Uważaj na zmianę taryfy prądu! Ta pułapka kosztowała pana Marka fortunę

Zmiana taryfy prądu miała pomóc zaoszczędzić, a skończyło się podwojeniem rachunków. Rolnik z Dolnego Śląska zaufał konsultantowi, który polecił mu prostszą taryfę G11. Niestety, nie uwzględniono specyfiki gospodarstwa, a wysokie koszty energii nocnej szybko zmieniły plany. Powrót do dawnej taryfy nie rozwiązał problemu, a rolnik został z ogromnymi rachunkami i pytaniem — jak uniknąć takich pułapek?
- Taryfy energetyczne a rachunki pana Marka
- Powrót do taryfy G12 nie przyniósł oczekiwanej ulgi
- Rola konsultanta w decyzji o zmianie taryfy
- Jak pan Marek może obniżyć rachunki i zapobiec problemom w przyszłości?
Taryfy energetyczne a rachunki pana Marka
Początkowo pan Marek korzystał z taryfy G12, przeznaczonej dla osób, które mogą zużywać prąd głównie nocą, gdy ceny są niższe. Ta opcja jest szczególnie korzystna dla rolników, przedsiębiorców czy właścicieli gospodarstw, którzy potrafią zaplanować większe zużycie energii w godzinach nocnych, co pozwala im na znaczne oszczędności. Taryfa G12 obejmuje dwie stawki — niższą nocną (od 22:00 do 7:00) oraz wyższą dzienną. Dzięki temu osoby korzystające z energii głównie nocą mogą liczyć na mniejsze rachunki.
Konsultant, który kontaktował się z panem Markiem, namawiał go do zmiany na taryfę G11, która gwarantuje stałą stawkę za prąd przez całą dobę. Zdaniem konsultanta, ta opcja jest prostsza, ponieważ nie wymaga planowania zużycia energii w określonych godzinach. Obiecywana oszczędność sprawiła, że pan Marek zgodził się na zmianę, nie zdając sobie sprawy z potencjalnych skutków.
Problemy pojawiły się, gdy z powodu choroby jednego z domowników pan Marek musiał używać elektrycznego piecyka grzewczego także w nocy. Taryfa G11 nie rozróżniała cen za energię w różnych godzinach — cała zużywana energia była rozliczana według stałej, wyższej stawki. W rezultacie rachunki pana Marka znacznie wzrosły, sięgając nawet 800 zł miesięcznie, podczas gdy wcześniej były o kilkadziesiąt procent niższe.
Powrót do taryfy G12 nie przyniósł oczekiwanej ulgi
Po zauważeniu nieoczekiwanych wzrostów rachunków pan Marek postanowił wrócić do poprzedniej taryfy G12, mając nadzieję na powrót do bardziej korzystnych stawek. Niestety, mimo zmiany taryfy prognozowane koszty nadal pozostawały wysokie. Głównym powodem tego były zwiększone nocne zużycia energii, które pojawiły się po zainstalowaniu elektrycznego piecyka grzewczego w domu.
Jak informuje portal Onet.pl, dostawca energii co pół roku dokonuje odczytu licznika, na podstawie którego wystawiana jest faktura rozliczeniowa. W przypadku pana Marka wiązało się to z niedopłatą w wysokości 1400 zł za pół roku, wynikającą ze wzmożonego zużycia energii nocą. Skumulowane koszty, spowodowane zmianą taryfy, okazały się trudne do przewidzenia, co było dla niego sporym zaskoczeniem.
Rola konsultanta w decyzji o zmianie taryfy
Wielu klientów, tak jak pan Marek, wierzy, że konsultanci dostawców energii działają w ich najlepszym interesie, proponując optymalne rozwiązania. W tej sytuacji jednak pojawia się wątpliwość, czy konsultant wystarczająco jasno wyjaśnił panu Markowi możliwe skutki zmiany taryfy. Z jednej strony miał obowiązek zaoferować rozwiązanie dopasowane do indywidualnych potrzeb klienta, z drugiej zaś pan Marek nie przeanalizował dokładnie, jak zmiana taryfy wpłynie na jego sposób korzystania z energii, zwłaszcza biorąc pod uwagę specyfikę jego gospodarstwa.
Konsultant powinien był zapytać pana Marka o szczegóły dotyczące codziennego zużycia energii oraz o możliwość korzystania z tańszej energii w godzinach nocnych. Kluczowe byłoby również wykonanie dokładnej analizy potrzeb i dobranie taryfy do rzeczywistych warunków, co mogłoby zapobiec nieoczekiwanym wzrostom rachunków.

Jak pan Marek może obniżyć rachunki i zapobiec problemom w przyszłości?
Mimo wysokich prognozowanych rachunków, pan Marek ma możliwość podjęcia działań, które pozwolą mu zmniejszyć koszty. Przede wszystkim powinien złożyć u dostawcy energii wniosek o korektę prognozy zużycia, dostosowując ją do faktycznego poziomu zużycia w jego gospodarstwie. W ten sposób będzie mógł rozłożyć zaległości na mniejsze raty, co ułatwi mu kontrolę nad finansami.
Aby uniknąć podobnych trudności w przyszłości, warto podczas zmiany taryfy zastosować się do poniższych wskazówek:
- Dokładna analiza zużycia energii – Przed podjęciem decyzji o zmianie taryfy należy szczegółowo sprawdzić, kiedy i jak często korzystamy z energii. Można poprosić dostawcę o raport z ostatnich miesięcy, który pokaże nasze rzeczywiste zużycie.
- Sprawdzenie opłacalności taryfy nocnej – Jeśli planujemy korzystać z prądu głównie nocą, warto upewnić się, czy taryfa G12 lub inna z niższymi stawkami nocnymi jest dla nas korzystna. W przeciwnym razie warto rozważyć inwestycje pozwalające dostosować zużycie do wyższych stawek dziennych.
- Symulacja kosztów – Przed zmianą taryfy dobrze jest poprosić konsultanta o symulację kosztów bazującą na naszym faktycznym zużyciu energii, aby przewidzieć możliwe wydatki.
- Uważność wobec konsultantów – Choć konsultanci mają obowiązek proponować najlepsze rozwiązania, warto zwrócić uwagę, czy taryfa faktycznie odpowiada naszym potrzebom i nie podejmować decyzji pod presją czy na podstawie niepełnych informacji.
Zmiana taryfy może być skutecznym sposobem na oszczędności, ale tylko wtedy, gdy jest dobrze dopasowana do indywidualnego stylu życia i faktycznego zużycia energii. Warto poświęcić czas na dokładną analizę, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek na rachunkach.