To miał być śmieć z PRL-u. Ktoś zapłacił za niego więcej niż za iPhone'a

Po 1989 roku przedmioty i oszczędności z czasów Polski Ludowej zaczęły tracić na wartości. Dziś mogą się okazać bardziej drogocenne niż kiedykolwiek. Nawet oszczędności na książeczce mieszkaniowej pomogą zasilić znaczącą kwotą zakup nieruchomości. Jak zyskać dodatkowe pieniądze dzięki starociom z PRL?
- Stara książeczka mieszkaniowa pomoże kupić mieszkanie?
- Ile pieniędzy można dostać dzięki starej książeczce?
- Jakie skarby mamy w szufladzie i na strychu?
- Muzyka na winylach i kasetach
Stara książeczka mieszkaniowa pomoże kupić mieszkanie?
W PRL popularne było zakładanie tzw. książeczek mieszkaniowych. Pomagały one zebrać odpowiednie pieniądze na zakup własnego M. Po przekształceniach ustrojowych pieniądze z czasów PRL zaczęły tracić na wartości. Oszczędności zebrane na książeczkach nie pozwalały już na tak duży wydatek jak mieszkanie czy dom. Dla niektórych pieniądze zbierane przez całe życie skurczyły się do kwoty kilkunastu, kilkudziesięciu złotych. Mimo to wielu Polaków ma jeszcze w szufladzie lub w pudełku ze starociami ten relikt minionej epoki.
Jak się okazuje z książeczek PKO można skorzystać również dziś.
Żeby zrekompensować Polakom straty wywołane hiperinflacją lat 90-tych rząd zaproponował właścicielom książeczek wypłaty premii gwarancyjnej. Są to pieniądze przewidziane wyłącznie na sfinansowanie zakupu mieszkania, budowy lub remontu domu. Jeżeli planujesz kupić lub odnowić nieruchomość, możesz się zgłosić po premię.
Ile pieniędzy można dostać dzięki starej książeczce?
Książeczka nadal pozwala podjąć pieniądze, które ty lub twoi rodzice oszczędziliście na koncie. Niestety, ze względu na wspomnianą inflację jest to niska kwota. Natomiast premia jest gwarantowanym dodatkiem, którego wysokość zależy od zgromadzonych środków oraz porównanych starych i nowych cen za 1 m 2 powierzchni użytkowej lokalu. Najprościej poszukać w internecie kalkulatora premii gwarancyjnej z książeczki mieszkaniowej.
Najczęściej należna kwota oscyluje w okolicy 10 tys. zł. Jednak może to być trochę więcej lub mniej, w zależności od powyższych danych.
Zanim zaczniesz się ubiegać o wypłatę pamiętaj, że to nie jest gotówka, którą dostajesz do ręki. Premia należy się tylko tym, którzy chcą wydać pieniądze na mieszkanie. Na pocieszenie można dodać, że zalicza się tu również remont, wpłata do TBS czy przekształcenie lokalu w prywatną własność.
Jakie skarby mamy w szufladzie i na strychu?
Oprócz książeczki mieszkaniowej istnieje wiele przedmiotów w czasów PRL, które mogą nam zapewnić dodatkową gotówkę. Są to produkty z oryginalnym, rozpoznawalnym wzornictwem np. meble w stylu rozpoznawanym dziś na świecie jako Mid-century Modern. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się fotele Chierowskiego, o charakterystycznej, prostej konstrukcji, z drewnianym stelażem i podłokietnikami. Duże wzięcie mają też komody o połyskliwej powierzchni, na cienkich nóżkach oraz różne wzory krzeseł, ław i stolików. Jeżeli będziemy mieć szczęście, to za takim mebel dostaniemy nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Oprócz mebli zainteresowanie budzą zabawki – zwłaszcza resoraki w oryginalnych opakowaniach, gry planszowe i klocki. Sentymentalną wartość, która przekłada się na dobrą cenę, mają zabawki na choinkę (fabryczne), zwłaszcza bombki. Natomiast z przedmiotów, które mogły nam zostać po rodzicach lub dziadkach cenna będzie oryginalna biżuteria i książki, które wyszły w niewielkim nakładzie.
Wysoką wartość mają poza tym wyroby z kryształu i porcelany. Szczególnie jeżeli mamy do zaoferowania pełen zestaw z oryginalnym znaczkiem zakładu produkcyjnego.
Muzyka na winylach i kasetach
Mówiąc o nostalgicznych przedmiotach nie możemy zapomnieć o płytach winylowych i kasetach. Dla wielu osób muzyka z tamtych lat jest silnie związana z najlepszymi wspomnieniami z młodości. Jest szczególnie cenna w czasach kiedy popularny stał się streaming i dostęp do utworu zależy od właścicieli platformy.
Renesans starych nośników pozwala znów słuchać ulubionych przebojów, klasyki lub bajek. Dla kolekcjonerów wartość estetyczną mają również okładki. Często były to osobne dzieła znanych projektantów, reprezentujące niepowtarzalny styl.
Wartość przedmiotów z PRL może się bardzo różnić. Żeby zarobić dobre pieniądze trzeba mieć do zaoferowania przedmiot w dobrym stanie. Poza tym powinno się szukać kolekcjonerów i znawców. Inaczej pozostanie się zadowolić kwotą do kilkudziesięciu złotych za przedmiot.