Budowa trzeciej linii metra w Warszawie niedługo rusza. Ma trwać rekordowo krótko!

Warszawa planuje kolejną wielką inwestycję, która usprawni poruszanie się po mieście. Trzecia linia metra, M3, połączy prawobrzeżne dzielnice stolicy i znacząco ułatwi podróże mieszkańcom tamtego rejonu. Na rozpoczęcie pierwszych prac budowlanych trzeba będzie trochę poczekać. Zobacz, jakie stacje pojawią się na trasie nowej linii.
- Linia M3 dotrze na Gocław – kiedy ruszą pierwsze prace?
- Trasa i stacje – jak będzie wyglądać linia M3?
- Warszawskie metro powoli się rozrasta – jak będzie wyglądać za dwadzieścia pięć lat?
- Czy nowa linia metra jest potrzebna? Kontrowersyjna inwestycja
Linia M3 dotrze na Gocław – kiedy ruszą pierwsze prace?
Warszawa sukcesywnie rozwija swoją sieć metra. Już za kilka lat rozpocznie się budowa trzeciej linii, która połączy prawy brzeg Wisły z centralnymi punktami miasta. Linia M3, której trasa będzie liczyć ponad 8,1 km, stanie się ważnym uzupełnieniem transportu miejskiego, zwłaszcza dla mieszkańców Gocławia i okolicznych dzielnic. Rozpoczęcie prac budowlanych zaplanowano na 2028 rok, a zakończenie inwestycji przewiduje się na 2032 rok, co oznaczałoby absolutnie rekordowe tempo prac nad oddaniem pełnej linii metra.
Aktualnie trwają intensywne przygotowania do realizacji tego przedsięwzięcia – wybrano już wykonawcę dokumentacji projektowej i pozwoleń. Konsorcjum ILF Consulting Engineers & Metroprojekt, złożone z międzynarodowych ekspertów, przygotuje wszystkie niezbędne dokumenty do 2027 roku. Dopiero po ich uzyskaniu możliwe będzie ogłoszenie przetargu na wykonawcę robót budowlanych.
Trasa i stacje – jak będzie wyglądać linia M3?
Nowa linia M3 będzie liczyć sześć zupełnie nowych stacji, które ułatwią komunikację na prawym brzegu Wisły. Do tego dochodzi przystanek, który powstał już w 2015 roku – tak zwany „peron widmo” na Stadionie Narodowym, przygotowany właśnie z myślą o przyszłej linii M3. Pierwszą stacją będzie Dworzec Wschodni, co pozwoli na wygodne przesiadki na pociągi dalekobieżne i regionalne. Kolejne stacje to:
- Mińska – w pobliżu stadionu lekkoatletycznego „Orzeł” oraz osiedli mieszkalnych i szkół,
- Rondo Wiatraczna – na potrzeby tej inwestycji dojdzie do likwidacji ronda, a w jego miejscu powstanie nowy plac miejski oraz targowisko,
- Ostrobramska – zlokalizowana na skrzyżowaniu alei gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila” i ulicy Ostrobramskiej,
- Jana Nowaka-Jeziorańskiego – przy ulicy o takiej samej nazwie,
- Gocław – końcowa stacja pierwszego etapu, usytuowana na skrzyżowaniu ulic gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego oraz gen. Fieldorfa „Nila”.
Docelowo linia M3 ma być zdecydowanie dłuższa. W dalszej perspektywie planowane jest poprowadzenie tej trasy przez Wisłę aż do Mokotowa, co usprawni podróże między prawym a lewym brzegiem Wisły. Niedawno pisaliśmy o wzroście cen mieszkań zlokalizowanych w okolicy przyszłych stacji metra – zapoznaj się z tym artykułem.

Warszawskie metro powoli się rozrasta – jak będzie wyglądać za dwadzieścia pięć lat?
Warszawskie metro niedawno obchodziło trzydziestolecie. Pierwszy odcinek z 11 stacjami, biegnący od Kabat do Politechniki, otwarto w 1995 roku. Z biegiem czasu metro znacznie się rozwinęło. Dziś stolica dysponuje 39 stacjami na trasach o łącznej długości blisko 40 km, a to dopiero początek rozbudowy sieci.
W najbliższym czasie do użytku oddane zostaną kolejne trzy stacje na linii M2, a władze miasta zapowiadają, że do 2050 roku powstanie aż pięć linii metra, które objąć mają 17 z 18 dzielnic Warszawy. To ogromne przedsięwzięcie ma zapewnić wysoki komfort komunikacyjny oraz rozładować zatłoczone arterie miejskie.
Czy nowa linia metra jest potrzebna? Kontrowersyjna inwestycja
Dzięki tej inwestycji codzienne podróże warszawian staną się łatwiejsze i szybsze, a turyści będą mogli korzystać z nowoczesnej trasy komunikacyjnej. Warszawa konsekwentnie rozwija swoją sieć metra, stawiając na zrównoważony rozwój i wygodę mieszkańców. Linia M3 to ważny krok w kierunku unowocześnienia miejskiej infrastruktury, która zagwarantuje szybkie połączenia komunikacyjne pomiędzy niemal wszystkimi dzielnicami stolicy. Część ekspertów uważa jednak, że najpierw należy skupić się na budowie IV linii metra, a później ruszyć z pracami nad linią M3 – więcej o kontrowersjach towarzyszących opisywanej inwestycji przeczytasz w tym artykule.
Przebudowa tej części miasta wpłynie na układ ulic i ruch samochodowy, a zarazem poprawi dostępność komunikacyjną terenów dotychczas słabiej skomunikowanych. Co ważne, inwestycja będzie realizowana etapami, aby zminimalizować utrudnienia dla mieszkańców i użytkowników dróg. Planowane jest także uwzględnienie rozwiązań proekologicznych, takich jak energooszczędne systemy oświetlenia i technologie ograniczające hałas podczas prac.