Czekała 10 miesięcy na pieniądze z Czystego Powietrza. „Straciłam cierpliwość i wzięłam pożyczkę”

Program „Czyste Powietrze” miał być szybkim wsparciem dla tysięcy Polaków wymieniających stare piece na ekologiczne źródła ciepła. Tymczasem zamiast ulg i oszczędności wielu czeka na wypłatę dofinansowania miesiącami, a część zmuszona jest brać kredyty, by ruszyć z inwestycją. Poznaj kulisy opóźnień, biurokratycznych przeszkód i historie osób, które wciąż walczą o swoje pieniądze.
- Historia Pani Jolanty – Czekając na wsparcie przez 10 miesięcy
- Problemy finansowe programu „Czyste Powietrze” – kto czeka na wsparcie?
- Biurokracja jako największa przeszkoda w programie „Czyste Powietrze”
- Program „Czyste Powietrze” wstrzymany – rząd zapowiada reformy i wznowienie w 2025 roku
Historia Pani Jolanty – Czekając na wsparcie przez 10 miesięcy
Pani Jolanta z Warszawy zgłosiła się do programu „Czyste Powietrze” z nadzieją na szybkie dofinansowanie wymiany starego pieca węglowego na nowoczesne, ekologiczne źródło ciepła. Zmotywowana coraz gorszą jakością powietrza oraz rosnącymi kosztami ogrzewania, rozpoczęła zbieranie niezbędnych dokumentów, co zajęło jej kilka miesięcy. Kiedy wreszcie spełniła wszystkie wymagania formalne i złożyła wniosek, zaczęło się kolejne, niezwykle frustrujące oczekiwanie — na wypłatę środków czekała aż 10 miesięcy.
– Czekałam tak długo, że straciłam cierpliwość. W końcu musiałam zaciągnąć kredyt, aby móc rozpocząć inwestycję – opowiada. – Program miał ułatwić sprawę, a skończyło się na tym, że zostałam z długiem, który teraz muszę spłacać. Wszystko przez opóźnienia w wypłacie pieniędzy – dodaje ze smutkiem.
Historia Pani Jolanty nie jest odosobniona. Coraz więcej beneficjentów programu skarży się na rozciągnięte w czasie procedury oraz długie oczekiwanie na decyzję lub przekazanie środków. Zamiast sprawnej pomocy, napotykają biurokratyczne przeszkody, które znacznie opóźniają realizację ich ekologicznych inwestycji.

Problemy finansowe programu „Czyste Powietrze” – kto czeka na wsparcie?
Program „Czyste Powietrze” zmaga się nie tylko z opóźnieniami w wypłatach środków. Kolejnym poważnym problemem jest niewystarczający budżet, który nie pozwala na pokrycie wszystkich złożonych wniosków. Mimo że inicjatywa od samego początku cieszyła się dużym zainteresowaniem, szybko okazało się, że pula dostępnych funduszy jest zbyt mała. W rezultacie wiele osób, choć spełniło wszystkie wymagania, nie otrzymało żadnej pomocy finansowej.
– W zeszłym roku złożyłem wniosek o dofinansowanie na wymianę pieca, ale dowiedziałem się, że środki już się wyczerpały. Polecono mi czekać na kolejny nabór. Zamiast szybkiego wsparcia, musiałem zmierzyć się z miesiącami niepewności – opowiada Piotr z Łodzi, który składał wniosek w 2023 roku.
Podobnych historii jest coraz więcej. Liczba osób chętnych do skorzystania z programu znacznie przewyższa możliwości finansowe, co oznacza, że wielu beneficjentów musi wykazać się cierpliwością i oczekiwać na kolejną możliwość uzyskania wsparcia.
Biurokracja jako największa przeszkoda w programie „Czyste Powietrze”
Wielu uczestników programu „Czyste Powietrze” narzeka na rozbudowaną biurokrację oraz skomplikowane procedury składania wniosków. Konieczność dostarczenia licznych dokumentów, zaświadczeń oraz spełnienia wielu formalnych wymagań sprawia, że proces aplikowania staje się bardzo czasochłonny i frustrujący – szczególnie dla osób bez doświadczenia w sprawach administracyjnych.
– Gdy wypełniałam wniosek, miałam wrażenie, że nigdy nie dotrę do końca. Formularze, zaświadczenia, załączniki – wszystko trwało tygodniami. A kiedy wreszcie złożyłam wniosek, zaczęło się długie czekanie na decyzję i wypłatę – relacjonuje Anna z Gdańska, która ubiegała się o wsparcie na wymianę pieca.
Dla wielu beneficjentów to właśnie skomplikowana administracja stanowi największą przeszkodę. Procedury zniechęcają szczególnie osoby starsze lub mniej obeznane z obsługą internetu – dla nich cały proces może być wręcz nieosiągalny.
Program „Czyste Powietrze” wstrzymany – rząd zapowiada reformy i wznowienie w 2025 roku
W listopadzie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wstrzymał nabór nowych wniosków do programu „Czyste Powietrze”, tłumacząc decyzję koniecznością reform i zwiększenia kontroli. W grudniu instytucja poinformowała, że zgłosiła do prokuratury kilka firm podejrzewanych o nadużycia przy realizacji programu. Wartość podejrzanych umów wynosi około 600 milionów złotych.
Rząd wznowił program 1 kwietnia 2025 roku
W ramach reform Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz wojewódzkie fundusze ochrony środowiska przekazały części obowiązków kontrolnych samorządom.