Wybudowała nowy dom za grosze. Na YouTube pokazuje teraz pełne koszty inwestycji

Ile tak naprawdę trzeba zapłacić za budowę własnego domu? Vlogerka z Sandomierza dzieli się swoją historią, ujawniając dokładne koszty oraz kolejne etapy, przez które przeszła, stawiając dom o powierzchni 153 m² z użytkowym poddaszem. Od zmagań z urzędami i formalnościami, po wybór ekipy, zakup materiałów i kontrolę wydatków – wszystko przebiegło zgodnie z założonym budżetem. Poznaj szczegóły tej inwestycji, sprawdź, na co warto zwrócić uwagę i jak uniknąć najczęstszych pułapek podczas budowy domu.
Z tego artykułu dowiesz się:
Zdradziła, ile kosztowała ją budowa domu
Pewna vlogerka z Sandomierza podzieliła się kosztami budowy swojego jednorodzinnego domu z poddaszem. Powierzchnia zabudowy tego obiektu wynosi 195 m², a powierzchnia użytkowa – 153 m². Sam proces budowy nie należał do najłatwiejszych – prace miały rozpocząć się już cztery lata temu, ale przez niespodziewane problemy z uzyskaniem pozwolenia urzędnicze procedury przeciągnęły się aż do 2023 roku.
Wybudowanie domu w stanie surowym zamkniętym trwało około 1,5 roku. Kilka miesięcy temu kobieta postanowiła opublikować dokładne podsumowanie kosztów, podzielone na poszczególne etapy – od stanu zero po wstawienie okien i drzwi. Bohaterka tej historii jest jedną z nielicznych osób, którym udało się idealnie wstrzelić w planowany budżet. Czy wiesz, przez jakie etapy budowy domu musi przejść każdy inwestor? Zapoznaj się z dokładnym opisem ich przebiegu.
Stan zero – tyle trzeba zapłacić za przygotowanie fundamentów
Kobieta nie uwzględniała kosztów zakupu i uzbrojenia działki czy załatwienia niezbędnych dokumentów – swoje podsumowanie rozpoczęła od przygotowania projektu. W jej przypadku koszt projektu wyniósł około 5000 zł. Następnie zwróciła uwagę na wydatki związane ze znalezieniem kierownika budowy, zatrudnieniem geodety i wykonaniem niezbędnych prac ziemnych – wstępny etap kosztował około 7600 zł.
Inwestorka podkreśliła, że w jej przypadku wszystkie prace zostały przeprowadzone w systemie zleceniowym. Oznacza to, że kobieta przekazała odpowiedzialność za realizację projektu firmie budowlanej (przyszli właściciele zdecydowali się jedynie na samodzielne zaizolowanie fundamentów przy pomocy dysperbitu). Ile pieniędzy kosztowało uzyskanie stanu zero? Koszty materiałów budowlanych oraz robocizny wyniosły około 70 000 zł.

Od murów po dach – ile kosztowało doprowadzenie budowy domu do stanu zamkniętego otwartego?
Po osiągnięciu stanu zero przyszedł czas na kolejny, najbardziej pracochłonny etap. Ekipa budowlana zaczęła wznosić mury, zbudowała strop nad parterem, a następnie przeniosła się na poddasze – inwestorzy wybrali strop lany. Kobieta do podsumowania kosztów doliczyła także domurowywanie ścianek szczytowych – jej zdaniem wznoszenie murów i stropów stanowiło najdroższą część przedsięwzięcia, która kosztowała około 140 000 zł, z czego 88 000 zł wydano na materiały budowlane, a 52 000 zł to wynagrodzenie dla wykonawcy.
Podczas budowy więźby dachowej pojawiły się nieoczekiwane problemy – ekipa, która miała zająć się montażem dachu, mogła pojawić się na placu budowy dwa miesiące później, niż początkowo ustalano, przez co przesunęły się także inne etapy budowy. Na szczęście inwestorka nie straciła cierpliwości i potraktowała tę historię jako pouczające doświadczenie. Za materiały potrzebne do budowy i ocieplenia dachu kobieta zapłaciła około 60 000 zł. Vlogerka wybrała płaską blachodachówkę i zdecydowała się na pięć okien dachowych oraz dwa wyłazy. Inwestorka doliczyła do kosztów osiągnięcia stanu surowego otwartego także wykonanie izolacji na poddaszu, ponieważ fachowcy położyli piankę PUR bezpośrednio po ukończeniu więźby dachowej. Koszty pracy w tym przypadku wyniosły 25 000 zł. Vlogerka obliczyła, że osiągnięcie stanu surowego otwartego kosztowało w sumie 320 000 zł. Przeczytaj ten artykuł i poznaj szacunkowy koszt budowy domu o powierzchni 150 m2
Stan surowy zamknięty – tyle kosztują okna i drzwi
Pod koniec 2024 roku kobieta mogła już pochwalić się domem z oknami i drzwiami, zatem udało jej się doprowadzić inwestycję do stanu surowego zamkniętego. Właścicielka budynku przygotowała szczegółowe zestawienie, z którego wynika, że za:
- okna,
- bramę na wymiar,
- niestandardowe (wyższe) drzwi wejściowe,
- drzwi techniczne do garażu,
- rolety,
wraz z montażem zapłaciła 74 800 zł. Okazuje się, że osiągnięcie stanu surowego zamkniętego w przypadku domu bohaterki tej historii kosztowało około 394 000 zł. Ta kwota nie zaskoczyła kobiety – wręcz przeciwnie – wywołała uśmiech na jej twarzy, ponieważ okazało się, że każdy z etapów inwestycji udało się zamknąć w planowanym budżecie. Kosztorys dla domu kobiety wynosił od 380 000 do 450 000 zł za stan surowy zamknięty, zatem ostateczna kwota mieści się w dolnym zakresie tego przedziału. Historia vlogerki z Sandomierza pokazuje, że dzięki dobrej organizacji, umiejętności planowania i odrobinie szczęścia można wybudować dom bez zbędnych nerwów i nieplanowanych wydatków.