W tym kraju fotowoltaika będzie obowiązkowa. Czy Polska zmierza w takim samym kierunku?
Wielka Brytania zapowiedziała wprowadzenie obowiązku montażu instalacji fotowoltaicznych na większości nowych domów. Zmiana przepisów to element walki z emisją CO₂ i sposób na ograniczenie rachunków za energię elektryczną. Nie tylko na Wyspach instalacja fotowoltaiki będzie obowiązkowa. Unia Europejska zapowiada wprowadzenie podobnych wymogów.
- Fotowoltaika będzie obowiązkowa? Wielka Brytania podjęła decyzję
- Zdrowszy klimat i niższe wydatki – politycy uspokajają
- Unia Europejska nie zostaje w tyle – od kiedy fotowoltaika będzie obowiązkowa?
- Zadowolenie i głosy sprzeciwu – nie wszyscy popierają ten pomysł
Fotowoltaika będzie obowiązkowa? Wielka Brytania podjęła decyzję
Ed Miliband, brytyjski sekretarz do spraw energii, ogłosił, że większość nowych domów na Wyspach będzie musiała posiadać instalację fotowoltaiczną. Dokładne wytyczne poznamy jesienią 2025 roku – aktualnie wiadomo, że przepisy o nazwie Future Homes Standard obejmą większość domów budowanych na terenie Wielkiej Brytanii.
Choć szczegóły zostaną opublikowane za kilka miesięcy, to według wstępnych planów powierzchnia paneli fotowoltaicznych montowanych na nowych domach miała odpowiadać co najmniej 40% powierzchni budynku, ale nie wiadomo, czy nowy rząd podtrzyma to założenie. Wiele wskazuje na to, że zasady zostaną zmienione w taki sposób, by montaż paneli był obowiązkowy w przypadku większości domów – z pewnymi odstępstwami. Wyjątek mają stanowić budynki z zacienionymi dachami.
Zdrowszy klimat i niższe wydatki – politycy uspokajają
Jak podkreślają brytyjscy politycy, jednym z głównych argumentów przemawiających za obowiązkiem montażu paneli są oszczędności. Rząd Wielkiej Brytanii szacuje, że przeciętne gospodarstwo domowe dzięki fotowoltaice może zaoszczędzić nawet 500 funtów rocznie na rachunkach za energię. To ponad 2,5 tys. złotych w skali roku.
Wielka Brytania konsekwentnie dąży do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Budownictwo odpowiada tam za około 20% emisji gazów cieplarnianych, dlatego poprawa efektywności energetycznej domów ma dla Brytyjczyków ogromne znaczenie. Oprócz fotowoltaiki rząd wspiera też instalację pomp ciepła, by kompleksowo ograniczyć zużycie energii z paliw kopalnych.
Rynek fotowoltaiki w Wielkiej Brytanii wyszedł z okresu stagnacji, który był następstwem wprowadzenia niekorzystnego systemu rozliczeń dla prosumentów. Dzisiaj sprzedaż paneli fotowoltaicznych na Wyspach jest bardzo wysoka. Tylko w pierwszym kwartale 2025 roku zakupiono tam 57 tysięcy nowych instalacji, co jest najlepszym wynikiem od 2012 roku. Łączna moc zainstalowanych modułów fotowoltaicznych w Wielkiej Brytanii wyniosła na koniec marca 2025 roku 18,1 GW. Aż 1,7 miliona instalacji to elektrownie o mocy do 50 kW, czyli są to głównie rozwiązania prosumenckie, montowane na dachach domów.
Unia Europejska nie zostaje w tyle – od kiedy fotowoltaika będzie obowiązkowa?
Również Unia Europejska zapowiada przejście na zieloną energię. W przyjętej dyrektywie EPBD (Energy Performance of Buildings Directive) znajdziemy harmonogram wprowadzania obowiązku montażu paneli fotowoltaicznych lub kolektorów słonecznych w wybranych obiektach. Władze UE zdecydowały, że w najbliższych latach tym obowiązkiem zostaną objęte:
- Od 2026 roku – nowe budynki komercyjne i publiczne,
- Od 2027 roku – modernizowane budynki komercyjne i publiczne,
- Od 2029 roku – nowe budynki mieszkalne,
- Od 2030 roku – istniejące budynki sektora publicznego.
Wszystkie nowe budynki powstające na terenie krajów członkowskich UE powinny być projektowane zgodnie z zasadą solar ready, czyli w taki sposób, by optymalnie wykorzystać ich powierzchnię do produkcji słonecznej energii. Dyrektywa przewiduje też wprowadzenie udogodnień dla montażu stacji ładowania pojazdów elektrycznych oraz możliwość oddawania energii z samochodowych baterii do sieci. Więcej o unijnym pomyśle przeczytasz w tym artykule.
Zadowolenie i głosy sprzeciwu – nie wszyscy popierają ten pomysł
Zmiany w przepisach pokazują, że już niebawem fotowoltaika będzie nie tyle udogodnieniem, co obowiązkiem. Zwolennicy ekologicznych rozwiązań popierają ten pomysł, ale dla części mieszkańców krajów członkowskich UE lub Wielkiej Brytanii będzie to kontrowersyjny przepis, który odbiera inwestorom możliwość podejmowania samodzielnych decyzji. Wielu Polaków narzeka, że przez zmianę systemu rozliczeń dla prosumentów, fotowoltaika przestała się opłacać.
Politycy zapewniają, że dzięki wprowadzeniu obowiązku instalowania paneli fotowoltaicznych obywatele zaoszczędzą na rachunkach za energię, a wartość ich nieruchomości wzrośnie. Fotowoltaika ma być kluczem do zwiększenia niezależności energetycznej, a do tego przyczyni się do zredukowania emisji dwutlenku węgla. Nałożenie na obywateli tego obowiązku ma odciążyć planetę i powinno przynieść wymierne korzyści gospodarstwom domowym.