Sprzedawałeś coś na OLX lub Vinted? Wynajmowałeś z Airbnb? Skarbówka już to wie.
Krajowa Administracja Skarbowa wzięła pod lupę osoby, które handlują w Internecie lub wynajmują apartamenty. Fiskus otrzymał dane od takich serwisów jak Allegro, OLX, Vinted i Booking. Obecnie trwają już kontrole nad prawidłowością podatków za lata 2023 oraz 2024.
- Unijna dyrektywa DAC7 stała się skutecznym narzędziem fiskusa
- Fiskus już wysyła pisma do podatników
- Czy można jeszcze unikać kontroli podatkowych fiskusa?
Unijna dyrektywa DAC7 stała się skutecznym narzędziem fiskusa
Uchwalona 22 marca 2021 roku, unijna dyrektywa DAC7 zmieniła zapisy dyrektywy 2011/16/UE w sprawie współpracy administracyjnej dziedzinie opodatkowania. Wprowadzone zmiany stały się przydatnym narzędziem dla Krajowej Administracji Skarbowej.
Nowa dyrektywa DAC7 uszczelniła system podatkowy i wprowadziła szereg mechanizmów, które mają wykryć osoby, które unikają płacenia podatków. Chodzi głownie o walkę z szarą strefą w Internecie i pozyskiwanie informacji od portali sprzedażowych.
Warto zauważyć, że zapisy dyrektywy DAC7 zostały wprowadzone w Polsce z dniem 1 lipca 2024 roku. Od tej pory, operatorzy platform sprzedażowych mają obowiązek gromadzenia oraz przekazywania informacji dotyczących sprzedawców dokonujących sprzedaży w internecie. Chodzi zarówno o sprzedaż towarów, świadczenia usług, udostępniania środków transportu bądź nieruchomości. Obowiązek obejmuje wszystkich platform typu Allegro, OLX, Vinted, Booking bądź Airbnb.
Fiskus już wysyła pisma do podatników
Wprowadzenie obowiązku monitorowania przychodów sprzedawców internetowych okazuje się bardzo skutecznym narzędziem dla organów podatkowych. Na początku bieżącego roku, Fiskus otrzymał dane o transakcjach dokonywanych przez wszystkich sprzedawców i wynajmujących na portalach sprzedażowych.
Szacuje się, że może chodzić o około 300 tysięcy osób i podmiotów, które dokonywały sprzedaży lub wynajmu w latach 2023 oraz 2024. Fiskus analizuje otrzymane od portali internetowych dane i sprawdza, czy podatnicy prawidłowo rozliczyli się z podatków.
Podatnicy, którzy nie rozliczali podatku, a sprzedawali towary lub usługi w internecie, otrzymują pisma o wszczęciu kontroli podatkowej lub celno-skarbowej. Nieprawidłowości w rozliczeniu podatkowym mogą wiązać się z dotkliwymi karami finansowymi. Skarbówka może też kontrolować nabywców nieruchomości. Tu znajdziesz informacje o możliwych kontrolach wartości zakupu mieszkań.
Czy można jeszcze unikać kontroli podatkowych fiskusa?
Jak już wspomnieliśmy, dyrektywa DAC7 nałożyła na platformy internetowe obowiązek przekazywania informacji o swoich użytkownikach. Skarbówka otrzymuje wszystkie niezbędne do kontroli dane. Są to pełne informacje dotyczące liczby transakcji w ciągu roku, dane osobowe sprzedających i wysokość ich obrotów. Na tym jednak nie koniec. W informacjach przekazywanych przez portale znajdują się też dane osobowe wynajmujących, co znacznie ułatwia identyfikacje osób unikających płacenia podatków.
Wraz ze zmianami wprowadzonymi przez dyrektywę DAC7, kontrole skarbowe stały się znacznie ułatwione. Fiskus ma wszystkie narzędzia do sprawdzenia informacji podatkowych i wyśledzenia osób, które unikały opłacenia podatku. Tutaj podpowiadamy, kiedy Urząd Skarbowy może zablokować nadany przelew bankowy.
Co ważne, fiskus może stwierdzić, że dany podatnik prowadzi sprzedaż bez zarejestrowanej działalności gospodarczej. To z kolei może wiązać się z nałożeniem dotkliwej kary finansowej. W przypadku otrzymania pisma ze skarbówki, warto reagować jak najszybciej. Podatnik może dokonać korekty rozliczeń, a dzięki temu zmniejszyć wysokość nałożonego przez skarbówkę obciążenia.