Opłaty za żłobek pod Warszawą wzrosną o ponad 60%. Rodzice przecierają oczy ze zdziwienia

Podwyżka opłat w żłobku miejskim w Legionowie wywołała duże zainteresowanie mieszkańców. Choć wzrost stawki jest znaczący, władze miasta przekonują, że rodzice nie odczują zmian, ponieważ koszty mają zostać pokryte z rządowego programu „Aktywnie w żłobku”. Przyglądamy się szczegółom podwyżki, argumentom samorządu i możliwym skutkom nowych regulacji.
- Z 933 zł do 1,5 tysiąca zł za żłobek
- Podwyżki opłat – co dokładnie się zmienia?
- Argumenty władz miasta
- Reakcje mieszkańców i potencjalne kontrowersje
- „Aktywnie w żłobku” - rodzicu, pamiętaj o wniosku!
Z 933 zł do 1,5 tysiąca zł za żłobek
Podwyżka opłaty za pobyt dziecka w miejskim żłobku w Legionowie z 933 zł do 1500 zł miesięcznie jest jedną z największych od lat. Władze miasta podkreślają jednak, że decyzja ta wynika z konieczności dostosowania lokalnych stawek do realnych kosztów funkcjonowania placówki. Jednocześnie podniesienie opłat jest częścią szerszych zmian związanych z programem „Aktywnie w żłobku”.
Samorząd zapowiada, że mimo znacznego wzrostu kosztów, żaden rodzic realnie nie zapłaci więcej. Ma to być możliwe dzięki świadczeniu „Aktywnie w żłobku”, które wynosi 1500 zł miesięcznie i jest przekazywane bezpośrednio na konto placówki. W praktyce oznacza to, że nowa stawka odpowiada maksymalnej kwocie dofinansowania oferowanej przez państwo.
Zmiana ma również uprościć system finansowania placówek opiekuńczych. Wcześniej miasto musiało znacząco dopłacać do każdego miejsca w żłobku, co przy rosnących kosztach stawało się coraz większym obciążeniem dla budżetu. Nowe rozwiązania mają pozwolić na stabilniejsze planowanie wydatków.
Podwyżki opłat – co dokładnie się zmienia?
Najważniejszą zmianą jest wzrost podstawowej opłaty za pobyt dziecka w żłobku z dotychczasowych 933 zł do 1500 zł miesięcznie. Podwyżka ta obowiązywać będzie od 1 stycznia 2026 roku. Choć liczbowo to aż 60%, miasto utrzymuje, że ma być ona nieodczuwalna finansowo dla rodziców dzięki rządowemu wsparciu.
Oprócz opłaty podstawowej zmianie ulega również stawka za dodatkowe godziny opieki przekraczające 10 godzin dziennie. Nowa kwota wynosi około 35 zł za godzinę, co stanowi 0,75% minimalnego wynagrodzenia. Podwyżka ta może być szczególnie odczuwalna dla rodziców pracujących w niestandardowych godzinach.
Stała pozostaje natomiast opłata za wyżywienie, która nadal będzie naliczana jako 0,7% minimalnego wynagrodzenia. To oznacza, że w skali dziennej rodzice zapłacą średnio około 11 zł za posiłki, co stanowi jedyną opłatę bezpośrednio ponoszoną przez większość rodzin.
Argumenty władz miasta
Władze Legionowa podkreślają, że głównym celem zmian jest poprawa jakości usług świadczonych przez żłobek miejski. Dzięki zwiększonym wpływom planowane jest m.in. zatrudnienie terapeuty integracji sensorycznej, organizacja dodatkowych zajęć muzycznych i językowych oraz częstsze wydarzenia kulturalne dla najmłodszych. Ma to podnieść standardy opieki i edukacji w placówce.
Urzędnicy argumentują również, że dotychczasowy system finansowania, w którym część zajęć była finansowana przez Radę Rodziców, był niewystarczająco stabilny. Nowe regulacje pozwalają na lepsze planowanie budżetu i zapewnienie, że określone świadczenia będą realizowane regularnie i na odpowiednim poziomie. To z kolei ma zwiększyć przewidywalność usług dla wszystkich rodzin.
Warto też zauważyć, że władze miasta powołują się na rosnące koszty utrzymania placówki – od wynagrodzeń pracowników po koszty mediów i wyposażenia. Według urzędników koszt utrzymania jednego miejsca w żłobku to około 2500 zł miesięcznie, a więc znacznie więcej niż dotychczasowa opłata. Podwyżka ma umożliwić bardziej zrównoważone finansowanie tej różnicy.
Reakcje mieszkańców i potencjalne kontrowersje
Choć miasto zapewnia, że nikt nie zapłaci więcej, część mieszkańców podchodzi do zmian z rezerwą. Podwyżka opłat o 60% rodzi wątpliwości, zwłaszcza w kontekście przyszłości programu „Aktywnie w żłobku”. Rodzice obawiają się, że jeśli rządowe wsparcie zostanie ograniczone, koszty szybko mogą zostać przerzucone na nich.
Kontrowersje budzi również podniesienie opłat za dodatkowe godziny. W rodzinach, w których praca wymaga elastyczności czasowej, nowe stawki mogą generować realne obciążenie finansowe. Dla niektórych rodziców może to oznaczać konieczność reorganizacji codziennego harmonogramu.
Dyskusję wywołują także zapowiedzi miasta dotyczące poprawy jakości usług. Część mieszkańców oczekuje, że wprowadzenie nowych zajęć i specjalistów będzie faktycznie zauważalne w codziennym funkcjonowaniu placówki. Inni obawiają się, że w praktyce podwyżka nie przełoży się na odczuwalne zmiany w opiece nad dziećmi.

„Aktywnie w żłobku” - rodzicu, pamiętaj o wniosku!
Dla rodziców najważniejsze jest zrozumienie mechanizmu działania świadczenia „Aktywnie w żłobku”. Aby skorzystać z dofinansowania, należy złożyć wniosek do ZUS za pośrednictwem platformy PUE lub aplikacji mZUS. Wsparcie jest przekazywane bezpośrednio do placówki, co oznacza, że rodzic nie otrzymuje pieniędzy na swoje konto, ale też nie musi opłacać żłobka samodzielnie.
Ci opiekunowie, którzy nie złożą wniosku, mogą znaleźć się w trudnej sytuacji. W takim przypadku cały koszt 1500 zł miesięcznie spadnie na nich, co może stanowić duże obciążenie. Warto więc zadbać o formalności z odpowiednim wyprzedzeniem, by uniknąć nieporozumień i niespodziewanych kosztów.