Wakacje kredytowe 2024: jak wpłyną na sektor bankowy i gospodarkę?
Wakacje kredytowe oficjalnie zostały przedłużone na rok 2024. Jakie są najważniejsze założenia tego rozwiązania? Czy są one słuszne? Jakie konsekwencje wywołają dla rynku kredytów hipotecznych, a także wyników finansowych banków i ogólnej stabilności całego polskiego systemu bankowego? Czy w związku z wakacjami kredytowymi grozi nam podwyżka stóp procentowych? O tym wszystkim w niniejszym artykule.
Z tego artykułu dowiesz się:
Zasady dotyczące wakacji kredytowych w 2024 r.
O dokładnych zasadach wakacji kredytowych w 2024 r. pisaliśmy już wczoraj, od razu po przyjęciu przez polski rząd projektu ustawy w tej sprawie.
Krótko podsumujmy więc najważniejsze założenia tego rozwiązania, które obowiązywać będą w ciągu najbliższego roku:
- Maksymalna kwota kredytu, która uprawnia do skorzystania z wakacji kredytowych to 1,2 mln złotych (ci, którzy posiadają kredyt w kwocie wyższej, na wakacje kredytowe w 2024 r. się więc nie załapią);
- Minimalny wskaźnik RdD, czyli „rata do dochodu” wyniesie 30% i liczony będzie jako średnia za trzy ostatnie miesiące (ale nie będzie obowiązywać rodzin z co najmniej trójką dzieci);
- Zwiększona zostanie też innego rodzaju pomoc dla kredytobiorców, w tym przede wszystkim możliwość skorzystania z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.
Przepisy mają przy tym wejść w życie 1 maja 2024 r., co oznacza, że z wakacji kredytowych można będzie skorzystać od drugiego kwartału 2024 r. Wtedy możliwe do zawieszenia będą dwie raty kredytu (od 1 maja do 30 czerwca), a w kolejnych kwartałach po jednej racie.
Więcej szczegółów dotyczących opisywanego projektu ustawy znajdziesz w artykule pt.: „Wakacje kredytowe 2024 - nie wszyscy będą mogli z nich skorzystać”. W kolejnej części tekstu skupimy się już bowiem tylko na ocenie tego rozwiązania i jego potencjalnego wpływu na polski sektor bankowy i krajową gospodarkę.
Koszt wakacji kredytowych dla sektora bankowego
Ministerstwo Finansów w Ocenie Skutków Regulacji opublikowało wyliczenia dotyczące kosztów projektu ustawy o wakacjach kredytowych w 2024 r. dla całego polskiego sektora bankowego. Według tych wyliczeń banki za wakacje kredytowe zapłacą od 3,3 mld złotych (przy założeniu, że skorzysta z nich taki sam odsetek uprawnionych, jak rok wcześniej) do aż 4,7 mld złotych (gdy rozwiązanie zastosuje 100% uprawnionych). Jeszcze wyższe są przy tym wyliczenia Związku Banków Polskich, które koszt przedłużenia wakacji kredytowych szacują na kwotę od 3,7 mld złotych do nawet 5,5 mld złotych.
Przypomnijmy, że wcześniejsze kalkulacje ministerialne mówiły o kwotach znacznie niższych i wynoszących od 2,5 mld złotych do 3,6 mld złotych.
Sektor bankowy rozwiązania te więc na pewno odczuje. Czy należy się tym jednak martwić?
Z jednej strony tak, gdyż banki, na wieść o wprowadzeniu słono kosztujących ich wakacji kredytowych, z pewnością będą chciały koszty tego rozwiązania gdzieś zrekompensować. Hipotetycznie mogą więc pojawić się wyższe marże czy po prostu gorsze warunki oferowane kredytobiorcom. Poza tym ewentualne pogorszenie się stanu polskiego sektora bankowego negatywnie wpłynie na całą krajową gospodarkę i jej międzynarodowe postrzeganie.
