Dlaczego kawa tak bardzo drożeje? Przyczyny zmartwią miłośników tego napoju
Filiżanka porannej kawy coraz rzadziej kojarzy się z przyjemnością, a coraz częściej z wysokimi wydatkami. Dziś z niepokojem spoglądamy na rosnące ceny aromatycznego napoju. Osoby, które nie wyobrażają sobie dnia bez kawy, nie mają powodów do zadowolenia. Skąd biorą się tak drastyczne podwyżki? Zobacz, czy w najbliższym czasie cena tego produktu się ustabilizuje.
- Kawa coraz droższa – ile trzeba dziś zapłacić za czarny napój?
- Dlaczego ceny kawy są coraz wyższe?
- Kawa zrujnuje nasze portfele – jak oszczędzać na zakupach?
- Będzie jeszcze drożej? Prognozy nie napawają optymizmem
Kawa coraz droższa – ile trzeba dziś zapłacić za czarny napój?
Wielu konsumentów zauważyło już, że od początku roku ceny kawy drastycznie wzrosły. Z analizy Grupy BLIX i Hiper-Com Poland, opartej na danych UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito, wynika, że w maju kawa mielona podrożała w sklepach aż o 25% w porównaniu do tego samego okresu w 2024 roku. Ceny kawy rozpuszczalnej również poszły w górę – i to o ponad 20%. Tendencja wzrostowa była zauważalna już w poprzednich miesiącach: w kwietniu wzrosty wyniosły odpowiednio 16% i 12%, a w marcu – blisko 15% i 12%. Luty był pod tym względem nieco spokojniejszy, za to styczeń wiązał się z gwałtownym skokiem cen.
Podwyżki nie omijają żadnego produktu – dotyczą one zarówno kaw z segmentu premium, jak i najpopularniejszych, tańszych marek. Eksperci uważają, że nie będzie to chwilowy trend – wszystko wskazuje na to, że kawa na sklepowych półkach będzie drożeć przez długi czas. Powodem są nie tylko problemy na plantacjach, ale też rosnące koszty na każdym etapie produkcji.
Dlaczego ceny kawy są coraz wyższe?
Za wzrostem cen kawy stoi wiele czynników. Jednym z najważniejszych są trudności w jej uprawie. Niekorzystne warunki pogodowe w Brazylii i Wietnamie spowodowały, że zbiory dwóch głównych gatunków – arabiki i robusty – były znacznie gorsze niż zazwyczaj. To przełożyło się na ograniczoną podaż surowca i skok notowań kawy na światowych giełdach.
Kolejnym problemem są rosnące koszty operacyjne. Transport, energia, praca czy pakowanie – wszystko to kosztuje więcej niż jeszcze rok temu. Detaliści, którzy dotąd starali się chronić konsumentów przed gwałtownymi zmianami cen, nie mają już możliwości samodzielnego łagodzenia rynkowych wahań i coraz częściej przerzucają koszty na kupujących.
Sytuacja na rynku kawy jest silnie powiązana z globalnymi trendami. Rosnące spożycie kawy na całym świecie, zwłaszcza w krajach azjatyckich, wywołuje dodatkową presję cenową. W ciągu pięciu lat konsumpcja w tej części świata wzrosła aż o 14% – to naturalne, że w sytuacji wysokiego popytu i niskiej podaży cena produktu zmienia się na niekorzyść kupujących. Sprawdź, ile kosztuje przygotowanie jednej kawy we własnym ekspresie.
Kawa zrujnuje nasze portfele – jak oszczędzać na zakupach?
Niestety, producenci nie mają wpływu na niektóre czynniki decydujące o cenie kawy. Chodzi przede wszystkim o kwestie związane ze zmianami klimatu. Eksperci uważają, że do 2050 roku powierzchnia upraw kawy może zmniejszyć się nawet o połowę. To oznaczałoby dalszy wzrost cen i konieczność poszukiwania alternatywnych źródeł surowca, co nie będzie ani łatwe, ani tanie.
Dla wielu osób kawa to codzienny rytuał. Nie chcemy rezygnować z tej przyjemności pomimo rosnących cen ziaren. Aby choć trochę odciążyć domowy budżet, możemy zdecydować się na:
- śledzenie promocji – wiele sieci handlowych decyduje się na okresowe obniżki cen kawy,
- zakupy większych opakowań – kilogramowa paczka zazwyczaj wychodzi taniej niż kilka mniejszych,
- porównywanie cen online i stacjonarnie – różnice między sklepami mogą być znaczące,
- rozważenie zamienników – niektórzy konsumenci decydują się na mieszanki zbożowe lub inne alternatywy,
- samodzielne parzenie – przygotowanie kawy w domu jest tańsze niż codzienne wizyty w kawiarni.
Żadna z tych metod nie sprawi, że kawa będzie tania, ale dzięki rozważnym zakupom choć trochę ograniczymy nasze wydatki. Dobre praktyki zakupowe mogą się okazać szczególnie przydatne w przypadku największych miłośników aromatycznego napoju. Eksperci wyliczyli, że rezygnując z picia kawy na mieście, możemy zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych w skali roku – dokładne obliczenia znajdziesz w tym artykule.
Będzie jeszcze drożej? Prognozy nie napawają optymizmem
Eksperci nie mają wątpliwości – rynek kawy jeszcze długo będzie znajdować się pod presją rosnących kosztów. Problemy pogodowe, zmiany klimatyczne, rosnące koszty energii i transportu czy rosnący globalny popyt sprawiają, że trudno liczyć na szybki spadek cen. Być może w najbliższych miesiącach sieci handlowe będą próbowały złagodzić dynamikę podwyżek, jednak długoterminowe prognozy nie są optymistyczne.
Obecna sytuacja nie jest łatwa dla producentów, detalistów ani samych konsumentów. Niestety, trudno będzie zatrzymać falę podwyżek cen kawy. Zmiana przyzwyczajeń zakupowych i poszukiwanie tańszych zamienników już niebawem mogą stać się koniecznością, a nie wyborem.