Zatrudnili "budowlańca samouka". Robił świetne wrażenie. Spowodował straty na grube tysiące

W dzisiejszych czasach coraz więcej osób decyduje się na budowy domu czy remonty systemem gospodarczym. Wszystko kosztuje, a pokusa zaoszczędzenia – także na instalacji hydraulicznej – jest duża. Niestety, błędy popełnione na tym etapie mogą generować całą lawinę problemów i, rzecz jasna, kosztów znacznie przewyższających oszczędności i zmuszających do przekroczenia budżetu.
Z tego artykułu dowiesz się:
Instalacja hydrauliczna – czym właściwie jest?
Przede wszystkim warto wyjaśnić, co obejmuje instalacja hydrauliczna. W domu jednorodzinnym lub mieszkaniu to kompleksowy system, który odpowiada za doprowadzenie wody użytkowej (zimnej i ciepłej) oraz odprowadzanie ścieków. Składa się z następujących elementów: przyłącze wodociągowe (czyli połączenie budynku z siecią wodociągową), instalacja wodna (najprościej rzecz ujmując to rury doprowadzające zimną i ciepłą wodę do punktów poboru jak krany, prysznice, toalety, pralki, zmywarki), kanalizacja (rury odprowadzające ścieki do szamba lub sieci kanalizacyjnej), ogrzewanie wody użytkowej – to na przykład bojler elektryczny lub pompa ciepła.
W dalszej kolejności mamy to, o czym myślimy znacznie więcej i na co zwracamy uwagę w marketach budowlanych, czyli armatura i urządzenia sanitarne (baterie, krany, zawory, syfony, toalety, wanny, kabiny prysznicowe, umywalki).
Kosztowne niedopatrzenia
Decyzję budowy domu lub przeprowadzenia remontu metodą gospodarczą warto dobrze przemyśleć. Może nam się to zwyczajnie nie kalkulować. Wybór najtańszej ekipy fachowców również niesie ze sobą pewne ryzyko. Najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie zaufanych, sprawdzonych specjalistów. Koszt może być wyższy, ale za to (najprawdopodobniej) jednorazowy. Ale właściwie jakie błędy zdarzają się przy instalacji hydraulicznej i jakie są ich konsekwencje, także finansowe?
Zacznijmy od niewłaściwego doboru materiałów. Użycie tanich, niskiej jakości rur lub kształtek może prowadzić do korozji, pęknięć i wycieków. Koszt naprawy waha się od 500 zł (w przypadku niewielkiego wycieku) do nawet kilku tysięcy złotych (przy wymianie fragmentu instalacji). Do tego dochodzą koszty zalania i naprawy uszkodzeń w pomieszczeniu.
Brak izolacji rur to kolejny problem, wcale nie tak rzadki. Rury z ciepłą wodą powinny być izolowane termicznie, co ma zapobiec stratom ciepła. Brak izolacji to wyższe rachunki za energię – może zaboleć. Szacuje się, że brak izolacji rur potrafi podnieść rachunki za ogrzewanie wody o 10-20%, co w skali roku może wynieść kilkaset złotych.
Prysznic walk-in. Czy wartogo zaponować? Przeczytaj tutaj!
O czym zapomniał budowlaniec-samouk?
Pan Maciej remont segmentu z drugiej ręki zlecił swojemu koledze – budowlanemu samoukowi. „Robił świetne wrażenie. Znał się na wielu rzeczach, miał nawet zmysł estetyczny i wyobraźnię przestrzenną, ale hydraulika nie była jego najmocniejszą stroną. Parę istotnych kwestii mu umknęło, a ja musiałem powierzyć korekty innemu fachowcowi. To kosztowało, nie tak mało” – mówi pan Maciej.
Na liście niedopatrzeń znalazła się między innymi niedostateczna średnica rur, powodująca spadek ciśnienia wody i problemy z jednoczesnym korzystaniem z kilku punktów poboru. Dla pana Macieja i jego partnerki było to bardzo uciążliwe. Przeróbka kosztowała kilkaset złotych za punkt. Ale to nie koniec nieplanowanych wydatków.
Za nieszczelne połączenia prowadzące do wycieków trzeba było zapłacić w tym przypadku niespełna 1500 złotych. Zazwyczaj możemy wyłożyć od 300 złotych za uszczelnienie jednego połączenia. Do tego ewentualne koszty zalania. Brak zaworów zwrotnych to kolejne poważne niedopatrzenie w domu pana Macieja. Zawory zwrotne zapobiegają cofaniu się wody i zanieczyszczeniu instalacji, a ich brak może prowadzić do problemów higienicznych. Koszt instalacji zaworu to około 100-200 złotych za sztukę. Poza tym rury kanalizacyjne muszą mieć odpowiedni spadek, aby ścieki mogły swobodnie odpływać. Zbyt mały spadek powoduje zatory i problemy z odpływem, a ceny udrożnienia zaczynają się od 200 złotych za nieskomplikowane udrożnienie, do kilku tysięcy za większą przeróbkę instalacji. Odpowietrzenie kanalizacji, zapewniające prawidłowe ciśnienie w rurach i zapobiegające zasysaniu wody z syfonów jest niezwykle ważne, a jego brak to nieprzyjemne zapachy z kanalizacji. Koszt instalacji odpowietrzenia to kilkaset złotych, ale komfort życia znacznie się poprawia i zapłacić warto. „Szkoda, że czasami trzeba płacić dwukrotnie” – dodaje pan Maciej.
Remontujesz łazienkę? To może Cię zainteresować ten artykuł o błędach przy remoncie łazienki.

Warto pamiętać
Instalacja hydrauliczna musi być zgodna z obowiązującymi normami i przepisami budowlanymi. Niezgodność z przepisami może skutkować problemami z odbiorem budynku. Koszt dostosowania do przepisów trudno oszacować, ale może sięgać nawet kilkunastu tysięcy złotych, jeśli konieczne są poważne przeróbki. Czyż nie motywuje to do postępowania zgodnie z wytycznymi?
Jak uniknąć kosztownych błędów? Przede wszystkim należy zatrudnij doświadczonego hydraulika z uprawnieniami, cieszącego się dobrą opinią. Nie tylko zrealizuje projekt zgodnie z przepisami, ale też będzie służył radą i możemy liczyć na rzetelność. Dodatkowo, nie oszczędzajmy na materiałach. Wybór sprawdzonych marek i materiałów wysokiej jakości to koszt, który początkowo może nas zniechęcić, ale w ostatecznym rozrachunku – okaże się opłacalną inwestycją.
Pamiętajmy, że dobrze zaprojektowana instalacja to podstawa. Od projektu wiele zależy. A kiedy zostanie już zrealizowany, nie bagatelizujmy drobnych problemów – szybka reakcja na wycieki czy nieprzyjemne zapachy może zapobiec poważniejszym awariom. Jednak nawet tym drobiazgom można zapobiec, jeśli od początku będziemy stawiać na jakość wykonania.