2 tysiące mieszkań na tani wynajem w Warszawie budowanych każdego roku? Padły poważne obietnice
Kandydatka Lewicy i ruchów miejskich na prezydenta Warszawy, Magdalena Biejat, w trakcie zeszłotygodniowej konferencji prasowej szczególną uwagę zwróciła na problem warszawskiego rynku mieszkaniowego. Jako receptę przedstawiła propozycję budowy 2 tysięcy tanich mieszkań na wynajem. Jeżeli zostanie prezydentem, zgodnie z obietnicą, mają one powstawać w takiej liczbie każdego roku.
Z tego artykułu dowiesz się:
Wzrost cen mieszkań w Warszawie zagraża rozwojowi miasta?
Magdalena Biejat podkreśliła, że ciągły wzrost cen mieszkań w Warszawie jest groźny i zagraża rozwojowi miasta. Coraz mniej osób stać bowiem na mieszkanie w Warszawie. Nie mowa tu już tylko o kupnie takiego mieszkania, ale nawet o jego wynajmie na rynku komercyjnym. Kandydatka zauważyła, że powoduje to, że osoby o mniejszych dochodach po prostu decydują się na wyjazd ze stolicy.
To, jak istotnym zagrożeniem jest to dla rozwoju całego miasta, Biejat pokazała na przykładzie nauczycieli, których w coraz mniejszej liczbie stać na mieszkanie w Warszawie. Zdaniem Wicemarszałkini Senatu warszawscy nauczyciele kształcą się w Warszawie i tu nabierają pierwszego doświadczenia w pracy, po czym, ze względu na wysokie ceny i to, że zwyczajnie nie stać ich na godne życie, wyjeżdżają do miast mniejszych, gdzie życie jest tańsze.
Recepta? Miejskie mieszkania na wynajem
Jako receptę na problem warszawskiego mieszkalnictwa, Magdalena Biejat przedstawiła propozycję budowy 2 tysięcy mieszkań na tani wynajem. Taka liczba miałaby być budowana każdego roku.
Ruch ten, zdaniem kandydatki Lewicy na urząd prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, ma zatrzymać wzrost cen mieszkań w stolicy kraju.
Mieszkania na tani wynajem mają przysługiwać przy tym osobom o średnich dochodach, które nie posiadają w Warszawie własnego lokalu mieszkalnego oraz tym:
- których nie stać na kredyt,
- którzy z różnych powodów mają problem z wynajmem mieszkania na rynku komercyjnym (np. samotne matki czy osoby z niepełnosprawnościami),
- którzy, ze względu na niespełnianie wymogów, nie mogą dziś liczyć na obecnie funkcjonujące mieszkania komunalne.
Program zakłada, że mieszkania budować miałaby powołana specjalnie do tego celu spółka: Mieszkania Warszawskie. Co ciekawe, wskazane zostały już nawet dokładne lokalizacje, w których powstaną osiedla miejskich lokali mieszkalnych. Mają to być:
- rejon Zielna – Marszałkowska – Świętokrzyska,
- ulica Prądzyńskiego na Woli,
- rejon dworca „Warszawa Zachodnia”,
- okolice stacji metra „Szwedzka” na Pradze-Północ,
- ulica Kłobucka,
- okolice stacji metra „Ulrychów”,
- ulica Myśliborska.
Roczny koszt budowy 2 tysięcy mieszkań dla miasta to ok. 350 milionów złotych. Biejat zauważa, że nie jest to duża kwota, którą porównać można z kosztem budowy 3 kładek pieszo-rowerowych. Pozostała część środków na omawiany cel pochodzić ma natomiast z funduszu dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego.
Jak podkreślono na konferencji prasowej: projekt jest całkowicie realny do wykonania, a jeżeli na jego cel udałoby się pozyskać więcej środków, to mieszkań mogłoby powstawać rocznie jeszcze więcej niż obiecane 2 tysiące.
Sam system mógłby być natomiast wykorzystany dla całych przyszłych pokoleń Warszawiaków.
Źródła:
- https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-magdalena-biejat-o-pomysle-na-miejskie-mieszkania-na-wynajem-st7821372
- https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/biejat-co-roku-powinno-powstawac-2-tys-miejskich-mieszkan-na-wynajem,530392.html