Magazyny energii w cenie lodówki? Brytyjczycy zapowiadają przełom
Magazyny energii jeszcze nigdy nie budziły takiego zainteresowania. Niestety, wysokie ceny tych urządzeń odstraszają potencjalnych inwestorów. Na szczęście trwają prace nad technologią, która może poprawić sytuację prosumentów. Współpraca dwóch europejskich firm to nadzieja na tanią i czystą energię.
Z tego artykułu dowiesz się:
Magazyny energii są coraz popularniejsze – wielu Polaków wciąż boi się kosztów inwestycji
Dzięki instalacjom fotowoltaicznym coraz bardziej uniezależniamy się od dostaw prądu z sieci. Z drugiej strony, ogromna popularność modułów PV sprawia, że w Polsce coraz częściej dochodzi do poważnych, lokalnych awarii sieci energetycznej. Mieszkańcy kraju nad Wisłą dążą do tego, by zmaksymalizować autokonsumpcję energii elektrycznej, jednak jest to szczególnie trudne w gospodarstwach, które nie posiadają jeszcze własnego akumulatora. Niestety, ceny magazynów energii wciąż są bardzo wysokie, a wielu inwestorów nie może sobie pozwolić na tak poważny wydatek.
Dzisiaj magazyny energii cieszą się szczególnym powodzeniem wśród dużych podmiotów przemysłowych. Takie przedsiębiorstwa odnoszą realne korzyści finansowe dzięki inwestowaniu w baterie. Właściciele domów jednorodzinnych podczas zakupu magazynu energii mogą korzystać z dofinansowania w ramach programu Mój Prąd. Niestety, nawet atrakcyjne dotacje nie wystarczają, aby pokryć cenę zakupu baterii.
Czy już niebawem ceny magazynów energii spadną? Brytyjska firma ma dobrą wiadomość
Być może już niebawem magazyny energii będą zdecydowanie tańsze. Wszystko za sprawą nowej technologii opracowanej przez brytyjską firmę Superdielectrics, która niedawno podjęła współpracę z niemiecką grupą energetyczną E.ON. Podmioty łączą siły, aby udoskonalić i wprowadzić do sprzedaży przyjazne dla środowiska magazyny energii. Brytyjczycy wierzą, że dzięki zacieśnieniu współpracy uda się przyspieszyć rozwój opracowanej przez nich technologii.
Firma Superdielectrics jest twórcą technologii zakładającej produkcję magazynów energii na podstawie postępów w polimerach soczewek kontaktowych. Istnieje realna szansa na wprowadzenie do komercyjnego użytku magazynów energii wielkości lodówki. Takie urządzenia byłyby bezpieczne i przystępne cenowo. Brytyjski wynalazek może zrewolucjonizować sposób wytwarzania i zużycia energii, a co najważniejsze – przynieść użytkownikom milionowe oszczędności oraz przyczynić się do ochrony środowiska.
Nowoczesne magazyny energii to klucz do oszczędności?
Kluczowym elementem zawartego porozumienia jest wspólna wizja E.ON i Superdielectrics dotycząca rozwoju rewolucyjnej technologii magazynowania energii opartej na polimerach oraz energii odnawialnej. Jednym z pierwszych celów przedsiębiorstw jest zwalczenie zjawiska ubóstwa energetycznego w Wielkiej Brytanii. Według wstępnych obliczeń najnowsza technologia miałaby przyczynić się do obniżenia rachunków za energię elektryczną nawet o 85%. Polscy naukowcy także opracowali technologię, która ma obniżyć ceny magazynów energii. Więcej o wspomnianym wynalazku przeczytasz w tym artykule.
Niemiecki gigant E.ON dysponuje ogromną bazą danych dotyczących potrzeb energetycznych milionów klientów indywidualnych i biznesowych. Dzięki szeroko zakrojonej współpracy Superdielectrics dostosuje swoją technologię do wymagań konsumentów i opracuje przystępny cenowo system magazynowania energii dla gospodarstw domowych. Przełomową technologię zaprezentowano w zeszłym roku – system ma obejmować szereg korzyści, takich jak:
- szybkie ładowanie – napełnienie baterii zajmuje jedynie 30 minut,
- niskie koszty – nowoczesne magazyny będą zdecydowanie tańsze za sprawą wyeliminowania metali rzadkich,
- zrównoważony rozwój – utylizacja nowych baterii będzie bardzo prosta,
- długa żywotność – brytyjska technologia ma charakteryzować się dłuższym czasem użytkowania.
Nowe magazyny to obietnica tańszej energii!
Dyrektor handlowy E.ON podkreśla, że dzięki opracowaniu nowej technologii energia stanie się zrównoważona i bardziej przystępna cenowo. Takie magazyny energii będą stosunkowo niedrogie, proste w obsłudze oraz wytrzymałe. Niestety, brytyjska firma wciąż nie podała konkretnych danych technicznych na temat swojego wynalazku. Nie wiemy też, kiedy nowe magazyny energii będą dostępne dla szerokiego grona odbiorców.
Zapowiedź opracowania i wdrożenia nowej technologii daje nadzieję, że już niebawem każdy z nas będzie mógł sobie pozwolić na swój własny magazyn energii. Niestety, wiele wskazuje na to, że minie jeszcze sporo czasu, zanim ta technologia zawita do Polski. Dzisiaj inwestorzy mogą korzystać głównie z drogich akumulatorów litowo-jonowych.