Sposób na tanie i czyste ciepło czy kolejna pułapka? Te piece podbiły polskie domy w 2024 roku, a ich sprzedaż rośnie

Czy warto zainwestować w kocioł na biomasę? Coraz więcej Polaków uważa, że tak. Wysoka efektywność połączona ze stosunkowo niskimi kosztami zakupu i eksploatacji nie muszą oznaczać, że piece na pellet staną się lepszym rozwiązaniem niż pompy ciepła. Zobacz, czy taka zmiana rzeczywiście będzie korzystna.
Z tego artykułu dowiesz się:
Ich popularność ciągle rośnie – czy piece na pellet zastąpią pompy ciepła?
Polacy coraz częściej decydują się na instalację kotłów na biomasę. Piece zasilane pelletem drzewnym pod względem popularności przegoniły już pompy ciepła. Aktualną sytuację na rynku najlepiej odzwierciedlają statystyki programu Czyste Powietrze. W pierwszym kwartale 2024 roku złożono łącznie 30 691 wniosków o dofinansowanie zakupu kotłów na biomasę i tylko 22 857 wniosków o dopłatę do zakupu oraz montażu pomp ciepła.
Dlaczego kotły zasilane pelletem drzewnym pod względem popularności tak szybko przegoniły pompy ciepła? Za zmieniające się trendy może odpowiadać kilka czynników. Jednym z nich jest stosunkowo niska cena granulatu drzewnego oraz kotłów. Poza tym, w ostatnich latach pompy ciepła nie cieszyły się najlepszą sławą – wszystko za sprawą wielu historii użytkowników tych urządzeń, którzy liczyli na oszczędności, a zamiast tego każdego miesiąca muszą płacić horrendalne rachunki za ogrzewanie domu. Koszt eksploatacji pompy ciepła rośnie wraz z cenami energii elektrycznej. To wszystko sprawia, że mieszkańcy kraju nad Wisłą coraz częściej wolą inwestować w piece na pellet – te urządzenia zostały objęte dofinansowaniem w ramach programu Czyste Powietrze, co znacznie podnosi opłacalność inwestycji.
Piece na biomasę wcale nie są tak opłacalne – o czym nie powie Ci sprzedawca?
Chociaż korzystanie z pieców na pellet jest dziś w miarę opłacalne, to nie można mieć pewności, że niebawem sytuacja nie zmieni się na niekorzyść właścicieli kotłów na biomasę. Jeszcze pod koniec 2024 roku ceny pelletu były rekordowo niskie, co sprawiło, że Polacy chętnie kupowali piece opalane granulatem. Niestety, na początku 2025 roku nie było już tak kolorowo. W styczniu ceny biomasy znacząco wzrosły.
Jeszcze kilka lat temu za pellet musieliśmy płacić zdecydowanie więcej niż dziś. Nie możemy mieć stuprocentowej pewności, że ceny pelletu drzewnego nie wrócą do poziomu sprzed lat. Szczególny niepokój wzbudza nadchodzącą zmiana przepisów – Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce zaostrzyć wymogi dla biomasy sprzedawanej na polskim rynku. Kiedy zmiany wejdą w życie, średnia cena pelletu z pewnością wzrośnie, ponieważ z dystrybucji zostanie wycofana tania biomasa zza wschodniej granicy. Na ten moment trudno przewidzieć, jak bardzo zmienią się ceny granulatu.
Warto pamiętać o tym, że korzystanie z pieca na pellet nie będzie tak wygodne, jak eksploatacja pompy ciepła. Chociaż kotły na biomasę mają specjalne podajniki, to wymagają dość częstego dosypywania paliwa, a także regularnego czyszczenia ślimaka. Lepiej unikać kupowania pelletu wątpliwej jakości, ponieważ taki opał bardzo często nie spala się całkowicie, co może prowadzić do poważnych awarii pieca – naprawa urządzenia z reguły jest dość kosztowna. Samo magazynowanie pelletu również nie należy do łatwych zadań. Musimy zadbać o to, aby biomasa była przechowywana w suchym miejscu – zawilgocone granulki często nie nadają się do bezpiecznego użytku. Zakup pieca na pellet bywa trudny ze względu na poważne problemy z dostępnością tych urządzeń.

Piece na pellet – czy to kolejna bańka, która niebawem pęknie?
Wysoki popyt na kotły na biomasę wynika z powszechnego przekonania, że pellet jest dziś jednym z najbardziej ekonomicznych, czystych paliw. Nie można jednak wykluczyć, że już za kilka lat eksploatacja takich urządzeń przestanie się opłacać. Warto dokładnie przemyśleć decyzję o zakupie pieca. Co prawda już niebawem będziemy mogli skorzystać z atrakcyjnego dofinansowania z programu Czyste Powietrze, ale kotły na biomasę mogą okazać się kolejną pułapką – być może w niedalekiej przyszłości również ta metoda ogrzewania domu stanie się nieopłacalna.
Dzisiaj trudno stwierdzić, czy ogromna popularność kotłów na biomasę jest przejściową modą, czy też trendem, który zostanie z nami na dłużej. Z pewnością wiele będzie zależeć od cen pelletu drzewnego oraz opłacalności pomp ciepła. Warto pamiętać o tym, że piece na biomasę nie są złym rozwiązaniem, ale nie należy ich idealizować. Najbliższe lata pokażą nam, czy Polacy rzeczywiście zrezygnują z pomp ciepła na rzecz pelletu.