Aktualne ceny najmu mieszkań w polskich miastach – gdzie jest najdrożej, a gdzie najtaniej?
Ceny mieszkań na sprzedaż stale rosną, przez co nie każdy z nas może sobie pozwolić na własną nieruchomość. Na szczęście na rynku znajdziemy coraz więcej ofert lokali na wynajem. Czy wiesz, jak kształtowały się stawki na początku tego roku? Zobacz, w których miastach wynajmiesz mieszkanie w rozsądniej cenie.
Z tego artykułu dowiesz się:
Ile zapłacimy za wynajem mieszkania w największych polskich miastach?
Jeszcze dwa lata temu znalezienie mieszkania na wynajem w przystępnej cenie wydawało się praktycznie niemożliwe. Wydarzenia polityczne i ekonomiczne sprawiały, że najemcy prześcigali się w zaklepywaniu ofert, które dopiero pojawiały się na rynku – stan nieruchomości oraz miesięczne koszty często schodziły na dalszy plan. W zeszłym roku sytuacja zaczęła się stabilizować. Bezpieczny kredyt 2% sprawił, że wielu Polaków kupiło swoje wymarzone mieszkanie. Uchodźcy zza wschodniej granicy ułożyli sobie życie w nowym kraju lub wyemigrowali na zachód, zwalniając po sobie lokale.
Ceny mieszkań na wynajem w największych polskich miastach od kilku miesięcy pozostają na stałym poziomie. Właściciele nieruchomości wciąż nie kwapią się do obniżania czynszu, chociaż część z nich zaczyna odczuwać spadek zainteresowania ze strony potencjalnych najemców. Na początku tego roku średnia cena wynajmu mieszkania w największych miastach oscylowała wokół 2-3 tysięcy złotych. Wyjątek stanowiła Warszawa, która zdecydowanie wybija się na tle pozostałych miejscowości. Według analiz serwisu Otodom, na początku 2024 roku ceny najmu kształtowały się następująco:
- Warszawa 5 113 zł,
- Kraków 3 204 zł,
- Wrocław: 3 131 zł,
- Łódź: 2 084 zł,
- Poznań: 2 465 zł,
- Gdańsk: 3 113 zł
- Szczecin: 2 707 zł.
Średnia cena najmu w największych polskich miastach uwzględnia lokale o różnym standardzie i powierzchni. W Warszawie wciąż można znaleźć mieszkanie na wynajem za niecałe 4000 zł – pod warunkiem, że celujemy w lokale o metrażu nie większym niż 60 m2. W części miast wojewódzkich zaobserwowano nieznaczne obniżki czynszu – jest to związane ze spadkiem popytu, który ma miejsce na przykład we Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku. Trend spadkowy nie dotknął jeszcze Warszawy.
Mieszkania w mniejszych miejscowościach przyciągają nowych lokatorów
Wysokie stawki najmu w największych polskich miastach sprawiają, że Polacy poważnie rozważają przeprowadzkę do nieco mniejszych miejscowości. Nic dziwnego – cena miesięcznego czynszu za mieszkanie w takim miejscu może być o kilka tysięcy złotych niższa niż stawki obowiązujące w stolicy. Z danych udostępnionych przez portal Otodom wynika, że osoby poszukujące nieruchomości na wynajem w spokojniejszej lokalizacji nie muszą dysponować dużym budżetem. Tacy najemcy będą zainteresowani ofertami z:
- Wałbrzycha: 1 716 zł,
- Tarnowa: 1 656 zł,
- Kalisza: 1 646 zł,
- Zabrza: 1 628 zł,
- Włocławka: 1 535 zł,
- Rudy Śląskiej: 1 458 zł.
Mniejsze miasta Aglomeracji Śląskiej stale zyskują na atrakcyjności. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia prężnie się rozwija – aktualnie mieszka tu około 2,2 miliona ludzi, czyli o 350 tys. więcej niż w Warszawie. Pracownicy okolicznych przedsiębiorstw wcale nie muszą osiedlać się w Katowicach – średnia cena wynajmu małego mieszkania w Rudzie Śląskiej na początku 2024 roku wynosiła zaledwie 1 267 złotych.
Na rynku najmu jest stabilnie – czy wreszcie czekają nas obniżki?
Pierwsze miesiące bieżącego roku były czasem niewielkiego ożywienia wśród najemców. Rosnące zainteresowanie mieszkaniami nie spowodowało jednak wzrostu cen, ponieważ na rynek trafiło sporo nowych ofert nieruchomości na wynajem. Inwestorzy z największych polskich miast powoli zaczynają odczuwać, że podaż coraz bardziej przewyższa popyt. Obniżki miesięcznych stawek czynszu wydają się nieuniknione.
W połowie roku w życie wejdzie kolejny program rządowy, który umożliwi Polakom zaciąganie kredytów hipotecznych na preferencyjnych warunkach. Oznacza to, że pewna część młodych mieszkańców kraju nad Wisłą wreszcie będzie mogła nabyć swoje własne M, a inwestorzy stracą kolejnych najemców. Dzisiaj większość osób wchodzących w dorosłość marzy o czterech kątach na własność. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to opłacalna decyzja, ponieważ miesięczne raty kredytu często nie przekraczają opłat związanych z wynajmowaniem mieszkania.
Czy właściciele mieszkań na wynajem już niebawem znajdą się w trudnej sytuacji? Część z nich z pewnością nie zauważy większych zmian – nieruchomości w atrakcyjnych lokalizacjach wciąż będą cieszyć się dużym powodzeniem. Trudniej będzie wynająć lokale o niższym standardzie oraz mieszkania położone w nieciekawej okolicy. Inwestorzy dysponujący takimi nieruchomościami boleśnie odczują zmianę rynkowych trendów.
Źródła:
https://www.otodom.pl/wiadomosci/dane/otodom-analytics/dane-otodom-aktualne-ceny-ofertowe-mieszkan-i-domow
https://bizblog.spidersweb.pl/rynek-najmu-dostanie-za-chwile-po-uszach-landlordzi-gotowi-na-2024-r