Czy magazyn energii działa przy awarii sieci? Odpowiedź może zaskoczyć!

Polacy coraz chętniej inwestują w magazyny energii, licząc na pełną niezależność od sieci. W teorii jest to rozwiązanie idealne: prąd z fotowoltaiki trafia do akumulatorów, a w razie awarii sieci urządzenia elektryczne wciąż działają. Niestety, rzeczywistość bywa bardziej złożona. Nie każdy magazyn energii potrafi zastąpić zasilanie. Dlaczego tak się dzieje i na co zwrócić uwagę przed zakupem?
- Jak działa magazyn energii i kiedy może pełnić funkcję źródła awaryjnego?
- Magazyn energii jako zapasowe zasilanie – czy to możliwe?
- On-grid, off-grid i hybrydy – co wybrać?
- Czy warto inwestować w magazyn energii?
Jak działa magazyn energii i kiedy może pełnić funkcję źródła awaryjnego?
Magazyn energii to nic innego jak system akumulatorów, które przechowują energię elektryczną wyprodukowaną na przykład przez instalację fotowoltaiczną. Dzięki nim można wykorzystać zgromadzoną energię w nocy, przy pochmurnej pogodzie lub w okresach zwiększonego zapotrzebowania. Teoretycznie może też pełnić funkcję awaryjnego źródła zasilania, ale tylko w odpowiedniej konfiguracji.
Wielu użytkowników magazynów błędnie zakłada, że skoro udało im się nagromadzić energię, to automatycznie będą mogli z niej skorzystać podczas awarii prądu. Okazuje się jednak, że standardowe systemy on-grid w momencie blackoutu przestają działać. Magazyny energii mogą zasilać dom w trakcie przerwy w dostawie prądu, ale muszą być wyposażone w odpowiednie rozwiązanie techniczne, na przykład funkcję Backup lub falownik hybrydowy z trybem awaryjnym.
Funkcja Backup decyduje o tym, czy magazyn energii może przejąć zasilanie w przypadku awarii sieci. Takie urządzenia działają jak inteligentne źródło energii, które w ułamku sekundy przełącza dom na własne zasilanie. Użytkownicy mogą wybrać magazyn z funkcją Backup Ready, zasilającą instalację elektryczną w całym domu, lub opcję mini, dostarczającą energię tylko do wybranych urządzeń. Niestety, nie każdy magazyn energii posiada taką funkcję – jest to dodatek, a nie standard.
Magazyn energii jako zapasowe zasilanie – czy to możliwe?
W przypadku przerwy w dostawie energii system z funkcją Backup automatycznie wykrywa problem i przełącza się na tryb awaryjny. Takie przejście trwa ułamek sekundy i nie wymaga żadnej reakcji ze strony użytkownika. Podczas pracy w trybie awaryjnym energia pobierana jest bezpośrednio z akumulatorów. W tym czasie fotowoltaika (jeśli warunki na to pozwalają) może dalej ładować baterię. Nie powinniśmy jednak zapominać o ograniczeniach. Każdy magazyn ma określoną pojemność. Jeśli awaria potrwa zbyt długo, zapas energii w końcu się wyczerpie. Wtedy system przestanie działać i odzyska sprawność dopiero, gdy powróci prąd.
Sama funkcja Backup to połowa sukcesu. Aby system rzeczywiście był skuteczny, potrzebne są jeszcze właściwe ustawienia i zarządzanie energią. Nowoczesne magazyny oferują możliwość zaprogramowania, jaka część zgromadzonej energii ma być zarezerwowana na awarie — np. 30% całej pojemności.
W aplikacjach do zarządzania magazynem można kontrolować poziom zapasu energii, sprawdzać zużycie i dostosowywać parametry do aktualnych potrzeb. W momencie długotrwałej awarii warto jednak działać rozsądnie i racjonalnie wykorzystywać dostępne zasoby energii. Zasilanie powinno objąć tylko najważniejsze urządzenia, takie jak: lodówka, router, system alarmowy, piec centralnego ogrzewania czy oświetlenie. W tym artykule tłumaczymy, jak dobrać magazyn energii do zapotrzebowania gospodarstwa domowego.

On-grid, off-grid i hybrydy – co wybrać?
Magazyny energii różnią się sposobem pracy. Najpopularniejsze systemy w Polsce to tzw. on-grid, czyli urządzenia podłączone do sieci. Takie baterie mogą przekazywać nadmiar prądu zakładom energetycznym. Podczas awarii przestają działać, chyba że mają funkcję Backup. Systemy off-grid charakteryzują się większą niezależnością. Cała energia znajdująca się w takim systemie pochodzi z pracy fotowoltaiki i magazynu, bez udziału sieci publicznej. To rozwiązanie daje pełną autonomię, ale wymaga znacznie większej inwestycji i odpowiedniego zapasu energii.
Pośrednim rozwiązaniem są systemy hybrydowe, które łączą zalety obu poprzednich metod. W normalnych warunkach korzystają z sieci, ale w razie awarii przełączają się na zasilanie z magazynu energii. To właśnie one zapewniają niezależność bez konieczności całkowitego odłączenia się od sieci. Nie powinno dziwić, że coraz więcej Polaków decyduje się na zakup magazynu energii – te urządzenia tanieją w szybkim tempie.
Czy warto inwestować w magazyn energii?
Błyskawiczny rozwój fotowoltaiki sprawia, że mieszkańcy domów jednorodzinnych coraz częściej muszą radzić sobie z blackoutami. Dzisiaj magazyny energii są uważane za jedno z kluczowych urządzeń gwarantujących bezpieczeństwo energetyczne. To nie tylko sposób na oszczędzanie, ale przede wszystkim gwarancja, że dom nie pogrąży się w ciemnościach przy pierwszej awarii sieci. Trzeba jednak pamiętać, że nie każdy system zapewnia takie bezpieczeństwo. Kluczowe jest, by:
- dobrać odpowiedni typ falownika (najlepiej hybrydowy),
- zakupić magazyn energii z funkcją Backup,
- zadbać o właściwą pojemność magazynu,
- skonfigurować rezerwę energii w systemie zarządzania.
Dopiero w takim przypadku można mówić o prawdziwej niezależności. Niestety, wielu inwestorów wciąż nie zdaje sobie sprawy, jak działają podstawowe magazyny energii, przez co pierwsza awaria sieci okazuje się ogromnym rozczarowaniem.