Rachunki za ogrzewanie w blokach pójdą w górę nawet o 90%. Spółdzielnie apelują o pomoc!

Po wygaśnięciu rządowych mechanizmów ochronnych, ceny ciepła poszybowały w górę. W niektórych przypadkach osiągnęły ponad 90 procent wzrostu. Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP w Warszawie zaapelował do premiera Donalda Tuska z prośbą o zapewnienie ochrony przed wysokimi cenami energii cieplnej wszystkich wrażliwych grup odbiorców – w tym również mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych oraz wspólnot mieszkaniowych. Wielu gospodarstwom domowym grozi ubóstwo energetyczne.
- Uwolnienie cen ciepła i brak alternatywnego mechanizmu ochrony w drugiej połowie 2025
- Drastyczny wzrost cen ciepła od lipca 2025 i ubóstwo energetyczne w Polsce
- Apel o działanie i brak podstaw ekonomicznych
- Bon ciepłowniczy nie jest rozwiązaniem
Uwolnienie cen ciepła i brak alternatywnego mechanizmu ochrony w drugiej połowie 2025
Od 1 lipca 2025 roku mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot zostali pozbawieni ochrony przed wysokimi cenami ciepła. Mechanizm ograniczający wzrost taryf, wprowadzony przez rząd ustawą z 15 września 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła, obowiązywał tylko do 30 czerwca 2025 r. Umożliwiał on ograniczenie wzrostu taryf w odpowiedzi na niestabilności rynku paliw, wynikających z kryzysu wywołanego agresją Rosji na Ukrainę.
Pojawiały się zapowiedzi dotyczące nowych rozwiązań, jednak do tej pory nie wprowadzono żadnego, alternatywnego systemu wsparcia dla gospodarstw domowych. Dziennik Rzeczpospolita na swoich łamach poinformował o apelu wystosowanym przez Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP w Warszawie. Jego adresatem jest nie tylko premier Donald Tusk, ale także minister energii Miłosz Motyka.

Drastyczny wzrost cen ciepła od lipca 2025 i ubóstwo energetyczne w Polsce
W piśmie cytowanym przez dziennik Rzeczpospolita podkreślono fakt, że spółdzielnie mieszkaniowe już teraz są zmuszone informować lokatorów o podwyżkach cen, które sięgają niekiedy kilkudziesięciu procent, a w skrajnych przypadkach potrafią przekroczyć nawet 90 procent. Średni wzrost opłat za centralne ogrzewanie dla jednego gospodarstwa domowego wynosi około 600 zł miesięcznie. Mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowych są szczególnie narażeni, gdyż nie mają alternatyw, takich jak zmiana źródła ogrzewania.
Są to więc ogromne różnice w kwotach, w znacznym stopniu obciążające rodzinne budżety. Związek występuje z apelem, że podwyżki przyczynią się do wzrostu liczby gospodarstw zmagających się z ubóstwem energetycznym. Warto w tym miejscu podkreślić, że w 2024 roku problem ten dotyczył aż 1,5 miliona polskich gospodarstw domowych.

Apel o działanie i brak podstaw ekonomicznych
W piśmie zaznaczono również, że nie stanowi ono pierwszego apelu o wprowadzenie alternatywnego rozwiązania, chroniącego przed wzrostem cen ciepła. Od kwietnia 2025 roku – czyli w ciągu trzech miesięcy – kilkukrotnie słano pisma do premiera i ministra klimatu i środowiska. Dotyczyły one przedłużenia działań osłonowych bądź innych rozwiązań, mogących ochronić gospodarstwa domowe. Każdy apel pozostał jednak bez odpowiedzi.
Związek po raz kolejny prosi więc o jak najszybsze wprowadzenie systemu osłonowego, który złagodziłby negatywne skutki podwyżki cen ciepła w Polsce w 2025 roku. Zamrożenie cen do końca roku 2025 obciążyłoby budżet państwa o 1,5 mld złotych. Jednocześnie w piśmie wyrażono zrozumienie, że dotychczasowy system mrożenia cen nie ma już podstaw ekonomicznych, ale zapowiadany przez rząd bon ciepłowniczy uznano za zdecydowanie spóźniony.

Bon ciepłowniczy nie jest rozwiązaniem
Minister energii Miłosz Motyka zapowiedział prace nad pakietem osłonowym, skierowanym głównie do najbardziej potrzebujących. Rozwiązanie ma zostać wypracowane we współpracy z Ministrem Finansów.
Jednym z najważniejszych elementów ma być bon ciepłowniczy, dedykowany gospodarstwom o najniższych dochodach. Jest on wzorowany na bonie energetycznym z 2024 roku i ma zostać wprowadzony od najbliższego sezonu grzewczego 2025/26. Minister energii podkreślił, że stanowi on systemową odpowiedź na problem ubóstwa energetycznego wśród odbiorców korzystających z ciepła systemowego.
W swoim apelu Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP wyraził zrozumienie dla konieczności i ogromnego znaczenia transformacji sektora energetycznego w kierunku odnawialnych źródeł energii – informuje Rzeczpospolita. Jednak efekty tych działań i obniżenie opłat za ciepło widoczne będą dopiero w odległej perspektywie, a pomoc i ochrona przed wzrostem kosztów potrzebne są już teraz.