach domowych.
Główny Urząd Nadzoru Budowlanego informuje, że brakuje dokładnych danych na temat charakterystyki energetycznej budynków w Polsce – obecnie posiadamy jedynie około 2 miliony świadectw energetycznych, co utrudnia precyzyjne oszacowanie skali koniecznych działań.
Podsumowując, pomimo licznych trudności, opracowanie strategii modernizacji budynków to krok w dobrą stronę. Niezbędne będzie jednak zapewnienie właścicielom nieruchomości realnych mechanizmów wsparcia, takich jak ulgi podatkowe, czy na przykład bezzwrotne dotacje na termomodernizację. Wówczas polskie budownictwo stanie się nowoczesne, energooszczędne i przyjazne dla środowiska.