Z drugiej jednak strony zaznaczyć należy, że stan sektora bankowego w Polsce w 2023 r., pomimo wielu różnych wydarzeń (w tym także funkcjonowania wcześniejszej edycji wakacji kredytowych) i widocznych gołym okiem ryzyk (m.in. związanych z wojną za naszą wschodnią granicą), wcale nie był zły. Wręcz przeciwnie! Wynik finansowy netto tego rynku pod koniec października 2023 r. wynosił bowiem 24,3 mld złotych, co oznaczało wzrost aż o 146% rok do roku. Zwrot na kapitale wzrósł z kolei z wyliczonego na koniec października 2022 r. poziomu wynoszącego: 3,62% do poziomu 13,12% w październiku 2023 r. Zanotowane były także znaczne wzrosty wskaźników płynności (płynności krótkoterminowej o nawet 205% rok do roku i wskaźnika stabilnego finansowania o 163% rok do roku). Pomimo więc nie zawsze sprzyjającego środowiska i problemów niektórych, mniejszych banków komercyjnych (w październiku 2023 r. suma strat banków, które nie zanotowały w ubiegłym roku zysku, wyniosła bowiem aż 6,3 mld złotych), co do zasady, nie można powiedzieć, że polski system bankowy jest w złym stanie. Z wakacjami kredytowymi i związanych z nimi kosztem, powinien więc sobie poradzić.
Wakacje kredytowe 2024 r. – wpływ na gospodarkę
Przedłużenie wakacji kredytowych na kolejny rok będzie miało wpływ jednak nie tylko na sam sektor bankowy, lecz także na całą polską gospodarkę. Pieniądze setek tysięcy Polaków zamiast na spłatę kolejnych rat kredytów, w dużej części spożytkowane bowiem zostaną w inny sposób. W jaki?
To oczywiście zależy od preferencji poszczególnych kredytobiorców. Niektórzy środki te zapewne przeznaczą na zwiększenie stanu swoich oszczędności oraz nadpłatę posiadanego kredytu hipotecznego. Możemy być jednak pewni, że duża część pieniędzy, które w danym momencie zostaną zaoszczędzone dzięki skorzystaniu z wakacji kredytowych, zostanie po prostu wydana na konsumpcję. Takie „wpompowanie” pieniędzy w rynek, z jednej strony zadziała stymulująco na całą krajową gospodarkę i spowoduje jej szybszy rozwój, ale z drugiej strony może przyczynić się do szybszego napędzenia inflacji. Ta z kolei, po wielu miesiącach utrzymywania się na bardzo wysokim poziomie, w końcu zaczęła przybliżać się do celu inflacyjnego (w styczniu br. według danych GUS wyniosła w Polsce już bowiem tylko 3,9%).
Wakacje kredytowe, choć oczywiście będą stanowić istotną pomóc dla wielu polskich kredytobiorców, mogą więc być hipotetycznie niebezpieczne dla nas wszystkich – w tym również samych kredytobiorców. Ewentualny powrót inflacji do wysokich poziomów, oprócz tego, że oczywiście (jak zawsze) najbardziej uderzy w najuboższych, to znacznie pogorszy również stan finansowy osób zadłużonych, szczególnie jeśli w związku z tym Narodowy Bank Polski zdecyduje się na podwyższenie stóp procentowych.
Pytanie o słuszność przedłużenia wakacji kredytowych pozostawiam przy tym bez odpowiedzi, gdyż związanych jest z tym zarówno wiele istotnych zalet, jak i wad. Na pewno dobrze jednak, że rozwiązanie to, przez zastosowanie maksymalnych kwot kredytu oraz minimalnego wskaźnika RdD, ograniczone zostało dla osób o bardzo dobrej sytuacji materialnej, dla których takie wsparcie po prostu nie jest nieodzowne.
Źródła:
- https://kb.pl/aktualnosci/prawo-i-przepisy/wakacje-kredytowe-2024-nie-wszyscy-beda-mogli-z-nich-skorzystac/
- https://biznes.pap.pl/pl/news/pap/info/3556516,roczny-koszt-wakacji-kredytowych-moze-wyniesc-3-3-4-7-mld-zl---osr
- https://www.wnp.pl/finanse/banki-wyliczyly-koszt-nowych-wakacji-kredytowych-kwota-robi-wrazenie,811516.html
- https://polskieradio24.pl/artykul/3333814,wakacje-kredytowe-w-2024-resort-finansow-oszacowal-ich-koszt-dla-sektora-bankowego
- https://gazeta.sgh.waw.pl/meritum/sytuacja-polskiego-sektora-bankowego-niewykorzystany-potencjal-dla-finansowania
- https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ceny-handel/wskazniki-cen/wskazniki-cen-towarow-i-uslug-konsumpcyjnych-w-styczniu-2024-roku-dane-wstepne,2,147.html