Szpitale w Polsce zmieniają zasady już od 17 września – pacjenci będą w szoku!
W połowie września w życie wchodzi reforma, która może całkowicie zmienić sposób funkcjonowania polskich szpitali. Nowe przepisy mają usprawnić zarządzanie placówkami, pozwolić na ich łączenie oraz umożliwić szybkie przekształcanie oddziałów. Reforma ma też poprawić kondycję finansową wielu jednostek.
- Zmiany w polskich szpitalach – samorządy mogą więcej
- Od września kolejki do szpitali będą krótsze?
- Zadłużone placówki skorzystają z programów naprawczych
- Miliardy złotych na szpitale – czy te pieniądze zostaną rozsądnie wykorzystane?
Zmiany w polskich szpitalach – samorządy mogą więcej
Nowelizacja ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych daje samorządom szersze możliwości w zakresie prowadzenia placówek medycznych. Od 17 września będą one mogły tworzyć i zarządzać szpitalami zarówno jako samodzielnymi publicznymi zakładami opieki zdrowotnej, jak i spółkami kapitałowymi czy jednostkami budżetowymi.
Co istotne, reforma przewiduje możliwość łączenia szpitali. Ma to wpłynąć na lepsze gospodarowanie zasobami oraz dostosowanie struktury placówek do lokalnych potrzeb. Dzięki zmianom w przepisach samorząd zyska możliwość połączenia kilku małych i niewydolnych szpitali w dużą, stabilną jednostkę. Takie rozwiązanie powinno sprzyjać sprawnemu udzielaniu świadczeń zdrowotnych oraz racjonalnemu wykorzystywaniu środków publicznych.
Od września kolejki do szpitali będą krótsze?
Jednym z głównych powodów zmian jest potrzeba uzyskania większej swobody w kształtowaniu struktury oddziałów. Od 17 września, za zgodą NFZ, szpitale mogą przekształcać poszczególne jednostki w ramach danego profilu medycznego. W wybranych przypadkach możliwe będzie zastąpienie długotrwałej hospitalizacji leczeniem jednodniowym, o ile jest to medycznie uzasadnione.
Takie rozwiązanie ma nie tylko poprawić dostępność świadczeń, ale również zmniejszyć obciążenie systemu. Zamiast zajmować łóżka pacjentami, którzy wymagają jedynie krótkiego zabiegu, placówki będą mogły szybciej przyjmować kolejnych chorych. To z kolei może przełożyć się na skrócenie czasu oczekiwania, zwłaszcza na najbardziej obleganych oddziałach.
Zadłużone placówki skorzystają z programów naprawczych
Reforma zakłada także wdrażanie programów naprawczych w szpitalach, które odnotowują stratę netto. Zanim jednak takie działania zostaną podjęte, konieczne będzie przeprowadzenie szczegółowej analizy efektywności nie tylko całej placówki, ale także jej poszczególnych oddziałów. To czasochłonna procedura, jednak dzięki niej wiele polskich szpitali zyska szansę na odzyskanie rentowności.
Celem programów naprawczych ma być nie tylko poprawa jakości usług medycznych, ale także stabilizacja finansowa systemu. Wiele szpitali od lat boryka się z zadłużeniem, które wpływa na ich codzienne funkcjonowanie, w tym na liczbę przyjmowanych pacjentów. Reforma da im szansę na rozwiązanie problemów finansowych i skupienie się na tym, co najważniejsze – na leczeniu chorych. W tym artykule tłumaczymy, ile zarabiają lekarze różnych specjalności.
Miliardy złotych na szpitale – czy te pieniądze zostaną rozsądnie wykorzystane?
Zmiany, które wejdą w życie 17 września, to element szerszego planu modernizacji polskiej ochrony zdrowia. Reforma jest częścią Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z jego założeniami inwestycje w system zdrowotny będą opiewać na kwotę ponad 17 mld zł, z czego blisko 10 mld zł zostanie przeznaczonych na modernizację samych szpitali.
Środki pieniężne posłużą nie tylko do przebudowy infrastruktury, ale też pozwolą na dostosowanie placówek do bieżących potrzeb pacjentów. Nowoczesne budynki, lepsze wyposażenie i racjonalna organizacja pracy to elementy, dzięki którym szpitalne kolejki mają się skrócić, a jakość świadczenia usług wyraźnie wzrosnąć. Wiele zależy jednak od tego, w jaki sposób samorządy oraz szpitale wykorzystają nowe narzędzia.
Większa elastyczność w zakresie tworzenia i przekształcania oddziałów oraz możliwość łączenia placówek i wdrażania programów naprawczych powinny przynieść efekty w postaci lepszego dostępu do świadczeń. O skuteczności reformy zdecyduje jednak sposób jej wdrażania. Jeśli samorządy rzeczywiście dostosują szpitale do lokalnych potrzeb, a placówki skorzystają z nowych możliwości organizacyjnych, to pacjenci będą mogli liczyć na poprawę warunków leczenia.