Nie tylko pellet! Większość pieców poradzi sobie z tym tańszym zamiennikiem

Ceny pelletu wciąż zaskakują, ale niektórzy szukają jeszcze tańszych sposobów na ogrzanie domu. W teorii wystarczy mieć odpowiedni piec i dostęp do pewnego rodzaju surowca, który często można zdobyć niemal za darmo. Brzmi jak idealne rozwiązanie? Niekoniecznie. W praktyce nie wszystko działa tak, jakbyśmy chcieli. Sprawdź, dlaczego ta alternatywa budzi kontrowersje i komu naprawdę się opłaca.
Z tego artykułu dowiesz się:
Coraz większe zainteresowanie biomasą
Piece na biomasę zyskują popularność wśród osób poszukujących ekonomicznych i przyjaznych środowisku źródeł ciepła. Niskie ceny pelletu skłaniają do inwestycji w tego typu rozwiązania, a nowoczesne kotły często pozwalają na spalanie nie tylko granulatu, lecz także innych rodzajów suchego paliwa. Jednym z nich są zrębki – kilkucentymetrowe kawałki drewna, które powstają w wyniku rozdrabniania surowca przy użyciu specjalistycznych maszyn. Zwykle wykorzystuje się do tego odpady z wycinki lub przycinania drzew.
Zrębki jako zamiennik pelletu – czy to się opłaca?
Zrębki drzewne osiągają kaloryczność w zakresie 10–18 MJ/kg, co czyni je interesującą alternatywą dla paliw kopalnych. W niektórych przypadkach – zwłaszcza przy drobnych frakcjach – mogą one skutecznie zastąpić pellet, o ile rozmiarem pasują do standardowych podajników stosowanych w kotłach na biomasę.
Aby jednak było to możliwe, zrębki muszą być odpowiednio suche. Materiał prosto z rębaka zawiera nawet 70% wilgoci, co znacznie utrudnia jego spalanie i prowadzi do intensywnego dymienia. Po wysuszeniu wilgotność opału może spaść do 30–40%, choć wiele zależy od sposobu jego przechowywania i warunków otoczenia.
Czy zrębki i trociny mogą zastąpić pellet w domowym kotle?
Osoby posiadające kotły na pellet często zastanawiają się, czy można w nich palić również zrębkami drewna lub trocinami. Choć te surowce nie powinny całkowicie zastępować pelletu, w określonych sytuacjach mogą pełnić rolę tymczasowego zamiennika. Warunkiem jest jednak posiadanie pieca przystosowanego do spalania paliwa o nieregularnej strukturze. Zrębki lub trociny można stosować wyłącznie w kotłach wyposażonych w stalowy podajnik ślimakowy. Współczesne kotły na biomasę często są projektowane tak, aby mogły wykorzystywać energię nie tylko z pelletu, ale także ze zrębków, trocin, a nawet niektórych ziaren zbóż.
Dzięki odpowiednio zaprojektowanym piecom grzewczym użytkownicy nie są ograniczeni wyłącznie do pelletu. Choć takie kotły radzą sobie z różnymi typami opału, warto zastanowić się, czy ich wykorzystywanie jest rzeczywiście opłacalne. Po alternatywy najczęściej sięgają osoby, które mają stały, bezpłatny lub bardzo tani dostęp do trocin bądź zrębków. W innych przypadkach rozsądniejszym rozwiązaniem pozostaje pellet drzewny – jego cena obecnie należy do najniższych od miesięcy, co czyni go bardzo atrakcyjnym paliwem do ogrzewania domu.

Czy stosowanie innych paliw niż pellet drzewny naprawdę się opłaca?
Opłacalność korzystania z alternatywnych paliw, takich jak zrębki czy trociny, zależy od wielu czynników i powinna być oceniana indywidualnie. Przede wszystkim należy upewnić się, że nasz piec rzeczywiście jest dostosowany do spalania takiego opału. Zmiana rodzaju paliwa bez dokładnego sprawdzenia zaleceń producenta może prowadzić do poważnych problemów technicznych. Większość kotłów na biomasę została zaprojektowana z myślą o pelletach drzewnych i to właśnie ich spalanie gwarantuje bezpieczną i wydajną pracę urządzenia.
Nie każdy system podawania paliwa poradzi sobie ze zrębkami. Pellet wyróżnia się jednolitym, regularnym kształtem, co umożliwia jego sprawne i bezproblemowe transportowanie do komory spalania. W przypadku większych i nieregularnych kawałków drewna łatwo o zablokowanie podajnika, co może skutkować awariami i spadkiem efektywności pracy kotła.
Jeśli jednak posiadamy kocioł przystosowany do spalania zrębków lub trocin, warto regularnie kontrolować jego stan techniczny. Należy obserwować, jak paliwo się spala, czy temperatura pozostaje stabilna, a także zadbać o odpowiednie warunki przechowywania opału, aby uniknąć jego zawilgocenia.