Dają nawet 6 tysięcy złotych za… zbieranie deszczu! Ty też możesz się załapać

Zarządzanie zasobami wodnymi staje się coraz ważniejszym elementem codziennego życia. Zmiany klimatyczne i rosnące potrzeby mieszkańców skłaniają do poszukiwania rozwiązań sprzyjających retencji wody. W odpowiedzi na te wyzwania pojawiają się inicjatywy, które oferują konkretne wsparcie dla zainteresowanych – to na przykład dofinansowania wynoszące kilka tysięcy złotych.
Z tego artykułu dowiesz się:
Kto może ubiegać się o pieniądze na zakup systemów deszczowych?
Samorządy coraz mocniej skupiają się na ochronie zasobów wodnych, oferując mieszkańcom atrakcyjne dofinansowania na wykonanie systemów deszczowych do zatrzymywania i wykorzystywania wód opadowych. Lokalne władze same decydują o wysokości i zasadach przyznawania dotacji. Obecnie taką akcję prowadzi na przykład miasto Poznań.
Wsparcie oferowane przez poznańskie władze nie może przekroczyć 80% poniesionych kosztów. Dotacja przysługuje zarówno osobom prywatnym, jak i przedsiębiorcom, instytucjom, wspólnotom czy spółdzielniom mieszkaniowym, a także użytkownikom działek w ROD i właścicielom ogródków zlokalizowanych na terenie zarządzanym przez spółdzielnie lub wspólnotę. Spółdzielnie oraz wspólnoty mieszkaniowe mogą otrzymać z miasta nawet 50 000 zł, a pozostałe podmioty – nie więcej niż 6 000 zł. Mieszkańcy Poznania mogą składać wnioski do 12 maja.
Miasto Poznań przyznaje środki finansowe na zakup, budowę oraz montaż instalacji zatrzymujących i ponownie wykorzystujących wodę deszczową. Beneficjenci mogą więc zakupić na przykład podziemne albo naziemne zbiorniki oraz pompy zanurzeniowe. Dotacja jest przeznaczona także dla mieszkańców, którzy chcą ulepszyć posiadane systemy deszczowe. Co ważne – pieniądze można otrzymać na więcej niż jedną nieruchomość pod warunkiem, że znajdują się one na terenie miasta Poznań.
Program Moja Woda – kiedy ruszy nowy nabór?
Od 2020 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska wraz z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeprowadziły trzy edycje programu Moja Woda. Dofinansowanie oferowane w ramach tego projektu można było przeznaczyć na:
- retencjonowanie wody (drenaż),
- gromadzenie wód opadowych (szczelne zbiorniki i oczka wodne),
- zbieranie wód opadowych (rury i łapacze),
- wykorzystywanie zebranej wody.
Jak podkreślają krajowe władze, jednym z głównych problemów, z jakimi zmaga się polska gospodarka wodna, są niedobory oraz nadmiar wody spowodowane przez położenie geograficzne kraju i zmienność sezonową. Aktualnie wielkość odnawialnych zasobów słodkiej wody na jednego mieszkańca Polski wynosi mniej niż 1600 m³, a zdaniem ONZ wszystkie kraje, w których ten wskaźnik spada poniżej 1700 m³, są zagrożone stresem wodnym. Co jakiś czas występują także powodzie błyskawiczne, dlatego należy podejmować działania prowadzące do zwiększania retencji. W Polsce nie wolno odprowadzać deszczówki do kanalizacji – za złamanie tego zakazu grożą surowe kary.
Dzięki rządowemu programowi w Polsce miało powstać 67,6 tys. przydomowych instalacji retencyjnych, co pozwoliłoby na zagospodarowanie wody opadowej i roztopowej w ilości 3,38 mln m³ rocznie. Niestety, program Moja Woda nie będzie kontynuowany w 2025 roku, zatem osoby czekające na dofinansowanie będą musiały polegać na lokalnych inicjatywach.

Dlaczego warto zbierać wodę deszczową?
Zainstalowanie zbiornika na deszczówkę przynosi korzyści finansowe oraz środowiskowe. Dzięki takiemu rozwiązaniu w okresie suszy można oszczędzać wodę pitną, ponieważ deszczówka nadaje się m.in. do podlewania ogrodu czy spłukiwania toalety. W ten sposób możemy zmniejszyć rachunki i nieco odciążyć lokalny system kanalizacyjny. Z tego artykułu dowiesz się, jak zbierać i wykorzystywać deszczówkę.
Deszczówka to darmowa woda użytkowa, a przydomowe zbiorniki retencyjne w pewnym stopniu zmniejszają ryzyko występowania lokalnych podtopień. Dzięki dofinansowaniom oferowanym przez niektóre samorządy nawet mniej zamożni Polacy mogą sobie pozwolić na zakup własnego zbiornika na deszczówkę. Okazuje się, że ta inwestycja nie tylko pozwoli zaoszczędzić na wodzie, ale także będzie przejawem społecznej odpowiedzialności – zmiany klimatyczne powodują coraz częstsze susze, zatem systemy zbierające deszczówkę przyczyniają się do ochrony cennych zasobów wodnych.