Część fotowoltaiki zostanie objęta dodatkowym podatkiem. Sprawdź, czy jesteś na liście

Niedawno weszły w życie znowelizowane przepisy dotyczące podatku od nieruchomości, obejmujące także właścicieli instalacji fotowoltaicznych. Celem zmian jest precyzyjne określenie definicji budowli oraz ujednolicenie zasad opodatkowania obiektów technicznych, w tym elektrowni słonecznych. Władze zapewniają, że gospodarstwa domowe nie odczują nowych regulacji, jednak przedsiębiorcy i właściciele dużych farm fotowoltaicznych muszą przygotować się na dodatkowe koszty. Czy te zmiany przełożą się na wzrost obciążeń podatkowych?
Z tego artykułu dowiesz się:
Co się zmienia?
Nowelizacja ustawy wprowadza zmiany w sposobie definiowania budowli, co bezpośrednio wpływa na opodatkowanie instalacji fotowoltaicznych. Do tej pory istniały rozbieżności w interpretacji przepisów, a niektóre gminy traktowały całe elektrownie słoneczne jako budowle podlegające opodatkowaniu. Nowe regulacje mają wprowadzić jednolite zasady, eliminując dowolność w interpretacji.
Podatek od nieruchomości obejmie teraz jedynie części budowlane elektrowni fotowoltaicznych, takie jak fundamenty pod instalację, konstrukcje wsporcze oraz inne elementy budowlane, które nie są bezpośrednio częścią systemu wytwarzania energii. Same panele fotowoltaiczne oraz urządzenia elektroniczne pozostaną zwolnione z podatku, co ma na celu ochronę inwestycji w odnawialne źródła energii.
Zmiana ta będzie szczególnie istotna dla przedsiębiorców, którzy posiadają duże instalacje fotowoltaiczne. W ich przypadku elementy budowlane mogą stanowić znaczącą część całej infrastruktury, co oznacza dodatkowe koszty związane z podatkiem. Dla właścicieli przydomowych instalacji zmiana ta nie będzie miała istotnego wpływu, pod warunkiem że instalacja służy wyłącznie do zaspokojenia własnych potrzeb energetycznych.
Kogo obejmie podatek?
Podatek od nieruchomości w kontekście fotowoltaiki dotknie głównie przedsiębiorców, którzy korzystają z tego źródła energii w ramach działalności gospodarczej. Dla nich nowe regulacje mogą oznaczać wzrost kosztów operacyjnych, ponieważ będą zobowiązani do płacenia podatku od konstrukcji wsporczych i innych elementów budowlanych instalacji PV. Dotyczy to przede wszystkim farm fotowoltaicznych oraz przedsiębiorstw posiadających większe systemy PV na potrzeby działalności produkcyjnej czy usługowej.
Właściciele domowych instalacji fotowoltaicznych mogą być spokojni – podatek od nieruchomości ich nie obejmie, o ile instalacja służy wyłącznie do użytku prywatnego. Oznacza to, że jeśli panele znajdują się na dachu budynku mieszkalnego lub na gruncie przydomowym i produkują energię tylko na potrzeby gospodarstwa domowego, nie będą objęte nowymi regulacjami.
Jak donosi Onet.pl, podatkiem mogą zostać objęte jednak niektóre osoby prowadzące działalność gospodarczą we własnym domu. Jeśli instalacja fotowoltaiczna jest wykorzystywana w części do prowadzenia firmy, np. zasilania biura lub warsztatu, urząd skarbowy może uznać, że część infrastruktury podlega opodatkowaniu. W takich przypadkach konieczne może być dokładne określenie, jaka część energii jest wykorzystywana na potrzeby prywatne, a jaka na działalność zarobkową.
Sprawdź również, jakich błędów nie popełniać przy instalacji fotowoltaiki, by nie przepłacić.

Stanowisko Ministerstwa Finansów
Ministerstwo Finansów podkreśla, że celem nowelizacji nie jest wprowadzenie dodatkowego podatku na fotowoltaikę, ale uporządkowanie przepisów i doprecyzowanie definicji budowli. W oficjalnym komunikacie resort zaznaczył, że farmy fotowoltaiczne nie są traktowane jako budowle w całości, a jedynie ich elementy konstrukcyjne będą podlegać opodatkowaniu.
Ministerstwo wskazuje, że wprowadzone zmiany mają zapobiec sytuacjom, w których przedsiębiorcy unikali opodatkowania poprzez różne interpretacje przepisów. Z drugiej strony, nowe regulacje mogą zwiększyć obciążenia dla firm, które zainwestowały w odnawialne źródła energii. Może to wpłynąć na tempo rozwoju sektora PV w Polsce, szczególnie jeśli koszty instalacji wzrosną.
Zdaniem ekspertów podatkowych, duże znaczenie będzie miało dokładne określenie, które elementy instalacji podlegają opodatkowaniu. Jeśli przepisy będą stosowane w sposób jednoznaczny i przewidywalny, ryzyko niekorzystnych konsekwencji dla inwestorów zostanie zminimalizowane.