Kultowa kamienica z filmu Barei zniknęła z Warszawy! Mieszkańcy wściekli
To był jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów znajdujących się na Woli. Legendarna kamienica od lat wzbudzała w mieszkańcach skrajne emocje – dla jednych była namacalnym fragmentem historii, a dla innych ruiną szpecącą okolicę. We wrześniu bezpowrotnie zniknęła z mapy Warszawy. Nie wszyscy popierali decyzję o jej wyburzeniu.
- Budynek, który przetrwał wojenną zawieruchę
- Wielu chciało, by objęto ją ochroną. Niedawno zniknęła z mapy miasta
- Los kamienicy został przypieczętowany
- Kawałek historii czy zaniedbane mury? Kamienica od dawna prowokowała do dyskusji
Budynek, który przetrwał wojenną zawieruchę
Budowę kamienicy przy ulicy Grzybowskiej 46 rozpoczęto w 1939 roku, tuż przed wybuchem II wojny światowej. Przez konflikt zbrojny nie udało się jej ukończyć. W czasie okupacji budynek stał w granicach warszawskiego getta. Kamienica przetrwała liczne bombardowania, likwidację dzielnicy żydowskiej i była niemym świadkiem odbudowy stolicy. W latach 60. wyburzano okoliczne budynki, by postawić osiedle Za Żelazną Bramą, ale charakterystyczna kamienica została zachowana w nienaruszonym stanie.
W czasach PRL-u słynna kamienica przy ulicy Grzybowskiej dobrze wkomponowała się w powojenny krajobraz Woli – obdrapany i niszczejący budynek przypominał o minionych, tragicznych latach. W 1973 roku na stałe wpisała się do polskiej kinematografii – kamienica zmieniła się w dom Stanisława Marii Rochowicza, głównego bohatera filmu „Poszukiwany, poszukiwana”.
To wystarczyło, aby warszawiacy zyskali sentyment do tej niezbyt urodziwej, ale mimo wszystko wyjątkowej kamienicy. Niestety, z roku na rok elewacja budynku wyglądała coraz gorzej. Kilkanaście lat temu na jej ścianach pojawiły się murale, co dla jednych było ciekawym sposobem na zakrycie szpetnych cegieł, a dla innych – skandalicznym działaniem prowadzącym do niszczenia historycznego budynku.
Warszawa, ul. Grzybowska 46. #ŚladamiFilmu "Poszukiwany, poszukiwana", 1972,
— Mike O. Polo (@Mike_O_Polo) September 13, 2025
reż. Stanisław Bareja.
Stanisław Maria Rochowicz (Wojciech Pokora) wychodzi z domu i macha z ulicy żonie Kasi (Jolanta Bohdal).
W maju tego roku udało mi się znaleźć i sfotografować tą kamienicę. pic.twitter.com/imMlqPo3i8
Wielu chciało, by objęto ją ochroną. Niedawno zniknęła z mapy miasta
Społecznicy ze stowarzyszenia „Kamień i co?” wielokrotnie apelowali o objęcie kamienicy ochroną konserwatorską. Chociaż budynek nie miał wyjątkowego znaczenia z architektonicznego punktu widzenia, to niewątpliwie stanowił ważną część historii miasta.
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków nie przychylił się do tych apeli. Ekspertyzy przygotowane przez kilka instytucji wykazały, że budynek nie posiada wystarczających wartości naukowych, artystycznych ani historycznych, by trafić do rejestru zabytków. Obiekt już po wojnie był wielokrotnie przekształcany, co zatarło jego pierwotny charakter.
Działacze, którym zależało na dalszym istnieniu kamienicy, musieli pogodzić się z porażką. Budynek przy ulicy Grzybowskiej w 2025 roku został wykreślony z ewidencji i bezpowrotnie zniknął z mapy Warszawy. Niedawno poprosiliśmy sztuczną inteligencję, aby wskazała 5 warszawskich budynków nadających się do wyburzenia. Wyniki analizy znajdziesz w tym artykule.
Los kamienicy został przypieczętowany
Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta zlecił rozbiórkę słynnej kamienicy, ponieważ na tym odcinku planowana jest przebudowa ulicy Grzybowskiej. W połowie września tego roku obok budynku pojawił się ciężki sprzęt. Wielu mieszkańców z nutką nostalgii przyglądało się burzeniu charakterystycznych, czerwonych murów.
Miasto podkreślało, że decyzja o wyburzeniu kamienicy była koniecznością. W jej miejscu powstanie nowy chodnik, pas zieleni oraz przebudowana infrastruktura techniczna. Poszerzenie ulicy Grzybowskiej ma usprawnić komunikację, a zarazem pozytywnie wpłynąć na wolski krajobraz. Stara kamienica zupełnie nie pasowała do okolicznych, nowoczesnych apartamentowców i biurowców.
Przebudowa ulicy Grzybowskiej obejmuje półtorakilometrowy odcinek od alei Jana Pawła II do Towarowej. Oprócz nowej jezdni zaplanowano ścieżki rowerowe, skwery, zieleńce i nowe nasadzenia. Jest to inwestycja współfinansowana przez miasto oraz deweloperów.
Kawałek historii czy zaniedbane mury? Kamienica od dawna prowokowała do dyskusji
Część warszawiaków popiera decyzję o wyburzeniu brzydkiej i zrujnowanej kamienicy. Druga strona konfliktu uważa, że było to miejsce z duszą. Ten budynek silnie kontrastował z nowoczesnymi, szklanymi fasadami. Mimo kontrowersyjnych walorów estetycznych był jedną z nielicznych pozostałości dawnej Warszawy. Dziś stolica rośnie w oczach – w tym artykule przedstawiamy wieżowce, które już niebawem urozmaicą panoramę miasta.
Aktualnie w miejscu nieistniejącej już kamienicy trwają prace budowlane. Można traktować to jako dobry krok w stronę rozwoju lub odbierać jako ignorancję – przeciwnicy tej decyzji uważają, że władze Warszawy za szybko zapominają o bolesnej przeszłości miasta. Społecznicy podkreślają, że nie każdy budynek musi być piękny, by zasługiwał na pamięć. Kamienica przy Grzybowskiej 46 przetrwała wojnę i okres PRL-u, ale w tym roku na zawsze zniknęła z warszawskiego krajobrazu. W miejscu, gdzie stała, za kilka miesięcy pojawi się pas zieleni i chodnik.