W Niemczech kradną kawę na potęgę! Sklepy mówią wprost - sytuacja wymknęła się spod kontroli
W Berlinie kawa stała się towarem niezwykle cennym. Rosnąca cena aromatycznych ziaren wywołała lawinowy wzrost kradzieży tego popularnego produktu. Sklepy wprowadziły więc niecodzienne zabezpieczenia. Klienci muszą prosić o kawę przy kasie – wszystko po to, by ochronić się przed rosnącymi stratami finansowymi.
- Skala kradzieży wymyka się spod kontroli – sklepy nie radzą sobie ze złodziejami
- Ceny kawy rosną coraz szybciej – napój na wagę złota
- Kawa za szybą, czyli jak chronią się berlińscy sprzedawcy
- Złe informacje dla miłośników aromatycznego napoju – będzie jeszcze drożej
Skala kradzieży wymyka się spod kontroli – sklepy nie radzą sobie ze złodziejami
Kupno kawy wydaje się zwykłą czynnością, ale znalezienie paczki z ziarnami w Niemczech nie jest już takie proste. Jak podaje Onet, największe zachodnie sieci handlowe, takie jak Edeka, Lidl czy Rewe, zdecydowały się ściągnąć ten produkt ze sklepowych półek. W niektórych punktach wystawione są jedynie zdjęcia opakowań, a paczki wydawane są przy kasie – podobnie jak papierosy czy drogie alkohole.
Przyczyną wprowadzenia dodatkowych zabezpieczeń jest fala kradzieży. W samym Berlinie w 2023 roku odnotowano prawie 40 tysięcy przypadków kradzieży sklepowych, a kawa znalazła się w czołówce produktów wynoszonych bez płacenia. Właściciele sklepów zapewniają, że nie chodzi o to, by uprzykrzyć życie klientom, ale by ochronić swoje interesy. Straty spowodowane kradzieżami mogą sięgać setek milionów euro rocznie, co wpływa na rentowność sprzedaży.
Ceny kawy rosną coraz szybciej – napój na wagę złota
Skala problemu rośnie proporcjonalnie do cen kawy – aromatyczne ziarna drożeją w zastraszającym tempie. W samych Niemczech, tylko między kwietniem 2024 a kwietniem 2025, kawa podrożała o ponad 12%. Dane z maja pokazują, że w Polsce kawa mielona podrożała o 25% w skali roku, a rozpuszczalna – o ponad 20%. Więcej o wzroście cen kawy pisaliśmy w tym artykule.
Eksperci wskazują na kilka głównych przyczyn rosnących cen. To między innymi pogarszające się warunki upraw w Brazylii i Wietnamie, rosnące koszty energii, pracy i transportu oraz wzrost popytu na całym świecie, szczególnie w krajach azjatyckich. Wszystko to razem powoduje, że nawet popularne kawy z niższej półki stają się produktem drogim i trudno dostępnym.
Kawa za szybą, czyli jak chronią się berlińscy sprzedawcy
Aby przeciwdziałać kradzieżom, właściciele lokalnych i sieciowych sklepów wdrażają różne strategie. W jednym z supermarketów przy Schloßstraße klienci w ogóle nie znajdą kawy na półkach. W innym, przy Müllerstraße, nawet kawa rozpuszczalna zamknięta jest za szybą. Z kolei dyskont przy Bergstraße ogranicza liczbę paczek wystawianych na regale do dwóch, by ograniczyć skalę ewentualnych kradzieży.
Do standardowych zabezpieczeń dołączają nowoczesne rozwiązania – to na przykład zamykane szafki, systemy kamer i półki z czujnikami informującymi o zniknięciu większej ilości towaru. Złodzieje robią się coraz bardziej zuchwali – niektórzy próbują wynosić całe palety kawy. Właściciele sklepów muszą działać szybko i zdecydowanie, inaczej straty mogą okazać się ogromne.
Złe informacje dla miłośników aromatycznego napoju – będzie jeszcze drożej
Nowe zabezpieczenia mogą pomóc w ograniczeniu skali kradzieży, ale nie rozwiążą problemu rosnących cen, z jakimi borykają się zarówno sklepy, jak i konsumenci. Przewidywania ekspertów nie pozostawiają złudzeń – kawa nadal będzie drożeć. Zmiany klimatu mogą doprowadzić do zmniejszenia areału upraw nawet o połowę do 2050 roku. Już teraz sklepy nie są w stanie amortyzować wzrostu cen, co prowadzi do podwyżek.
Filiżanka kawy o poranku to rytuał, z którego wielu ludzi nie potrafi zrezygnować. Na szczęście istnieje sporo sposobów na ograniczenie wydatków związanych z zakupem kawy. Wystarczy wybierać większe opakowania, bacznie śledzić promocje, porównywać ceny w internecie i rozważyć tańsze zamienniki. Niektórzy rezygnują też z kawy na mieście, która okazuje się znacznie droższa niż napój parzony w domowym zaciszu. W tym artykule tłumaczymy, ile kosztuje przygotowanie jednej kawy we własnym ekspresie.
Jeszcze niedawno kawa była powszechnie dostępnym towarem. Niestety, ten produkt powoli znika z półek, a jego ceny rosną w niepokojącym tempie. Sklepy coraz bardziej obawiają się kradzieży cennych ziaren, a konsumenci poważnie zastanawiają się nad ograniczeniem spożycia czarnego napoju. To poważny problem, z którym mierzą się nie tylko Niemcy, ale i cała Europa.