Zaskakująca oszczędność! Ten facet z bloku płaci o 50 zł mniej za prąd – jego trik jest banalny

Zaczął produkować własną energię, chociaż nie ma domu z dużym dachem. Mieszkaniec jednego z bloków zdecydował się na balkonową fotowoltaikę i dziś płaci o 50 zł mniej za prąd. Mężczyzna uważa, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to inwestycja zwróci się po sześciu latach.
- Energia ze słońca w mieszkaniu? To możliwe!
- Balkonowa fotowoltaika – mimo prostej instalacji nie brakuje wyzwań
- Co trzeba wiedzieć przed montażem balkonowych modułów PV?
- Mała inwestycja, duża różnica – mieszkańcy bloków też chcą oszczędzać
Energia ze słońca w mieszkaniu? To możliwe!
Pewien niemiecki dziennikarz w czerwcu 2021 roku zamontował na swoim balkonie dwa panele fotowoltaiczne o łącznej mocy 800 W, podpięte do inwertera o mocy 600 W. Koszt instalacji wyniósł około 3400 zł. System od początku działał w prostym układzie, pozwalającym na zużywanie prądu z paneli bezpośrednio w mieszkaniu.
W ciągu 49 miesięcy instalacja wyprodukowała 2098 kWh energii, z czego aż 1732 kWh zostało zużyte na miejscu – bez konieczności pobierania prądu z sieci. Pozwoliło to obniżyć rachunki średnio o 50–60 zł miesięcznie. Dla porównania, w analogicznym okresie osoba nieposiadająca instalacji zapłaciłaby za tę samą ilość prądu ponad 570 euro, czyli ok. 2450 zł. Jeśli ceny prądu nie spadną drastycznie, a panele nie ulegną uszkodzeniu, to inwestycja zwróci się po około 6 latach. Typowy moduł fotowoltaiczny może działać nawet 25 lat, co daje realne oszczędności w długim okresie.
Balkonowa fotowoltaika – mimo prostej instalacji nie brakuje wyzwań
Mężczyzna zauważył, że jego balkonowa instalacja może wyprodukować 95 kWh miesięcznie. Najgorsze wyniki notowała w grudniu i styczniu – wtedy produkcja spadała nawet do kilku kWh miesięcznie. To właśnie lokalizacja – kierunek balkonu, brak cienia oraz piętro – decydują o tym, czy inwestycja w niewielkie panele ma sens. Najlepiej, jeśli balkon skierowany jest na południe lub południowy zachód i nie przysłaniają go drzewa ani inne budynki. Niekorzystna lokalizacja może skrócić czas pracy instalacji w ciągu dnia nawet o połowę.
Kolejnym wyzwaniem bywa biurokracja. Wspólnoty mieszkaniowe nie zawsze zgadzają się na montaż paneli na balustradzie czy elewacji, które formalnie należą do nich. W niektórych przypadkach – np. w kamienicach objętych ochroną konserwatorską – uzyskanie zgody może być niemożliwe. Opinie dotyczące balkonowych instalacji fotowoltaicznych są mocno podzielone. W tym artykule tłumaczymy, jak działają takie panele i czy warto w nie zainwestować.

Co trzeba wiedzieć przed montażem balkonowych modułów PV?
Prąd z balkonowej instalacji trafia bezpośrednio do domowych urządzeń. Gdy zużycie w mieszkaniu przewyższa produkcję – system pobiera resztę z sieci. Gdy produkcja przewyższa zużycie – nadwyżka przepada, dlatego ważne jest, by maksymalizować autokonsumpcję.
Zgodnie z prawem, zestaw balkonowej fotowoltaiki nie może przekraczać 800 W mocy – wtedy nie potrzebujemy zgłoszeń ani nie musimy przebudowywać instalacji. Wystarczy podłączenie przez certyfikowanego elektryka. Montażem takich modułów powinien zająć się specjalista – panele są ciężkie, a silny wiatr na wyższych piętrach może wyrwać je z mocowania.
Mała inwestycja, duża różnica – mieszkańcy bloków też chcą oszczędzać
Historia mieszkańca pewnego bloku, który zainwestował w balkonową fotowoltaikę, pokazuje, że nawet niewielka instalacja może przynieść wyraźne oszczędności. W jego przypadku było to około 50 zł miesięcznie – przy stosunkowo niskich kosztach startowych i bez większych ingerencji w sieć elektryczną. W Polsce wciąż brakuje podobnych relacji użytkowników balkonowych instalacji fotowoltaicznych, ponieważ w naszym kraju to rozwiązanie nie jest jeszcze tak powszechne.
Oczywiście nie każdy balkon nadaje się do instalacji małych paneli – trzeba uwzględnić jego orientację i zacienienie, a najważniejsze będzie uzyskanie zgody wspólnoty oraz zagwarantowanie bezpieczeństwa montażu. Nawet jeśli zwrot z inwestycji potrwa kilka lat, to po tym czasie domowa minielektrownia będzie przynosić same zyski. Niewielkie panele PV na balkonach cieszą się ogromną popularnością na Zachodzie. Ten trend powoli wkracza także do Polski. Być może niebawem nikogo nie będzie już dziwić widok modułów fotowoltaicznych w budynkach wielorodzinnych.