To już fakt. Rok 2025 jest przełomowy na rynku fotowoltaiki

Rynek magazynów energii stoi u progu dużych zmian! Eksperci zapowiadają, że 2025 rok może przynieść prawdziwą rewolucję w cenach i dostępności baterii litowo-jonowych. Choć dziś magazyny energii wciąż są kosztowne i niedostępne dla wielu Polaków, dynamiczny spadek cen oraz rozwój technologii może to szybko zmienić. Czy to właśnie teraz warto rozważyć inwestycję w własne źródło energii?
- Spadek cen magazynów energii – co stoi za tym trendem?
- Dlaczego ceny magazynów energii w Europie wciąż są wysokie?
- Co czeka rynek magazynów energii w najbliższych latach?
Spadek cen magazynów energii – co stoi za tym trendem?
Ceny magazynów energii szybko maleją. Według analizy Bloomberga, w 2024 roku ich koszt sprzedaży obniżył się aż o 20%, co stanowi największy spadek cen od kilku lat. Dlaczego baterie stają się coraz tańsze? Głównym powodem jest globalna nadprodukcja – podaż na światowym rynku jest dwukrotnie wyższa niż popyt, co naturalnie powoduje obniżkę cen. Obecnie rynek zdominowany jest przez chińskie firmy, które zaostrzają konkurencję, oferując coraz tańsze ogniwa litowo-jonowe.
Pod koniec 2024 roku średnia cena magazynów energii wynosiła 115 dolarów za kilowatogodzinę. Jeśli ten trend się utrzyma, przydomowe magazyny energii oraz auta elektryczne mogą stać się znacznie bardziej przystępne cenowo. Warto przypomnieć, że dekadę temu takie rozwiązania były niemal nieosiągalne dla przeciętnego konsumenta – w 2014 roku koszt jednej kilowatogodziny wynosił aż 715 dolarów. Na szczęście od kilku lat globalny rynek notuje wyraźny trend spadkowy, który – o ile nie pojawią się nieoczekiwane przeszkody – powinien się utrzymać również w najbliższych miesiącach i latach.
Dlaczego ceny magazynów energii w Europie wciąż są wysokie?
Mimo globalnego spadku cen magazynów energii, mieszkańcy Europy nadal płacą za nie dużo więcej niż reszta świata. Rynek zdominowany jest przez chińskich producentów, gdzie baterie są dziś zdecydowanie najtańsze. Europa pozostaje daleko w tyle – ceny magazynów energii są tu nawet o 48% wyższe niż w Chinach. Główną przyczyną tej różnicy jest ograniczona produkcja i mniej rozwinięty przemysł, który nie osiągnął jeszcze efektu skali, niezbędnego do obniżenia kosztów. Sytuacja europejskiego rynku pozostaje trudna i niewiele wskazuje na rychłe zmiany.
Konsumenci zainteresowani odnawialnymi źródłami energii mogą liczyć na dalsze obniżki cen magazynów energii. Ich popularność w domowych instalacjach fotowoltaicznych rośnie, jednak eksperci podkreślają, że ze względu na dynamiczny charakter rynku trudno przewidzieć dokładne trendy na najbliższe lata. Pomimo spadających cen, magazyny energii nadal są zbyt drogie dla wielu Polaków. Koszt baterii o pojemności 5 kWh wynosi od 10 000 do 25 000 zł, natomiast magazyn o pojemności 10 kWh może kosztować nawet 50 000 zł.

Co czeka rynek magazynów energii w najbliższych latach?
Eksperci z Bloomberg New Energy Finance prognozują, że w nadchodzących latach podaż kluczowych komponentów do produkcji baterii może nie nadążać za rosnącym zapotrzebowaniem producentów magazynów energii. Przyczyną tych trudności będą napięcia geopolityczne oraz coraz częstsze ograniczenia handlowe, które skutkują opóźnieniami w realizacji nowych projektów wydobywczych. Dodatkowym problemem dla chińskich producentów mogą być nowe cła nakładane na ich produkty.
Prognozy dotyczące cen magazynów energii są podzielone. Optymiści przewidują, że w 2025 roku ceny mogą spaść nawet o 35%. Realistyczne szacunki mówią jednak o niewielkich obniżkach, sięgających około 3 dolarów za kilowatogodzinę. Co przyniesie przyszłość? Rozwój branży będzie w dużej mierze zależał od wprowadzania innowacji, takich jak anody krzemowe i litowo-metalowe oraz nowe katody i baterie ze stałym elektrolitem. Dzięki postępowi technologicznemu magazyny energii mają stać się bardziej dostępne, a ich ceny – stopniowo niższe.