Co dalej z warszawską wylotówką w stronę Gdańska? Otrzymaliśmy odpowiedź od Ministerstwa!
Otrzymaliśmy w końcu odpowiedź od Ministerstwa Infrastruktury na nasze zapytanie dotyczące budowy drogi ekspresowej S7 na odcinku Kiełpin – Trasa Armii Krajowej w Warszawie! Co wynika z dostarczonego nam pisma? Zapraszamy do lektury artykułu, w którym przedstawiamy najważniejsze informacje o przyszłości jednego z najbardziej zakorkowanych punktów na samochodowej mapie naszego kraju.
Z tego artykułu dowiesz się:
Odcinek S7 – dlaczego jest tak ważny?
Jakiś czas temu na kb.pl pojawił się artykuł, w którym opisaliśmy szczegółowo wszystkie dotychczasowe perypetie związane z budową odcinka trasy S7 od węzła Armii Krajowej do węzła Kiełpin. O sprawie często też piszą inne media jak Onet.pl. Jest to jeden z najbardziej zakorkowanych dziś odcinków w całej Polsce, który przez wielu specjalistów nazywany jest równocześnie najtrudniejszym punktem realizacji całej drogi S7.
Punkt ten jest przy tym niezwykle istotny dla całej aglomeracji warszawskiej, gdyż stanowi obecnie prawdziwe wąskie gardło, powodujące powstawanie codziennych, gigantycznych korków, w których stoją wszyscy chcący dojechać do stolicy od północnej strony.
Rozwiązanie tego problemu zapowiadane jest od lat, ale cały czas nie widać, aby za tymi zapowiedziami stały jakiekolwiek czyny. Było tak przynajmniej do października 2023 r., kiedy to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na wykonanie projektu budowlanego rozpatrywanego odcinka drogi S7 oraz uzyskanie decyzji dla jego budowy.
Przetarg faktycznie się odbył, ale pomimo zapowiedzi, że umowa z przyszłym wykonawcą zostanie podpisana jeszcze w pierwszym kwartale 2024 r., jak dotąd się to nie wydarzyło…
Mamy pismo od Ministerstwa Infrastruktury!
W związku z zaistniałą sytuacją wystosowaliśmy formalne zapytania w tej sprawie do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz do Ministerstwa Infrastruktury.
W pierwszej kolejności otrzymaliśmy odpowiedź od GDDKiA. Zachęcamy do zapoznania się z najważniejszymi informacjami płynącymi z dostarczonego nam pisma, które opisaliśmy w artykule pt.: „Odcinek S7 najbardziej opóźnioną drogą ekspresową w Polsce?”.
Kilka dni temu do redakcji portalu kb.pl wpłynęło także pismo od Ministerstwa Infrastruktury. Co z niego wynika?
Co w sprawie drogi S7 wynika z odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury? Trudności wpływające na długość inwestycji
Przede wszystkim Ministerstwo Infrastruktury potwierdziło, że realizacja zadania polegającego na budowie północnej wylotówki z Warszawy o długości 12,9 km, została ujęta w Rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.).
Resort w piśmie wielokrotnie podkreślił przy tym trudności związane z tą inwestycją. Wskazana została m.in. złożoność rozwiązań technicznych, przebieg trasy w terenie zurbanizowanym, prognozowane natężenia ruchu oraz trwające wciąż rozmowy z samorządami na temat pogodzenia tej inwestycji z innymi realizacjami w otoczeniu projektowanego odcinka drogi S7.
Ministerstwo stwierdziło, że między innymi ze względu na te właśnie trudności i stopień skomplikowania, postępowanie przetargowe trwało tak długo. Do oceny ofert wzięto bowiem pod uwagę niestandardowe kryteria, takie jak:
- Doświadczenie projektowe podmiotów wyznaczonych do realizacji zamówienia (kryterium to stanowiło aż 50% końcowej oceny);
- Cena (40% oceny);
- Metodyka prac projektowych (10% oceny).
W ramach ostatniego kryterium, podmioty zgłaszające swoją ofertę musiały przedstawić propozycję zapewnienia jakości procesu projektowego, narzędzia i rozwiązania, które przyczynią się do poprawy jakości, spójności, wzajemnej koordynacji, efektywności oraz terminowości w wykonaniu opracowań projektowych, a także usprawnią realizację i eksploatację zadania. To nowość w ocenie ofert wykonawców przy tego typu przetargach.
Resort jednak uspokaja…
19 lipca br. ostatecznie wybrano najkorzystniejszą ofertę, za którą uznano tę złożoną przez konsorcjum firm Transprojekt Gdański oraz Biuro Projektowo–Badawcze Dróg i Mostów Transprojekt Warszawa. Resort w piśmie zapewnił nas, że przy braku odwołań od tego wyboru, zawarcie umowy planowane jest jeszcze na sierpień 2024 r.
Ministerstwo poinformowało nas także o kolejnych etapach rozpatrywanej inwestycji oraz jej źródłach finansowania.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, etap prac przygotowawczych finansowany jest ze środków budżetu państwa. Rzeczowa realizacja zadania finansowana będzie natomiast z wykorzystaniem środków Krajowego Funduszu Drogowego. Resort wskazuje jednak przy tym, że ostateczny koszt inwestycji będzie znany dopiero po rozstrzygnięciu postępowania przetargowego i zakończeniu wszystkich prac projektowych. To natomiast dopiero przed nami…
Ministerstwo podkreśla również, że cały czas prowadzone są uzgodnienia z samorządem. Dotyczą one przede wszystkim realizacji węzła Janickiego w ciągu planowanej drogi ekspresowej S7. Na ten moment podjęta została decyzja o przygotowaniu materiałów projektowych niezbędnych do uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej wariantowo, tj. z węzłem Janickiego i bez niego.
Inwestycja, która robi wrażenie. Pytanie, kiedy się jej doczekamy?
Jak wskazuje resort, rozpatrywany odcinek drogi ekspresowej S7 ma mieć przekrój dwujezdniowy z trzema pasami ruchu. Zaprojektowane zostaną w związku z tym dwa tunele: na Bielanach (ok. 1000 m) i Bemowie (ok. 1100 m) oraz cztery węzły: Łomianki, Warszawa Wólka Węglowa, Warszawa Chomiczówka, Warszawa Północ (połączenie z Trasą Armii Krajowej S8). Powstaną także wiadukty, przejścia podziemne, kładki pieszo-rowerowe oraz urządzenia ochrony środowiska i urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Inwestycja jest więc naprawdę pokaźna, a mając na uwadze opisane wyżej, wspomniane w piśmie Ministerstwa problemy i wyzwania, które są z nią związane, prawdopodobnie proces jej realizacji trochę potrwa... Czy doczekamy jej się wcześniej niż w 2034 r.? Naszym zdaniem szanse na to są małe, ale oczywiście trzymamy kciuki!